nicos
Bellator Featherweight
Nie wiedziałem. Wycofuję się ze wszystkiego.Durex, unimil mi dwa razy chciał dziecko zrobić. Ale wiesz że jesteś w forum o odżywianiu?

Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Nie wiedziałem. Wycofuję się ze wszystkiego.Durex, unimil mi dwa razy chciał dziecko zrobić. Ale wiesz że jesteś w forum o odżywianiu?
po przesłuchaniu Kuby podcastów odłożyłem aspartam tydzień temu. lekka zmiana jest, czuję się "lżej", dosyć dziwnie, ale normalnie jak detoks, bo nakurwiałem tego sporo. zobaczymy jak to wyjdzie.
Placebo, slyszales o tym :P? Haha lubie jak ludzie sobie wmawiaja, rozne rzeczy, jak ja odstawiam cole zero (bo np nie chce mi sie isc do sklepu) to czuje sie tak jakbym w danym dniu nie pil coli zero i tylko tyle.po przesłuchaniu Kuby podcastów odłożyłem aspartam tydzień temu. lekka zmiana jest, czuję się "lżej", dosyć dziwnie, ale normalnie jak detoks, bo nakurwiałem tego sporo. zobaczymy jak to wyjdzie.
Wiadomo, ale inaczej się czuje człowiek na pewno po odstawieniu substancji, która nakurwialem w dużych naprawdę ilościach. Zobaczymy, z niczego Mauricz pewnie swoich obiekcji nie wziął, warto spróbować.Placebo, slyszales o tym :P? Haha lubie jak ludzie sobie wmawiaja, rozne rzeczy, jak ja odstawiam cole zero (bo np nie chce mi sie isc do sklepu) to czuje sie tak jakbym w danym dniu nie pil coli zero i tylko tyle.
należy dodać że w kategorii "ekspresówki"wyjebana w kosmos
Eee to luzik. Wypijam 0,8l raz na parę dniaspartam ponoć nie zrobi Ci nic jezeli nie pijesz +8 litrów napoju slodzonego nim. Obecnie mieszkam w Holandii tutaj wszystko idzie dostać w wersji light..
Te napoje "light" faktycznie nie powodują tycia?Pomału się uzależniam od Pepsi MaxAspartam mnie zabije, nawet w gumach do żucia jest.
Pij 2 litry dziennie przez miesiąc i wówczas to sprawdzimy.Te napoje "light" faktycznie nie powodują tycia?
Nie mam zamiaru, ale z ciekawości pytam osób, które piją.Pij 2 litry dziennie przez miesiąc i wówczas to sprawdzimy.
Jestem na redukcji i chudnę z tygodnia na tydzień. Nie widzę różnicy, tylko że ja nie piję tego 2l dziennie, tylko raz na parę dni po 0,8 butelce.Te napoje "light" faktycznie nie powodują tycia?
Zdarzy mi się od czasu do czasu wypić puszkę coli (jedna na tydzień-dwa) ale kupuje normalną bądź cherry. Jak już się truć, to na całegoJestem na redukcji i chudnę z tygodnia na tydzień. Nie widzę różnicy, tylko że ja nie piję tego 2l dziennie, tylko raz na parę dni po 0,8 butelce.
Te, które mają < 5 kcal, jakim sposobem miałyby spowodować utycie? No może pijąc 200 litrów dziennie :) Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to jakieś zaburzenia metabolizmu w słabszym organiźmie, jakaś choroba tym wywołana, która osłabia możliwości organizmu i przemianę materii. Ale wtedy też nie ma szans przytyć, jeżeli twój bilans energetyczny będzie ujemny.Te napoje "light" faktycznie nie powodują tycia?
Tak jak mówisz. Trzeba policzyć bilans zysków i strat. Jeśli ktoś pije takie napoje sporadycznie, to pytanie: czy warto zastępować je produktami typu light?Te, które mają < 5 kcal, jakim sposobem miałyby spowodować utycie? No może pijąc 200 litrów dziennie :) Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to jakieś zaburzenia metabolizmu w słabszym organiźmie, jakaś choroba tym wywołana, która osłabia możliwości organizmu i przemianę materii. Ale wtedy też nie ma szans przytyć, jeżeli twój bilans energetyczny będzie ujemny.
Jak nie zależy Ci by być jakimś mega wyrzeźbionym gościem, to myślę, że ta puszka nawet zwykłej coli , w której jest pełno cukru :)Zdarzy mi się od czasu do czasu wypić puszkę coli (jedna na tydzień-dwa) ale kupuje normalną bądź cherry. Jak już się truć, to na całego![]()
Otóż to.Jak nie zależy Ci by być jakimś mega wyrzeźbionym gościem, to myślę, że ta puszka nawet zwykłej coli , w której jest pełno cukru :)
Nie zaszkodzi Ci raz na jakiś czas.
Jestem na deficycie kalorycznym, mam ochotę na batonika, to go jem i wliczam do bilansu. Nic się nie dzieje wtedy, wszystko jest dla ludzi :)
Ja zwykle zastępuję, spożywam tyle cukru, że dodatkowy byłby bardziej szkodliwy niż słodziki :)Tak jak mówisz. Trzeba policzyć bilans zysków i strat. Jeśli ktoś pije takie napoje sporadycznie, to pytanie: czy warto zastępować je produktami typu light?
A ile ważysz? Ja od 5 tygodni na redukcji jem 1800kcal i umieram z głodu czasami, a waga leci w dół jak szalona.Otóż to.
Ostatnio (jakieś 3 tygodnie) z ciekawości zacząłem sobie liczyć spożywane makro oraz kcal.
Jestem w szoku, bo jem jakieś 1600-1800 kcal na dzień a głodu nie ma. Wliczam w to oczywiście płyny.
2000kcal przekraczam jedynie wtedy, gdy popiję piwa![]()
Ważę teraz 69kg, ale 3,5 roku temu było 96. Jak zacząłem zbijać wagę, to mocno ograniczyłem jedzenie i organizm się przyzwyczaił do mniejszej ilości pokarmu, choć na początku było ciężko.A ile ważysz? Ja od 5 tygodni na redukcji jem 1800kcal i umieram z głodu czasami, a waga leci w dół jak szalona.
Z 81kg do 74 obecnie spadła, wygląd też się zmienia. Widocznie co organizm to inny.
To ładnie schudłeś. Widocznie ludzi organizm się adoptuje do sytuacji jakie mu się narzuca. Mądra bestia z niego :)Ważę teraz 69kg, ale 3,5 roku temu było 96. Jak zacząłem zbijać wagę, to mocno ograniczyłem jedzenie i organizm się przyzwyczaił do mniejszej ilości pokarmu, choć na początku było ciężko.
Tylko trzeba mu czasem trochę pomóc :)To ładnie schudłeś. Widocznie ludzi organizm się adoptuje do sytuacji jakie mu się narzuca. Mądra bestia z niego :)
Jak tak będzie, to trzeba będzie obciąć kalorie jeszcze niżej :)Tylko trzeba mu czasem trochę pomóc :)
Teraz pewnie czujesz głód, a za miesiąc już będzie ok.