Co z przeciwnikiem Nastuli?

Przeciwnik ma być z USA (Minesoty), i ma być pierwszy raz na KSW. Lewandowski w wywiadzie dla konkurencji powiedział, że wiedzą, ale nie powiedzą kto to jest. Trochę to wkurwiajace...
 
Jak znam zycie to nie oglosza poki nie doleci do Polski ( ma byc tydzien przed walka ) bo sie boja, ze sie rozmysli :)
 
Erik Paulson pasuje. Prawie pięć dych, z Minesoty, walczył dwadzieścia lat temu w Shooto - więc weteran Pride, był trenerem Lesnara i Barnetta, wystąpił nawet w TUF'ie - więc legenda UFC. No i przede wszystkim jedna walka od 2000 roku - więc są duże szanse, że nie zrobi Pawłowi krzywdy. No i pracuje w Minnesota MMA Academy co jest równoznaczne z tym, że jest na 100% przygotowany. Bo przecież czy się trenuje czy jest się trenowanym to tosamo, wystarczy na Nastulę popatrzeć.
 
Mają już przeciwnika dla Nastuli ale jeszcze oficjalnie go nie ogłoszą to są mądre głowy 2 tyg do gali a oni czekają z ogłoszeniem przeciwnika. Kumpel dobrze powiedział takiej federacji jak KSW nie można traktować poważnie
 
niestety pasuje jeszcze Brad Kohler - legenda Rings, autor najbardziej brutalnego KO w historii UFC :D
I jeszcze Zak Jensen - partner treningowy Knothe, więc kontakty już są, Minesota, wielki dopakowany koleś, który przegrał w BFC z Ivanovem :D
 
Brad Kohler - koleś ma 48 lat i z ostatnich 12 walk wygrał tylko 1.



Nie róbmy sobie jaj. Walka ma być eliminatorem do walki o pas więc przydałby się przeciwnik, który sprawdzi forme Nastuli. Jeżeli Paweł przegra walkę to jaki sens jest go zestawiać z Bedorfem? Jeżeli nie zasługuje na walke o pas to powinien iść oddzielnym torem tak jak Waluś, Pudzian i Różalski.
 
Znowu pierdolenie jak to wszyscy się boją Nastka. Skoro jest to eliminator, to pewnie zwycięzca Thompson-Bedorf zmierzy się ze zwycięzcą Nastula-whogivesashit. Jeśli Paweł przegra to nie dostanie titleshota, to chyba logiczne. Chociaż, w KSW mozna się wszystkiego spodziewać.
 
Martin Lewandowski: "Fedor to nie będzie"







także macie już jedną niewiadomą wyjaśnioną :)







obawiam się że to będzie totalny noname jak nawet nie zależy im żeby go ogłosić
 
Jeśli Nastula przegra (raczej na pewno wygra bo przeciwnik prawdopodobnie będzie z niskiej półki) to pewnie i tak dostanie TS z Bedorfem.
 
Weźcie też pod uwagę zawodników LHW, sami wiecie jaką politykę uprawiają K&L zakontraktują kogkoś z niższej wagi a później będą mówić, że sam prosił o tą walkę jak w przypadku Mirandy dajmy na to.
 
Tuchscherer lub Madsen innych opcji nie ma. tylko ci dwaj sa z tego rejonu, albo tam trenuja. chodzi mi o wolnych zawodnikow z HW. obaj tez w UFC byli na najnizszych kontraktach.
 
Jeśli Paweł przegra to nie dostanie titleshota, to chyba logiczne.


Jeżeli Wallace i Grove dostali TS po porażkach to już mnie nic nie zdziwi. Overeem i Knothe mają jeszcze ważne kontrakty, ale poważna organizacja KSW o nich chyba zapomniała. Poczekają pewnie na wygaśnięcie kontraktów...



Śmieszny jest Martin. Wywiad robiony wczoraj czyli w sobote, a on mówi, że przeciwnik Nastuli jest już znany od tygodnia. Jeżeli tak było to dlaczego nie został on ogłoszony na gali PBN tak jak mieli w planach? Do tego K&L chcą go ogłosić w ostatnim tygodniu?
 
Ja tam nie rozumiem logiki K&L. Z jednej strony niekiedy zestawiają naprawdę fajne walki (np. Dyzio vs Anzor) jakby myśląc o koneserach, z drugiej - generalnie wszystko jest robione pod laików. Z drugiej strony odwalają takie akcje, jak:



- zatrudnienie Sappa (gdzie nawet laicy się śmiali zarówno z przeciwnika, jak i samej walki),



- wałek na Thompsonie (laicy do tej pory się z tego śmieją, niby nie wina KSW, ale jak ich ogląda cała Polska, to powinni tego pilnować);



- zwłoka z rywalem Nastka - przecież bilety są już sprzedane, a wiadomo, że z 90% hali zapełnią widzowie okazjonalni. Przecież to są jaja, to jak kupić bilet do kina i do ostatnich chwil nie wiedzieć, co wyświetlą.



Nawet laicy nie dadzą się wiecznie wodzić za nos. Nie można wiecznie robić idiotów z ludzi.
 
KSW z rywalem dla Nastuli zawiodło mnie. Tyle zwlekania i gadki że przeciwnicy zobaczyli trailer i sie wycofali. Dawać tego przeciwnika! Kto by to nie był i tak wszyscy będą pewnie zawiedzeni. Nikt sie chyba nie łudzi że walka Nastula vs ktoś będzie hitem. Dajcie już oficjalnie kto to jest. Nic tej naszej frustracji nie zmieni. KSW tym razem dało dupy jeśli chodzi o rywala dla Nastuli.
 
K&L myślą, że dla takich Januszy nie liczy się to z kim będzie walczył Nastula, bo i tak nie będą go znali.Tak jak wcześniej wspomniał bax, to jak pójście do kina i nie wiedza co się zobaczy.
 
ale jezeli bedzie to ktos nieciekawy to moze cie zrazic do kupienia biletu wiec lepiej niewiadoma niz rozczarowujaca wiadoma ??? bo innego racjonalnego wyjasnienia nie widze .... chyba , ze boja sie takich niespodzianek jak z Lee Banerem i czekaja... ale to bez sensu ....
 
Gdyby rywal Pawła był znany, a Janka nie to by było gorzej jednak...
 
- zatrudnienie Sappa (gdzie nawet laicy się śmiali zarówno z przeciwnika, jak i samej walki),


Uwierz mi , naprawdę wielu niedzielnych fanów Pudziao dało się nabrać na ten cały hype wokół Sappa i uważało że Mariusz polegnie, a po walce twierdzili że ustawiona :-)
 
Back
Top