Cyberpunk 2077

RespecResetCyberpunk2077.jpg
Co takie słabe booody? :damjan: Samurajuuuu!!!! :roberteyeblinking:

just so you know... The game is FIXED :

 
Są nowe dialogi z silverhandem w mieszkaniu V. Albo po pierwszym zakończeniu gry albo pod koniec gdy już się pojawia możliwość rozpoczęcia zakończenia. Nie wiem dokładnie bo znalazłem to już po pierwszym zakończeniu.
 
Wydaje się że po cichu naprawili pewne błędy które widać było w pierwszych godzinach po updacie. Gra wygląda lepiej na ps5 i działa plynnie.
System policji nadal pozostawia wiele do życzenia. Dziś schowałem się za jakimś słupem i dwie gwiazdki zniknęły choć radiowozy stały praktycznie przy mnie a ja rozwaliłem czterech gliniarzy.
Drzewka na siłę udziwnione. Dało się jakoś ustawić z grubsza mój wcześniejszy build : power, Smart, anabioza, edgerunner
Tak mocne przebudowywanie systemu rozwoju postaci dowodzi chyba tylko jak nieprzemyślany i niedokończony produkt wypuscili.
Wygląda jakby poszczególne style grania przypadkiem wyszły im za silne . Wcześniej mając rozwinięte hakowanie grając na normalu mozna bylo kilkoma atakami rozwalić praktycznie każdy oddział wrogów. Zostało to osłabione tak jak zasięg karabinu snajperskiego Smart.
 
Edit . Walka z Adamem też kometnie przemodelowana. Nie ma jak wydać wersję beta i przez trzy lata to naprawiać. Chyba najgorsze gówno jakie spotkało graczy to możliwość ładowania patchy przez internet.
Tęsknię za czasami kiedy w pudełku byl albo dopracowany produkt i studio grało w pierwszej lidze albo gra pełna błędów jak wyroby CD projekt i studio szło na śmietnik.
 
Edit . Walka z Adamem też kometnie przemodelowana. Nie ma jak wydać wersję beta i przez trzy lata to naprawiać. Chyba najgorsze gówno jakie spotkało graczy to możliwość ładowania patchy przez internet.
Tęsknię za czasami kiedy w pudełku byl albo dopracowany produkt i studio grało w pierwszej lidze albo gra pełna błędów jak wyroby CD projekt i studio szło na śmietnik.
Walka ze Smasherem w oryginalnej wersji to była straszna porażka, można było wejść z gumowym kutasem w ręce i rozjebać całą wieżę Arasaki.

:beczka:
 
Walka z Smasherem w oryginalnej wersji to była straszna porażka, można było wejść z gumowym kutasem w ręce i rozjebać całą wieżę Arasaki.

:beczka:
No właśnie o to mi wciąż chodzi. Ilu ludzi nabrali sprzedając im kopie na PS4 i starego iksa? Wydać byle gówno i oszukać tyle osób.
 
Tym bardziej nie mogę przeboleć zmarnowanego potencjału a jako konsument czuję się trochę oszukany.
Jestem ciekaw jaka by była reakcja, gdyby tak wyglądał Cyberpunk na premierę, czy ludzie byliby usatysfakcjonowani czy nie.
 
Jestem ciekaw jaka by była reakcja, gdyby tak wyglądał Cyberpunk na premierę, czy ludzie byliby usatysfakcjonowani czy nie.
Nie wiem jak inni ale ja byłbym w niebo wzięty. Wynurzenia na temat trybu online to nie traktowałem poważnie od początku.
Swoją drogą zapatrzyli się na online gta i chyba im się uroiło że zrobią taki sam uzależniający nerdów moloch jak rockStar. Na szczęście ich to przerosło bo patrzac tylko na sposób animacji postaci to mogłoby być w uj komicznie.
 
Nie wiem jak inni ale ja byłbym w niebo wzięty. Wynurzenia na temat trybu online to nie traktowałem poważnie od początku.
Swoją drogą zapatrzyli się na online gta i chyba im się uroiło że zrobią taki sam uzależniający nerdów moloch jak rockStar. Na szczęście ich to przerosło bo patrzac tylko na sposób animacji postaci to mogłoby być w uj komicznie.
Ja już kompletnie zapomniałem, że oni obiecali zaraz po premierze super rozbudowany multiplayer, dobry żart.

:juanlaugh:
 
Właśnie skończyłem po raz kolejny.
Jeszcze nigdy nie miałem tak sprzecznych odczuć po żadnej grze.
Fabuła urzekła mnie tak że będę grał jeszcze raz. Keanu reevs w roli silverhanda to strzal w 10. Zarówno przez jego wcześniejsze role w tych klimatach: Johnny Mnemonic, Matrix , John wick, w ogóle przez jego osobowość.
Natomiast jak pomyślę o firmie która to napisała a szczególnie o osobach które zdecydowały o wypuszczeniu gry w połowie prac to jedyną myślą jest jakiś Johnny silverhand i fire storm ale w siedzibie redow. To mogło przebić sukces wiedźmina ale zjebali to koncertowo.
 


No ten Starfield słabiutko wygląda... Fizyka otoczenia i materiałów do dupy. Zachowanie ludzi - śmieszne i nierealistyczne.... Inna sprawa że Starfield to też inna gra jest poza tym że też SF i FPP
Woda kozak a ujęcia TTP z upadków równie dobrze mogłyby być z cyberpunka. Szczęśliwie ktos ogarnął że na 100% tego nie dadzą rady zrobić. Nie bez powodu cały cyber jest FPP

Co kozak? Gdzie? co cyber jest FPPa Sterfield jaki? Nie rozumiem twojej wypowiedzi. Zdawałes się hejtować tak CP i CDPR a tymczasem Starfield w tym porównaniu wyg;ląda jak kupa...

Polecam ten gameplay w 4k :antonio:

 
No ten Starfield słabiutko wygląda... Fizyka otoczenia i materiałów do dupy. Zachowanie ludzi - śmieszne i nierealistyczne.... Inna sprawa że Starfield to też inna gra jest poza tym że też SF i FPP


Co kozak? Gdzie? co cyber jest FPPa Sterfield jaki? Nie rozumiem twojej wypowiedzi. Zdawałes się hejtować tak CP i CDPR a tymczasem Starfield w tym porównaniu wyg;ląda jak kupa...

Polecam ten gameplay w 4k :antonio:


Nic nie zrozumiałeś ale teraz nie mam czasu. Napiszę później.
Dodam tylko szybko że uzasadniona krytyka to nie hejt. Wystarczy wziąć inne sand boxy. Nawet słabiutki fabularnie horizon lepiej działa od samej premiery niz cp.
 
Ależ te historie CDPR są nie do podrobienia... Krzyżowanie pseudo Chrystusa, Ta laska z początku, chip i braindance'owa afera... Potem Bunraku...

Dorwaliście wszystkich cyberpsycholi? 8 i 9 - mega setup i historie - waleczki też srogie - szczególnie nr 8
 
Ależ te historie CDPR są nie do podrobienia... Krzyżowanie pseudo Chrystusa, Ta laska z początku, chip i braindance'owa afera... Potem Bunraku...

Dorwaliście wszystkich cyberpsycholi? 8 i 9 - mega setup i historie - waleczki też srogie - szczególnie nr 8
Cała mapa wymieciona i wszystkie zakończenia. Czekam do wtorku.
 
Back
Top