Witam.
Właśnie jak to jest z tymi napojami, bo ponoć głównym problemem napojów jest zawarty w nich cukier. A jak jest właśnie z tymi produktami, które zawierają po 0 kalorii, żadnych cukrów i widziałem że dużo sportowców właśnie popija zero/max. Wiadomo że gaz, ale co z resztą? Wypada pić na diecie czy nie? Bo właśnie produkty zero i max nie różnią się smakiem od normalnych słodzonych cukrem, a wersje light są mega ohydne. Jest jeszcze wersja coca cola life jeszcze słodzona stewia lecz znowu ma więcej kalorii i puszka tyle kosztuje co 1l butelka produktów zero/max.
Pozdrawiam :)