S
Scurvol
Guest
Mowa jest o gejach a Ty wyskakujesz, od razu z lewakami, tak typowo po kucowemu, odnioslem wrazenie,ze wg Ciebie jak ktos jest gejem to automatycznie czyni go to lewakiem. Pewnie wszyscy ateisci to tez lewacy. Bedac szczerym, irytuje mnie podobne szufladkowanie ludzi. Czlowiek jest bardziej skomplikowana istota niz ten schemat.a gdzie ja napisałem, że nie ma? napisałem o gejach lewakach, reszta obstawiam, że z 90% jest normalna i nie popierają tych chorych postulatów
chciałem oddzielić normalnych gejów od tych, za który główny cel mają zniszczenie tradycyjnego modelu rodziny
Co do malzenstw jedno-plciowych to nie mam nic przeciwko, kto niby dal mi prawo zagladania do lozka dwoch doroslych osob.Dopisze na koniec, ze w sprawach adopcji jestem przeciw. Gejem sie czlowiek rodzi, nikt nie ma kontroli nad tym kim/gdzie sie urodzi, jednak jak to mawial jakis tam znany filozof, nie pamietam teraz jaki "z obserwacji plynie nauka" i adopcja dzieci przez pary homoseksualne moglaby spaczyc w jakis sposob psychike mlodego czlowieka i nie, nie przeistoczy go w geja ale jednak cos tam moze w glowce namieszac.