Cro Cop na treningu w koszulce cccp

Na pewno symbol ZSRR jest bardziej na świecie rozpoznawalny, natomiast na pewno nie wszędzie jest w ten sam sposób odbierany. Historia niestety bywa bardzo subiektywnie przedstawiana na różnych krańcach świata. Rosji ludziom się wpaja, że Stalin to był spoko gość i nikt nikogo nie uczy o zbrodniach.

Mirko wychował się w Jugosławii. Trzeba pamiętać, że oni mieli trochę inne relacje ze Związkiem Radzieckim. U nich powstanie partii komunistycznej związane było z narodowym ruchem oporu przeciwko nazistom. Oni nie byli republiką radziecką, nie mieli takich doświadczeń jak Polacy.

Jeśli możnaby to porównać do sytuacji Polski, to można wskazać na popularność Napoleona, który z czysto politycznych względów zyskał serca Polaków, a przez np.Hiszpanów będzie odbierany jako zbrodniarz.

Trochę gubię wątek, ale chodzi mi tylko o to, żeby nie przesadzać z tą krytyką. Nie mówię, żeby to zupełnie lekceważyć, ale jednak trochę zrozumienia by się przydały. Zamiast tekstów w stylu "straciłeś mój szacunek", lepiej wytłumaczyć mu polski punkt widzenia.

Sama koszulka, bez kontekstu, bez poznania opinii Mirka, to za mało by aż tak mocne słowa o nim wypowiadać. To nie jest w porządku.
 
Na pewno symbol ZSRR jest bardziej na świecie rozpoznawalny, natomiast na pewno nie wszędzie jest w ten sam sposób odbierany. Historia niestety bywa bardzo subiektywnie przedstawiana na różnych krańcach świata. Rosji ludziom się wpaja, że Stalin to był spoko gość i nikt nikogo nie uczy o zbrodniach.

Mirko wychował się w Jugosławii. Trzeba pamiętać, że oni mieli trochę inne relacje ze Związkiem Radzieckim. U nich powstanie partii komunistycznej związane było z narodowym ruchem oporu przeciwko nazistom. Oni nie byli republiką radziecką, nie mieli takich doświadczeń jak Polacy.

Jeśli możnaby to porównać do sytuacji Polski, to można wskazać na popularność Napoleona, który z czysto politycznych względów zyskał serca Polaków, a przez np.Hiszpanów będzie odbierany jako zbrodniarz.

Trochę gubię wątek, ale chodzi mi tylko o to, żeby nie przesadzać z tą krytyką. Nie mówię, żeby to zupełnie lekceważyć, ale jednak trochę zrozumienia by się przydały. Zamiast tekstów w stylu "straciłeś mój szacunek", lepiej wytłumaczyć mu polski punkt widzenia.

Sama koszulka, bez kontekstu, bez poznania opinii Mirka, to za mało by aż tak mocne słowa o nim wypowiadać. To nie jest w porządku.
Mirko !
 
W bylej Jugoslawii, a konkretniej na chorwackich wyspach (np. Nagi Otok) byly obozy koncentracyjne komunistów. Sami Chorwaci zas, w byłej Jugosławii cieszyli się zła sprawą przez katolicko-nazistowskie obozy koncentracyjne (np. Jasenovac), gdzie wielu katolickich mnichów dla sportu podrzynało gardła Serbom, których w sumie Chorwaci zabili ok 700.000 (tylko za religie i narodowość) zanim ich komuniści (przewaznie z innych jugosłowianskich narodów) rozpędzili. Tak więc reżim komunistów nie traktował z pobłażaniem Chorwatów i na początku doszło do ostrej "lustracji" tej narodowości, która pewnie jakieś tam rany zostawiła. Poza tym sama Jugosławia nie miała dobrych stosunków z ZSRR, którego obawiano sie jak smiertelnego wroga, przygotowując sie cały czas na inwazję ze wschodu. Mirko to taki ewenement musi być, jakby czerwony Korwin, czy cos w ten desen.
 
A może po prostu to rzeczywiście zupełnie bezrefleksyjny zakup koszulki.

W każdym razie nie przyszedł dziś na autografy :/
 
Wikipedia nie boli.
Gość należał niedawno a pewnie sympatyzuje nadal z partią socjalistyczną, wywodzącą się z partii demokratycznej.
Sportowiec wielki, ale człowiek maluczki.
Gonzaga - did it again !
 

Pewnie kupił randomową koszulkę z bazaru

Co do walki to mam nadzieję że Mirko ogarnie .Czy tylko mi wydawało się ,że Gabriel spasł się coś?Poza tym na media treningu wolniejszy był i gorszy technicznie(akurat , że technicznie to wiadomo)

Chociaż to nie jest jakiś wyznacznik
 
Ja pierdole. Każdy kto jedzie do Moskwy to sobie kupuję taką czapkę. Nienawidzę komuny, ale jakbym pojechał na wycieczkę do Rosji to na pewno przywiózłbym sobie taką czapę. Trochę luzu.
 
Jak będziesz w Niemczech przywieź mi popiersie Hitlera i jakąś ładną flagę III Rzeszy. Z góry dzięki.
 
Jak będziesz w Niemczech przywieź mi popiersie Hitlera i jakąś ładną flagę III Rzeszy. Z góry dzięki.
Ciężko. Tam takie rzeczy są tam mocno zakazane. Niemcy mają fioła na tym punkcie po wojnie. Ale we Włoszech bez problemu.
 
W Lewancie byłoby fajnie strzelić sobie fotę z jakąś głową. Koniecznie świeżo ściętą.
 
Back
Top