Do samochodu. Do domu. Gaz?

Dzihados chce żeby żona mogła sie sama obronić a nie zgwałcić napastinka analnie, Ty mu natomaist podsyłasz narzędzia do zrobienia z tyłka jesieni sredniowiecza

kubotan.png


Też bym przychylał się do srodka drazniacego w zelu i przede wszystkim nastawil zone na ucieczke a nie samoobrone
 
Kobieta, nawet jeśli dostanie cos co samo strzela, bije, tłucze, miażdży, jeśli ma charakter panikarze, to mało co pomoże. Co do auta @Comber to jak najbardziej Gaz:D specem nie jestem :P do domu? I gaz i węgiel maja swoje plusy i minusy, kwestia osobistego doświadczenia.
 
Jak dla kobiety to naprawdę odradzam gaz żelowy. Bawiłem się takim i fakt ma daleki zasięg, ale leci z tego cieniutka stróżka. Coś jak z pistoletu na wodę. Z całym szacunkiem do kobiet, ale watpię, żeby zdołała trafić komuś tym w twarz w chwili zagrożenia pod wpływem nerwów, emocji. Chyba, że z metra. A po takim w spreyu też idzie się zarzygać. Przyjąłem dwa razy taki na twarz i w zupełności wystarczy.
 
Taser drogi a paralizator musisz bezpośrednio przyłożyć i to do ubrania nie zawsze zadziała.

Gaz najlepiej nosić w kieszeni kurtki, taka by w sekundę go wyjąć.

Chmura gazu daje ten plus, że aplikuje sie go z dystansu i nawet jak się nie trafi to napastnik próbójąc gonić mimo to wpadnie w tą chmurę a wystarczy dosłownie odrobina aby wyłączyło wzrok na dobre 15-30min.
strumien_stozek.jpg
wiem, ze drogi, ale wyjebane mam, wazne, ze skuteczny. paralizator taki jak palka od psow z koncowka, ktora trzeba przylozyc. teraz bedzie coraz cieplej, to i araby beda chodzic w cienkich ubraniach, a wtedy dziala "piorunujaco" :lol:
 
Dla zony? Juz pomijam nakaz trzymania broni ostrej w odpowiednich miejscach, rozladowanej , nie wiem do konca jak powinna byc przewozona samochodem.
Ja szukam czegos co w ciagu 5s mozesz miec pod reka i szybko uzyc.
Szczególnie dla żony. Tylko broń palna jest w stanie wyrównać szanse Twojej żony w starciu z prawdziwym bandytą. Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz aby Twoja wybranka czuła się bezpiecznie czy żeby faktycznie była bezpieczna. Jeśli zależy Ci na tym drugim, to odpowiedź jest oczywista.

Przechowywanie i dostęp do broni często jest demonizowany. Ja mam sejf w centralnym punkcie mieszkania, nieopodal drzwi. Klucz blisko sejfu. W razie potrzeby mam w dłoniach przygotowaną broń w kilkanaście sekund. Niespecjalnie później niż miałbym np. gówno warty gaz czy pałkę.

Przemyśl sprawę :)
 
Szczególnie dla żony. Tylko broń palna jest w stanie wyrównać szanse Twojej żony w starciu z prawdziwym bandytą. Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz aby Twoja wybranka czuła się bezpiecznie czy żeby faktycznie była bezpieczna. Jeśli zależy Ci na tym drugim, to odpowiedź jest oczywista.

Przechowywanie i dostęp do broni często jest demonizowany. Ja mam sejf w centralnym punkcie mieszkania, nieopodal drzwi. Klucz blisko sejfu. W razie potrzeby mam w dłoniach przygotowaną broń w kilkanaście sekund. Niespecjalnie później niż miałbym np. gówno warty gaz czy pałkę.

Przemyśl sprawę :)
Jak zdobyć pozwolenie na broń? Ciekaw jestem. Możesz powiedzieć jak to wygląda? No chyba, że nie masz :D
 
Szczególnie dla żony. Tylko broń palna jest w stanie wyrównać szanse Twojej żony w starciu z prawdziwym bandytą. Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz aby Twoja wybranka czuła się bezpiecznie czy żeby faktycznie była bezpieczna. Jeśli zależy Ci na tym drugim, to odpowiedź jest oczywista.

Przechowywanie i dostęp do broni często jest demonizowany. Ja mam sejf w centralnym punkcie mieszkania, nieopodal drzwi. Klucz blisko sejfu. W razie potrzeby mam w dłoniach przygotowaną broń w kilkanaście sekund. Niespecjalnie później niż miałbym np. gówno warty gaz czy pałkę.

Przemyśl sprawę :)
Jakich argumentów użyłeś w podaniu? Strzelasz sportowo? Pozwolenie ma związek z wykonywana praca?
 
1. Moja zona nawet jeszcze nie wie, ze zamierzam miec palna (w jakiejs przyslosci, "na dniach", jak tylko ogarne rzeczywistosc troche bardziej niz teraz :)), a ja nawet jej nie wyprowadzam z bledu - po co juz mam miec gadane :) Bron palna dla niej odpada.
2. Dla zonki rozwazam teraz juz tylko gaz, ew. pistolet na gumowe kule, ale to pewnie dla siebie i dla bajeru bardziej (Taser / paralizator chyba by sie nie sprawdzil).
3. @Charles Bronson ty chyba najbardziej kumasz pozwolenia - moze nowy watek?
 
@respect tak bo mozesz sobie chciec zrobic np kolekcje glockow :) Na rynku cywilnym niedostepna jest tylko bron strzelajaca ogniem ciaglym i szczegolnie niebezpieczna czyli granatniki itp itd
 
@respect tak bo mozesz sobie chciec zrobic np kolekcje glockow :) Na rynku cywilnym niedostepna jest tylko bron strzelajaca ogniem ciaglym i szczegolnie niebezpieczna czyli granatniki itp itd
To dovrze wiedzieć. I tak przymierzam się do zrobienia kursów myśliwskich i pozwolenia na broń myśliwską. W przyszłości chciałem zrobić na broń, krótką gdyby mi się dostać do pracy w służbę leśnej. Ale dobrze wiedzieć, że jest opcja pozwolenia na zasadzie kolekcjonerskiej.
 
Pozwolenie sportowe jest o tyle lepsze od kolekcjonerskiego, że można na legalu "gotową" broń przy sobie nosić.
 
Dużo osób tutaj podaje argument na rzecz gazu taki, że mały i przez to podręczny...w teorii pełna zgoda. Natomiast w kontekście kobiet raczej to można między bajki włożyć, bo zanim one coś konkretnego w torebce znajdą i wyciagną to miną przecież wieki...to juz może lepiej coś olbrzymiego, łatwiej to znajdzie w torebce
 
@Nilg dlatego nosi sie w kieszeni kurtki

@Be eS niby tak ale raz ze dluzej robisz, dwa ze zawsze mozesz wystapic z wnioskiem o zgode na noszenie zaladowanej w celu ochrony przewozonej kolekcji a nawet jesli nie to mozna w ladownicy miec zaladowany magazynek, podpiecie i przeladowanie to kwestia sekundy, takze nie jest to jakies wielkie utrudnienie ;)
 
Dużo osób tutaj podaje argument na rzecz gazu taki, że mały i przez to podręczny...w teorii pełna zgoda. Natomiast w kontekście kobiet raczej to można między bajki włożyć, bo zanim one coś konkretnego w torebce znajdą i wyciagną to miną przecież wieki...to juz może lepiej coś olbrzymiego, łatwiej to znajdzie w torebce
Haha sorry za off top, ale moja jak włoży smartfona do torebki i potem chce go znaleźć to kończy się na tym,, ze ja dzwonie, bo nie potrafi go zlokalizować :) takze pelna zgoda z tym wpisem.
 
@Be eS a nawet jesli nie to mozna w ladownicy miec zaladowany magazynek, podpiecie i przeladowanie to kwestia sekundy, takze nie jest to jakies wielkie utrudnienie ;)
Zakładając, że masz do dyspozycji obie ręce :o o:

Charles pisałeś o XDMie. Nie denerwował Cię ten bezpiecznik w rękojeści? Nigdy z tego nie strzelałem, a chodzi mi trochę po głowie. W sobotę jadę go nawet pomacać do sklepu (chodzi mi o 3,8).
 
@Be eS ten bezpiecznik w rekojesci to kozacka sprawa, w uzytkowaniu nie czuc zadnej roznicy. Mam caly czas dylemat czy kupowac 3,8 czy 4,5. Z 3,8 juz mialem okazje postrzelac i bylo ok :)
 
Dzięki!

Osobiście szukam czegoś do noszenia, więc stawiam na 3,8 w wersji Compact. Do rozważenia jest też CZ P07. Gdybym był bogaty, to poszedłbym w SIGa P320 Compact, albo w SPHINX Compact Alpha... Ale jestem biedny :confused:
 
Tez myslalem nad CZ P07 ale brakuje mi obycia z pistoletami kurkowymi zeby czuc je pewnie w dloni.

Ty rozumiem masz sportowe?
 
Ja kolekcjonerskie.

Chociaz ten zakaz noszenia przez kolekcjonerow jest jakims absurdem, jezeli sportowcy moga nosic aby moc bronic swoich egzemplarzy tym bardziej powinno to dotyczyc kolekcjonerow.

Do brania udzialu w zawodach konieczne jest posiadanie patentu i licencji czy sa moze takie zawody gdzie moga wystartowac np kolekcjonerzy bez tego?
 
Sportowcy mogą nosić dlatego, że w trakcie prac legislacyjnych prawnicze tuzy z milicji przestały rozumieć co piszą. Nikt nie dał nam tego uprawnienia celowo. To czysty przypadek - zaufaj mi.

W każdych zawodach pod egidą PZSS wymagany jest patent i licencja. Bez tego nie wystartujesz w dynamice.
 
2 pistolety,Pardini SP RF + pneumatyka na 10m.W czerwcu prawdopodobnie będę zamawiał jeszcze jeden ale póki co czekam aż ceny spadną bo w tym roku są Igrzyska Olimpijskie i strasznie podnieśli ceny.
PARDINI%20RAPID.jpg
Piękny. Ma to jakiś odrzut? Nigdy nie strzelałem z pistoletu sportowego, tylko karabinki za dzieciaka w LOK.
 
Piękny. Ma to jakiś odrzut? Nigdy nie strzelałem z pistoletu sportowego, tylko karabinki za dzieciaka w LOK.
Niewielki,plusem jest to,że ma dokładane 6 ciężarków na przodzie(do lufy) dzięki czemu statyka jest idealna i odrzut zmniejszony.
 
Back
Top