Moja wypowiedź o Hobbicie - skopiowana z innego tematu :
Byłem z trzema osobami towarzyszącymi - więc powiem tak :
Ja -człowiek który uwielbia film "władca pierścieni" . Dla mnie hobbit był bardzo fajny, ale nie spektakularny (chociaż jak tak teraz myślę, to obejrzałbym jeszcze raz)
Mojej dziewczynie, która lubi władce pierścieni , ale nie jest fanką,hobbit bardzo się podobał.
No i było jeszcze dwóch kumpli, fani WP i byli zachwyceni.
Ogólnie to zrozumiem jak komuś film się nie będzie podobał, bo jest specyficzny, no ale to zdecydowanie mój klimat i polecam. A i jeszcze przestrzegam przed pryzmatem patrzenia na to jako jakiegoś prologu, epilogu , czy czegokolwiek do władcy pierścieni, bo to troszkę inna bajka jednak. Sorry, jak piszę chaotycznie, ale jeszcze mam chyba trochę alkoholu świątecznego w sobie.
Władca Pierścieni miał taki bardziej surowy klimat (prócz pierwszej części, bo ta trochę sielankowa była) a Hobbit bardziej baśniowy - więcej stworów no i więcej efektów komputerowych, co się może nie spodobać, chociaż dla mnie jest to ok, bo efekty naprawdę profesjonalnie zrobione.