Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

@mnemic



:-)



a ja mam inaczej, niby trochę już od filmów wymagam i szukam tych z dobrymi reckami na RT (ostatnio europejskie), ale potrafię też dobrze bawić się na jakimś amerykańskim shicie
 
Lol, z tego co wiem na red tubie nie ma recenzji :) Ja tam jednak wychodzę z założenia że krytycy się znają i ogólnie to mi się sprawdza. Za to w rankingi publiczności nie wierzę, sory ale straciłem wiarę w ludzkość po tym jak teledysk Biebera jest najpopularniejszym videem na youtubie.
 
Chyba Gangam Style już go przebił :)


Dla mnie drobną różnicę w ocenianu robi również to czy oglądam 2 dobre filmy pod rząd czy objerze np. 2 shity i potem dobrą produkcję, co skutkuje lekkiemu zwiększaniu oceny danego filmu, ponieważ chcąc nie chąc mam w głowie różnicę między tą produkcją a kiepskim filmem, który obejrzałem wcześniej.


EDIT: Oj, Jokeer już wrzucił o Gangam Style.
 
widocznie akurat ten teledysk biebera jest fajny i moze się podobac, pomimo ze panuje moda jechania po mlodych gwiazach, czy z zazdrosci to nie wiem ale mam to w dupie bo nie moj problem - zreszta GANGAM STYLE juz od blisko miesiaca przeciez jest nr 1 na youtube :-)
 
Muzyką, grą aktorską szczególnie Bale i Hardego. Do tego jako całość prezentuje się bardzo dobrze. Pojawiło się sporo zarzutów, że ten film jest nudny, jednak w większości przypadków było spowodowane nieoglądaniem/ niezrozumieniem wydarzeń z pierwszych dwóch części Nolana.


Ja nie rozumiałem,a i tak się jarałem jak nastolatki bieberem. Gra Hardy'ego i muzyka w tym filmie zasluguje na chociażby nominację do Oscara, a muzyka na samego Oscara również :)
 
@ Boomster no dokładnie, a jak się oglada tylko najlepsze filmy w danym roku to można wybrzydzać. A co do Biebera to nie mam nic do niego osobiście, ale muzę robi kijową. Zresztą nie on tylko jego producenci. Ogólnie lista najczęściej oglądanych filmów na youtubie od Gangnam style przez Charlie bit my finger po Jeniffer lopez i Michela Telo źle świadczy o ludzkości, ale to w sumie moje zdanie, może ktoś jest fanem JLo albo Rihanny i się nie zgodzi :p
 
@Boomster jestem wielkim fanem dwóch pierwszych części przygód Batmana w reżyserii Nolana jednak Mroczny rycerz powstaje odstawał od nich moim zdaniem znacząco, w filmi pordzo podobał mi się początek, jednak rozwiązanie fabularne końcówki wyjęte z dupy. Nie chce spojlerować ale ogólnie najmniej udana część z trylogii imo. Za rolę Bane'a nie dałbym oscara, wg. mnie zagrana świetnie ale nie oscarowo, tym bardziej nia dałbym oscara za rolę Bruc'a, muzyka też świetna ale też mi czegos zabrakło w niej, może dlatego, że Zimmer troszkę zaczyna powielać schematy w swojej muzyce
 
@ slowik_1991


Żeby nie było, rozumiem, że komuś ten film mógł nie przypaść do gustu. Nie zmienia to jednak faktu, że Batman powinien znaleźć się na liście nominowanych filmów zamiast choćby ''Bestii z południowych krain''. Nie pisałem, że role Bane ani Bruce'a zasługują na indywidualnego Oscara czy też dzięki nim Batman powinien dostać tę nagrodę ale są zagrane bardzo dobrze co powinno być argumentem do przyznania NOMINACJI do Oscarów :)
 
Jak widać każdy ma swoje zdanie na ten tamat ale ja zdecydowanie wolę na liście nominowanych widzieć Bestie z poludniowych krain zamiast trzeciej części Batmana, za to zamieniłbym go miejscami z Miłością ;p Jeżeli mamy Batmana postrzegać jako ekranizację komisku to fakt w poprzednim roku nie miał sobie równego, ale ogólnie jako film fabularny już tak szałowo nie było. Solidne kino ale gorsze od dwóch pierwszych cześci, nie wiem imo trójka lekko straciła na klimacie jakby wedle dwóch pierwszych części.
 
Tak czy siak podsumowując, Dark Knight Rises to dla mnie film zasługujący na nominację do tegorocznych Oscarów mimo, że może być najsłabszą częścią mocnej Nolanowskiej trylogii. Pozdrawiam :)
 
A mnie się tam DK podobał, rola Bane mnie rozwaliła.



Przemogłem się na Drive, film nawet doby, muzyka bardzo dobra, trochę powiewało nudą w niektórych momentach, ale tego kretyna co nazwał ten film, filmem akcji to bym powiesił i nie powiem za co :-).
 
IMDB: Crime | Drama



RT: Drama, Action & Adventure, Mystery & Suspense



______________________________________________



Filmweb to portal, dla dzieci, prowadzony przez dzieci i odwiedzany przez dzieci:-)
 
Nie przesadzaj, większość filmów jest oceniana w miarę, pomijając to, że niektóre mają za niskie oceny, bo większość oceniających nie rozumie o co w nich chodzi :D
 
@lugasek



Filmweb jest zajebisty :) Tylko trzeba trochę poczytać/pooglądać materiały przygotowane przez redakcję, a nie tylko oceniać jakość strony przez pryzmat komentarzy. Zdecydowanie moje top3 jeżeli chodzi o rodzime strony poświęcone filmom.





Filmweb to portal, dla dzieci, prowadzony przez dzieci i odwiedzany przez dzieci


Możesz to jakoś rozwinąć ?
 
Drive jest ogolnie mega dobry, ma specyficzny refleksyjny styl dlatego jest nakrecony tak ze wydaje sie iz wszystko toczy sie wolno ale to zamierzony zabieg,



nastomiast co do filmweb to ja tam uwazam ze to zdecydowanie NAJLEPSZA polska strona filmowa, oczywiscie poziom komentarzy bywa mega zalosny i nawet nie czytam komentarzy ludzi na temat filmow, ale jak chodzi o same info na temat filmu i ludzi filmow to jest wg mnie mega, choc od takiego iMDB to wiadomo troche daleko.
 
IMDB ma żałosne forum (wypowiedzi pod filmami ) a na filmwebie spoko trolling odchodzi w "inne"
 
Argo świetny film, polecam. A tym bardziej, że to wszystko jest oparte na prawdziwych wydarzeniach. No i świetny Affleck którego kiedyś nieznosiłem tak teraz z przyjemnością ogląam z nim filmy.



Co do filmwebu - spoko portal. A że siedzą tam równiez pokemony? A gdzie ich nie ma. Nawet na cohones są więc luz;) Lubię oceniać tam filmy :D
 
Nie wiem w Polsce filmweb może jest zajebisty, ale porównując go do zagranicznych portali to słabizna. W sumie korzystam tylko z IMDB.



Jeśli szukam czegoś o filmie, to interesuje mnie tylko ile trwa, czy ma wersje reżyserską, czy jest w kolorze i w jakim jest języku.



Na filmwebie nie ma tych info, oprócz czasu trwania, chyba że jestem ślepy.







@down



1993, no naprawde stary:-)
 
"In The Name Of The Father" - Świetny film na faktach. Tematyka IRA i spisków Brytyjskiego rządu. Świetna (jak zwykle zresztą) kreacja Daniela Day Lewisa. Stary film, ale naprawdę warty obejrzenia. Jak zresztą wszystko spod ręki Jim'a Sheridan'a.
 
Mam koleżankę dla której 2005 to już prawie ta sama kategoria co Obywatel Kane, więc nie zgrywaj się Lugasek. :D
 
Back
Top