Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

co kto lubi, ja kiedyś chciałem się wkręcić w to "mcu" i nie wytrzymałem nawet pół godziny na avengersach.
Jest duża szansa że był to "Czas Ultrona" :śmiech:
A tak poważniej to wiadomo, co kto lubi. Jeżeli mcu cię nie jara albo nie widziałeś żadnego wcześniejszego filmu z tego uniwersum to film pewnie wyda ci się najwyżej średni, bo Infinity War gna do przodu ile sił nie zadając sobie trudu na wprowadzenia czy tlumaczenia. Mimo wszystko można docenić efekty, różnorodny i kolorowy świat oraz epickość starć.

Druga sprawa zgadzam się z wszystkimi przedmowcami... Thanos:penn:
Postać komiksową znałem po łebkach, tam był dla mnie kimś komu nie warto poświęcać za dużo czasu. Jego filmowy odpowiednik jest trochę inny i... kurde mnie oczarował. Pod koniec to mu nawet kibicowałem.
 
Thanos who ?!

god-of-war-avengers-infinity-war-1105806.jpeg

small_1818829136.jpg
 
Super ,dzieku za info .to czekam tylko na linki ale i tak juz nie obejrze dzis bo zbieram sie wlasnie do kina na avengersów:corn:
jest na piratebay, ale jesli nie uzywasz tej formy sciagania, to zawolaj chlopakow, bo ja innych nie ogarniam oprocz torrentow.
 
@Cactus
Mógłbyś wygenerować linki do kapitana Ameryki: wojna bohaterów i/lub doctora strange?
Obojętnie napisy/lektor/dubbing.
 
Back
Top