Doping, sterydy i inne środki

Że trzeba do usranej śmierci ćpiać...

Kaczy nic nie trzeba. Nie mając podstawowej wiedzy na temat jakich kolwiek saa i pct po zakończeniu stosowania zostań lepiej przy kanapkach:)
A tak poważnie; siedzisz kupę czasu na cohones. Poświeć połowę tego czasu na lekturę i będziesz wiedział co i jak:OK:
 
stosowana

ciezko bedzie jeszcze cos ulepszyc.
Rozumiem o co Ci chodzi, ale czy na pewno każdy aspekt jest dopięty jak trzeba? Nie piszę o diecie, bo to oczywistość, ale jest wiele suplementów które również wspierają regenerację.
Próbowałeś dorzucić do przykładowej suplementacji gaba, czy chociaż alc? Obie substancje są warte rozważenia, bo i szereg korzyści płynący z ich stosowania jest dość spory(przede wszystkim w przypadku alc). Pomóc może nawet melatonina.
Oczywiście można ugryźć to jakimś lekkim cyklem na saa opartym o oxę, primkę czy npp - czy chociaż jak wcześniej testosteronem.
Jednak jeśli chodzi Ci o samą regenerację, to zastanowiłbym się dwa razy nad wejściem saa.
W razie gdyby jednak, to służę pomocą.

Pójdzie enan z dose 250mg e7d prawdopodobnie 16 tygodni.
Reszta jak wyżej.
Skoro raz na tydzień, to możesz i zejść do 200, bedzie przyjemnie i delikatnie.
Będziesz robił badania w trakcie cyklu? Warto pilnować prolaktynę, by za wysoko nie wyskoczyła.
Jeśli są obawy o prostatę to polecam Saw Palmetto (odnośnie obaw Kaczki)

Swoją drogą DOSE, szanuję.
 
Skoro raz na tydzień, to możesz i zejść do 200, bedzie przyjemnie i delikatnie.
Będziesz robił badania w trakcie cyklu? Warto pilnować prolaktynę, by za wysoko nie wyskoczyła.
Jeśli są obawy o prostatę to polecam Saw Palmetto (odnośnie obaw Kaczki)

Przed, w 8-9 tygodniu i po. W zależności od tego co się będzie działo, będę reagował. HCG prawdopodobnie poleci, przy 16 tygodniach ON raczej wskazane?

Swoją drogą DOSE, szanuję.

O Dose słyszałem sporo dobrego. Mam pewne żródło więc decyzja zapadła, zamówienie już poszło, na jutro będzie flakon;)

Oki. Weź , poczuj się lepiej, idź zaruchaj w koncu, odstaw, odczuj spadek teścia (mimo brania odbloka) i się zastrzel

Nie wiem czy piszesz o swoim przypadku czy ironizujesz?
Chyba wiesz, że dużo większe pieniądze wydaje się na samą otoczkę cyklu i pct niż na głównego bohatera? Pytam bo sam kiedyś nie widziałem. Fakt, miałem wtedy koło 18-19 lat. Pół roku zajęło mi doprowadzenie mojej gospodarki hormonalnej do porządku bo sam nie poczytałem, a nikt mi wtedy nie powiedział, że po takich combosach jakie wtedy waliłem trzeba zainwestować w odblok.

@ALRI
Jak z badaniami, co konkretnie?
 
Rozumiem o co Ci chodzi, ale czy na pewno każdy aspekt jest dopięty jak trzeba? Nie piszę o diecie, bo to oczywistość, ale jest wiele suplementów które również wspierają regenerację.
Próbowałeś dorzucić do przykładowej suplementacji gaba, czy chociaż alc? Obie substancje są warte rozważenia, bo i szereg korzyści płynący z ich stosowania jest dość spory(przede wszystkim w przypadku alc). Pomóc może nawet melatonina.
Oczywiście można ugryźć to jakimś lekkim cyklem na saa opartym o oxę, primkę czy npp - czy chociaż jak wcześniej testosteronem.
Jednak jeśli chodzi Ci o samą regenerację, to zastanowiłbym się dwa razy nad wejściem saa.
W razie gdyby jednak, to służę pomocą.
Dorzuce MSM i melatonina. Czy jak bede dostraczal melatonine z zewnatrz to nie zachwieje mi to produkcji naturalnej? Dodatkowo dorzuce jeszcze wiecej rolowania i w ten weekend ide morsowac. Jak dalej bede zajebany jak kon po westernie to jeszcze Cie pomecze. Nad wejscie w saa zastanwiam sie wiecej niz dwa razy. Dla mnie to ostatecznosc i jezeli wykorzystam wszystkie opcje w ludzkiej cenie i dalej bede zniszczony to wtedy bede rozwazal na powaznie. Czy saa czy zmniejszyc liczbe treningow.
 
Ja myślałem, że to jest czyste forum, a tutaj stare stuleje cohonesowe kują dupska sterydami. Za dużo Joe Rogana się nasłuchaliście chyba, zamykam temat.
A pozniej sie dziwic zawodowcom ze koksza na ostro jak nawet tutaj sami sterydziarze:cohon:a tak serio to powodzonka z cyklami!
 
Przed, w 8-9 tygodniu i po. W zależności od tego co się będzie działo, będę reagował. HCG prawdopodobnie poleci, przy 16 tygodniach ON raczej wskazane?
Jak z badaniami, co konkretnie?
Warto mieć pod ręką, jak coś się będzie działo, to przynajmniej będziesz mógł od razu zareagować.
Badania standardowe, test całk, test wolny, LH, estro, prolaktyna i FSH.
Co do cen dose, jak pamiętam to ok 150zł za 10ml, ale jeszcze się upewnie.


Dorzuce MSM i melatonina. Czy jak bede dostraczal melatonine z zewnatrz to nie zachwieje mi to produkcji naturalnej? Dodatkowo dorzuce jeszcze wiecej rolowania i w ten weekend ide morsowac. Jak dalej bede zajebany jak kon po westernie to jeszcze Cie pomecze. Nad wejscie w saa zastanwiam sie wiecej niz dwa razy. Dla mnie to ostatecznosc i jezeli wykorzystam wszystkie opcje w ludzkiej cenie i dalej bede zniszczony to wtedy bede rozwazal na powaznie. Czy saa czy zmniejszyc liczbe treningow.
Nie zachwieje, polecam stosowanie cykliczne 2 tygodnie on, 2 tygodnie off. Odłóż decyzję z saa na później, a w razie pytań - pytaj.
Polecam jak we wcześniejszych postach ALC.
 
@s3pp może dlatego dostałeś zniżkę :mamed:
http://www.warminsko-mazurska.polic...odukcyjna-anabolikow-Dezynfekcja-i-stery.html

Tyle w temacie kłucia się w Polsce. Kupują ludzie jakieś gówno rozlewane na rzepaku w piwnicy u jakiegoś Janusza, walą to i potem dziwią się, że wypierdala im syfy na całym ciele, stany zapalne albo inne ropne gówna. Hormon wzrostu w 99,9% to gówno w Polsce.

Może za 10 lat w Polsce będzie jak za oceanem - idziesz do lekarza, daje ci receptę na TRT i sam poprowadzi cykl.
 
Dlaczego akurat w ten sposob polecasz stosowac?
W ten sposób nie zachwiejesz produkcji melatoniny przez nasz organizm, a jedynie będziesz ją stymulował.
Zaburzenia występują przy bardzo długim stosowaniu melatoniny i przy zwiększonej podaży.

@s3pp może dlatego dostałeś zniżkę :mamed:
http://www.warminsko-mazurska.polic...odukcyjna-anabolikow-Dezynfekcja-i-stery.html

Tyle w temacie kłucia się w Polsce. Kupują ludzie jakieś gówno rozlewane na rzepaku w piwnicy u jakiegoś Janusza, walą to i potem dziwią się, że wypierdala im syfy na całym ciele, stany zapalne albo inne ropne gówna. Hormon wzrostu w 99,9% to gówno w Polsce.

Może za 10 lat w Polsce będzie jak za oceanem - idziesz do lekarza, daje ci receptę na TRT i sam poprowadzi cykl.
Problemem HGH w Polsce jest to, że większość kupujących oraz sprzedających ma problem z należytym przechowywaniem owego preparatu, oraz często błędnym podejściem "oszczędności" i cięciem kosztów przy wyborze odpowiedniego preparatu.

Druga kwestia, zastępcza terapia hormonalna, od 2012 roku już nie tylko jest stosowana w przypadku leczenia niepłodności - i z roku na rok, restrykcje dotyczące komu zalecany jest ten typ leczenia, stopniowo ułatwiają przepisywanie testosteronu przez lekarzy, osobom nie tylko leczącym się z niepłodność.
Nie liczę recept których wypisałem, ale obecnie w tym kwartale prowadzę leczenie 6 osób spośród 9, którym zaleciłem trt.
 
@ALRI jesteś endokrynologiem? O tym właśnie mówię, że trochę jeszcze wody w Wiśle upłynie, zanim będzie można po prostu pójść do lekarza i bez zbędnego czarowania dostać fachową opiekę.
W Stanach jest prawie, że moda nawet na to.
 
To z tego linka co rozbili pod Olsztynem wygląda na to "made in united arab emirates" :mamed:
DSC03000.JPG
 
@ALRI jesteś endokrynologiem? O tym właśnie mówię, że trochę jeszcze wody w Wiśle upłynie, zanim będzie można po prostu pójść do lekarza i bez zbędnego czarowania dostać fachową opiekę.
W Stanach jest prawie, że moda nawet na to.
Tak.
W większości przypadków w USA ta fachowa opieka wygląda tak, że dostajesz receptę i kolejna wizyta to dopiero po kolejną receptę.
Jednak i nas i USA łączy jeden problem - lekarze. U nas większość endokrynologów to ludzie starej daty, a tym samym ludzie niezbyt przekonani do trt, choćby ze względu na brak artykułów naukowych na ten temat za czasów ich studiów, czy podczas szkolenia przy pracy zawodowej.
Zaś problemem USA jest popularność trt, a tym samym wysyp różnorakich specjalistów, którzy w często mało legalny sposób uzyskali licencję, i ich głównym źródłem dochodu jest właśnie przepisywanie testosteronu.

Oczywiście nie umniejszając endokrynologom zarówno z Polski jak i USA, ale posiadamy wielu wybitnych specjalistów.
 
Tak.
W większości przypadków w USA ta fachowa opieka wygląda tak, że dostajesz receptę i kolejna wizyta to dopiero po kolejną receptę.
Jednak i nas i USA łączy jeden problem - lekarze. U nas większość endokrynologów to ludzie starej daty, a tym samym ludzie niezbyt przekonani do trt, choćby ze względu na brak artykułów naukowych na ten temat za czasów ich studiów, czy podczas szkolenia przy pracy zawodowej.
Zaś problemem USA jest popularność trt, a tym samym wysyp różnorakich specjalistów, którzy w często mało legalny sposób uzyskali licencję, i ich głównym źródłem dochodu jest właśnie przepisywanie testosteronu.

Oczywiście nie umniejszając endokrynologom zarówno z Polski jak i USA, ale posiadamy wielu wybitnych specjalistów.
W Nowym Jorku w sklepach z odżywkami bardzo często widziałem reklamy kuracji TRT i namiary na lekarzy hehe :)
 
@s3pp może dlatego dostałeś zniżkę :mamed:
http://www.warminsko-mazurska.polic...odukcyjna-anabolikow-Dezynfekcja-i-stery.html

Tyle w temacie kłucia się w Polsce. Kupują ludzie jakieś gówno rozlewane na rzepaku w piwnicy u jakiegoś Janusza, walą to i potem dziwią się, że wypierdala im syfy na całym ciele, stany zapalne albo inne ropne gówna. Hormon wzrostu w 99,9% to gówno w Polsce.

Może za 10 lat w Polsce będzie jak za oceanem - idziesz do lekarza, daje ci receptę na TRT i sam poprowadzi cykl.

Spokojnie, nie te żródło:)
Możesz nie wrzucać wszystkiego do jednego gara. Każdy choć trochę ogarnięty w temacie wie od kogo brać, a kogo omijać szerokim łukiem. Normalna sprawa, że jakiegoś Krzysia z ulicy wyjebią nawet na teściu. Oczywiście coś tam będzie kopać, ale stężenie w takich zabawkach jest tak niskie, że ledwo odczuwalne.
Poszedłeś w skrajność bo GH to rarytas. Tego nie wkuwa każdy, a ten kto już się bierze za takie kuracje zazwyczaj jest świadomy tematu.
Oczywiście, pamiętam czasy gdy nawet na omce leciały wyjebki. Obecnie im droższy towar tym większe prawdopodobieństwo wyjebki.
 
Back
Top