Obiektywnie? Możesz obejrzeć, albo nie. To jeden z tych filmów, który ma znaczenia tylko dla tych wspomnianych krytyków. Dla reszty to kolejna zwykła jajecznica na śniadanie. Ten film się zwyczajnie nie klei, tak jak napisał @MrRoshi te kilka scen walk to wszystko co oferuje. Fabuła kuleje, aktorzy kompletnie bez wyrazu, ekspresowa przemiana bohaterki z kuciapy w mordercę lekko śmieszna.Nie mam jak się odnieść bo żech nie widzioł jeszcze. Ale masz pewność, że Twoje ewidentnie negatywne nastawienie na długo przed premierą ani ociupinkę nie wpłynęło na Twój ostateczny odbiór?