Doping, sterydy i inne środki

nie chce mi sie szukac jakis specjalnych tematow. Przyjmijmy, ze te "inne srodki" to kreatyna :tongue:

no tak, tylko, ze te dodatkowe kilosy (H2O) to tak srednio mi sie przydadza na rowerze. (to priorytet) Juz i tak wystarczy, ze nie wygladam jak typowy rowerzysta tzn no moze jak ten torowy (177cm/93-95kg ):tease: Spotkalem sie z teoria, ze ten jablczan tak nie podlewa dlatego pytam. Fajno by bylo odczuc dzialanie tej kreatynki bez dodatkowego balastu ale wlasnie nie wiem czy to mozliwe.
Różnicy między formami kreatyny, pod względem wpływu na retencje wody, (ani w ogóle jakichkolwiek poza redukcją większej ilości banknotów w portfelu) nie zauważysz.
 
A to nie jest tak, że lepsze uwodnienie mięśnia = lepszy efekt anaboliczny = lepsze działanie kreatyny?
 
@Scurvol

no i jak tam to CBD ?
sam nie wiem, nie bardzo czuje dzialanie tzn zrobilem pewien blad zaczalem suplementacje dwoma nowymi srodkami. Ashwaganda i tym CBD. Po czyms czuje sie lepiej tzn nie czuje juz tego napiecia i lepiej mi sie spi. Mysle, ze to bardziej po tej Ashwagandzie bo biore ja tak z tydzien dluzej i juz po paru dniach bylo lepiej, jeszcze przed braniem CBD. Druga sprawa jest tez to, ze troche zwolnilem, do tego wracam po 10 dniowej antybiotykoterapi (serio sie kurwa oslabilem) wiec tez troche wypoczalem. Teraz chuj wie przez co lepiej sie czuje :confused: Jako, ze kupilem mikro stezenie CBD to zamierzam zrobic drugie podejscie z wiekszym ale tym razem wejde na pelne obroty i dopiero wtedy zaczne aplikacje.
 
Miał ktoś doświadczenie z crossfitem na cyklu ? Jak myślicie można zbudować dobrej jakości mięsień odpuszczając typowe ciężary na rzecz crossfitu ?
 
Miał ktoś doświadczenie z crossfitem na cyklu ? Jak myślicie można zbudować dobrej jakości mięsień odpuszczając typowe ciężary na rzecz crossfitu ?
Można jak najbardziej. Ograniczyłbym się do samego testosteronu, który i tak może powodować dyskomfort jeśli się już jest dobrze zbudowanym. (pompa mięśniowa - problemy z prostownikami i łydkami doskwierają najczęściej)
 
Można jak najbardziej. Ograniczyłbym się do samego testosteronu, który i tak może powodować dyskomfort jeśli się już jest dobrze zbudowanym. (pompa mięśniowa - problemy z prostownikami i łydkami doskwierają najczęściej)
Boldek również się nada.
 
Można jak najbardziej. Ograniczyłbym się do samego testosteronu, który i tak może powodować dyskomfort jeśli się już jest dobrze zbudowanym. (pompa mięśniowa - problemy z prostownikami i łydkami doskwierają najczęściej)

Dzięki :smile: Tak, miałem na myśli sam enantan testosteronu na 10/12 tygodni, bez łączenia z innymi środkami
 
Panowie, pewnie było to już tu obgadywane ale odświeżę, czy te spalacze tłuszczu w ogóle działają, jeśli tak to jaki najlepszy, czy to tylko wątrobę zeżre ? :awesome:
 
Panowie, pewnie było to już tu obgadywane ale odświeżę, czy te spalacze tłuszczu w ogóle działają, jeśli tak to jaki najlepszy, czy to tylko wątrobę zeżre ? :awesome:
wszystko co dzialalo wycofali :sad: Ostatnio zdelegalizowali DMAA(Geranium) w USA. Ogolnie chujnia straszna, Ci powiem. Nie ma sensu wg mnie kasy wydawac.
 
Panowie, pewnie było to już tu obgadywane ale odświeżę, czy te spalacze tłuszczu w ogóle działają, jeśli tak to jaki najlepszy, czy to tylko wątrobę zeżre ? :awesome:
Rzeczy, ktore kiedys ladnie dzialaly, jak np. Black Mamba, Hellfire, Hyperlean itd. Obecnie nie spisuja sie najlepiej prawde mowiac. Szkoda pompowac pieniądze w te zabwki. Polacz sobie jakis zwykly spalacz jak np. Machine Man Burner lub nawet zwykly Thermo Shape, czy Thermo Speed Extreme z czystą yohimbina i to jest najlepsze wyjscie. Mówię tutaj oczywiscie o suplementach, a nie typowym dopingu :)
 
Rzeczy, ktore kiedys ladnie dzialaly, jak np. Black Mamba, Hellfire, Hyperlean itd. Obecnie nie spisuja sie najlepiej prawde mowiac. Szkoda pompowac pieniądze w te zabwki. Polacz sobie jakis zwykly spalacz jak np. Machine Man Burner lub nawet zwykly Thermo Shape, czy Thermo Speed Extreme z czystą yohimbina i to jest najlepsze wyjscie. Mówię tutaj oczywiscie o suplementach, a nie typowym dopingu :)
a clen?
 
Działa i bardzo mocno pomaga w gubieniu kg, ale ze zdrowym zrzucaniem wagi ma niewiele wspólnego. Myślisz że czemu został wycofany ze sprzedaży?
kolega kolegi powiedzmy jest na clenie. No nie jest to srodek, ktory bym polecil kazdemu, ale jak mowisz dziala.
 
No ja nie bede polecal nikomu takich srodkow, bo to nie sa juz suplementy. Kiedys stosowano go jako lek na astme, ale zostal wycofany. Natomiast jak sie ktos juz upiera przy takim srodku, to 2 tyg bierzesz i 2 tyg przerwa. Miedzy "cyklami"zwiekszajac dawke spalacza.
ale jestes w dziale doping sterydy ;) tez nikomu nie polecam clena, ale jesli sie pyta w tym dziale, to daje info jakie znam po sobie znaczy kolegi :)
 
mialem kiedys, nie wiem z 10 lat temu spalacz na efedrynie, DMAA, yohimbinie i chuj wie czym jeszcze, nie pamietam ale to trzepalo. Czlowiek czul sie jak mlody bog. Tluszcz gubil doslownie z dnia na dzien.

To byla, bodazje pierwsza wersja tego ponizej ze Stanow. Kazali brac dwa razy po dwie tabsy dziennie. Ja bralem jedna tablete rano i caly dzien smigalem jak kroliczek duracella z bananem na gebie.
529f0c5df3a73ae8b4d655376d14816b.jpg
 
mialem kiedys, nie wiem z 10 lat temu spalacz na efedrynie, DMAA, yohimbinie i chuj wie czym jeszcze, nie pamietam ale to trzepalo. Czlowiek czul sie jak mlody bog. Tluszcz gubil doslownie z dnia na dzien.

To byla, bodazje pierwsza wersja tego ponizej ze Stanow. Kazali brac dwa razy po dwie tabsy dziennie. Ja bralem jedna tablete rano i caly dzien smigalem jak kroliczek duracella z bananem na gebie.
529f0c5df3a73ae8b4d655376d14816b.jpg
W Dymaburnie chyba tylko trochę efki było.
 
mialem kiedys, nie wiem z 10 lat temu spalacz na efedrynie, DMAA, yohimbinie i chuj wie czym jeszcze, nie pamietam ale to trzepalo. Czlowiek czul sie jak mlody bog. Tluszcz gubil doslownie z dnia na dzien.

To byla, bodazje pierwsza wersja tego ponizej ze Stanow. Kazali brac dwa razy po dwie tabsy dziennie. Ja bralem jedna tablete rano i caly dzien smigalem jak kroliczek duracella z bananem na gebie.
529f0c5df3a73ae8b4d655376d14816b.jpg
A jest to gdzieś jeszcze ? :awesome:
 
ale jestes w dziale doping sterydy ;) tez nikomu nie polecam clena, ale jesli sie pyta w tym dziale, to daje info jakie znam po sobie znaczy kolegi :)
Zgadzam sie z Tobą, ale nie znajac stazu nie powinno sie nic doradzac. Idac tym tokiem mozna komus powiedziec aby wzial propa + tren + winko + t3, tylko wtedy potrzebny jest caly kompleks zabezpieczajacy organizm. Pamietaj, ze jak ktos pyta jakie sterydy brac, to znaczy, ze nie ma o tym bladego pojecia i zrobi sobie tylko krzywde. Chlopak ewidentnie w zly dzial trafił, bo pytał o suplementy, a nie doping :-)
 
W Dymaburnie chyba tylko trochę efki było.
w tej pierwszej wersji bylo wystarczajaco duzo zebym smigal caly dzionek na jednej tablecie rozjuszony jak mlody byczek (zamiast zalecanych 4!). Kiedys zastanawialem sie, ktory ze skladnikow tak mnie pobudzal i wyszlo, ze wlasnie efedryna. Bralem pozniej rozne inne spalacze szukajac tego "pierwszego strzalu" jak ten narkotykarz ostatni :lol: i ni chuja nie moglem znalezc ano bo wlasnie brak efki. (pozniej to sobie uswiadomilem)
Geranium to nieco inne pobudzenie a raczej bardziej brak odczuwania zmeczenia, przynajmniej na mnie tak dzialalo ta efka to podobnie klepie do naszej polskiej, swojskiej amfetaminy. Oczywiscie nie z taka moca ale sa podobienstwa.
A jest to gdzieś jeszcze ?
nie no co Ty wycofali, druga wersja tego samego spalacza to kupa totalna, jak z reszta te wszystkie dzisiejsze na tzw legalnym rynku.
 
Back
Top