Ciuchy, szmaty, ubrania. Moda i trendy.

@Over @mewson a to znaju? Jakieś opinie ekspertów

7b297633855bb488e3f48d742af9bc75.jpg
Tak, mam nawet flakon. Bardzo przyjemne perfumy, trochę słodkości, trochę świeżości. Zebrałem za nie komplementy i ogólnie trudno żeby się nie podobały otoczeniu. Wiadomo, że nie jest to jakaś najwyższa półka, ale są naprawdę w porządku.
 
Nie znam, ale domyślam się co bym o nich powiedział po przewąchaniu...:lol:
Musisz patrzeć z punktu widzenia przeciętnego zjadacza chleba. Ktoś kto używał całe życie przykładowo adidasa byłby zachwyconym najpopularniejszym mainstreamem, ktory dla Ciebie jest gownem :lol: Z drugiej strony jakbyś dał komuś kto się nie zna do powąchania takiego Interluda czy Ganymede to byłby w szoku i pewnie obrzydzony i zmieszany. Nie mówiąc już o jakiś Zoologistach, Kourosach czy innych arabskich dziwadłach dających obsraną stajnią wielbłąda :lol:
 
Musisz patrzeć z punktu widzenia przeciętnego zjadacza chleba. Ktoś kto używał całe życie przykładowo adidasa byłby zachwyconym najpopularniejszym mainstreamem, ktory dla Ciebie jest gownem :lol: Z drugiej strony jakbyś dał komuś kto się nie zna do powąchania takiego Interluda czy Ganymede to byłby w szoku i pewnie obrzydzony i zmieszany. Nie mówiąc już o jakiś Zoologistach, Kourosach czy innych arabskich dziwadłach dających obsraną stajnią wielbłąda :lol:
No właśnie patrzę z perspektywy przeciętnego zjadacza chleba, bo sam mam dosyć mainstreamowy gust i mimo lat z niszą niektóre obory/stajnie/szczochy do tej pory mnie męczą i docenić nie potrafię. Ostatnio np. przerosła mnie stajnia w pozycji od Frederica Malle - The Moon :lol: Zwyczajnie cenie sobie wysoką jakość, której w mainstreamie (poza nielicznymi perełkami) nie ma.
Zoologisty teraz są bardzo user-friendly, a Kouros jest (a raczej był) bardzo dobrym pachnidłem!
 
No właśnie patrzę z perspektywy przeciętnego zjadacza chleba, bo sam mam dosyć mainstreamowy gust i mimo lat z niszą niektóre obory/stajnie/szczochy do tej pory mnie męczą i docenić nie potrafię. Ostatnio np. przerosła mnie stajnia w pozycji od Frederica Malle - The Moon :lol: Zwyczajnie cenie sobie wysoką jakość, której w mainstreamie (poza nielicznymi perełkami) nie ma.
Zoologisty teraz są bardzo user-friendly, a Kouros jest (a raczej był) bardzo dobrym pachnidłem!
The Moon nie sprawdzałem, a co do Zoologistow to fakt, niektóre są w porządku jak Bee, Koala i jeszcze ze 2-3 z testowanych przeze mnie były okej. Natomiast któreś z nich chyba Camel i T-Rex to pierdolony koszmar, nie wiem jak można tego używać. Chyba, że jest się hipsterem albo jakaś gwiazda rocka, ktora nazarta koksem lubi byc kontrowersyjna :lol:. Do Kourosa nie mogę się przekonać. Doceniam kompozycję, ale no kurwa nie...
Dobra, a teraz podaj te mainstreamowe perełki, bo mnie zaciekawiłeś :wink:
 
The Moon nie sprawdzałem, a co do Zoologistow to fakt, niektóre są w porządku jak Bee, Koala i jeszcze ze 2-3 z testowanych przeze mnie były okej. Natomiast któreś z nich chyba Camel i T-Rex to pierdolony koszmar, nie wiem jak można tego używać. Chyba, że jest się hipsterem albo jakaś gwiazda rocka, ktora nazarta koksem lubi byc kontrowersyjna :lol:. Do Kourosa nie mogę się przekonać. Doceniam kompozycję, ale no kurwa nie...
Dobra, a teraz podaj te mainstreamowe perełki, bo mnie zaciekawiłeś :wink:
Głównie to niemal cała, męska linia Dior'a, (nawet najnowszy Homme, dopakowany maksyamlnie iso-e super - jest znośny)
Z lubianych i używanych mainstreamów:

Dior - Homme Parfum (we flakonie 75ml, chociaż nowy też jest bdb) mój nr 1 jeśli chodzi o mainstream.
Dior - Fahrenheit Parfum
Dior - Eau Sauvage Parfum
Dior - Eau Sauvage Cologne
Guerlain - L'Instant De Guerlain (najlepiej wintydżowy edt, chociaż nowe wersje też są całkiem git)
Guerlain - Ideal EDP
Guerlain - Ideal Cologne
Guerlain - Vetiver
Guerlain - Heritage EDP
Chanel - Egoiste Platinum
Lalique - Encre Noire Sport
Jil Sander - Background (niestety już biały kruk)
Givenchy - Xeryus Rouge
Viktor & Rolf - Antidote
Armani - Eau de Cedre
YSL - La Nuit De L'Homme
YSL - La Nuit Ultime
YSL - Y EDP
Mugler - Pure Havane
Mugler - Pure Malt
Hermes - Terre d'Hermes
D&G - The One EDP
Cartier - Declaration Parfum
Cartier - Pasha De Cartier Parfum
Versace - Oud Noir
Banana Republic - 78 Vintage Green
Issey Miyake - Pulse Of The Night
Issey Miyake - Noir Ambre
Loewe - 7 Natural
Costume National - Homme Parfum
Prada - Infusion d'Homme (lub dostępna Prada - L'Homme)

Myślę, że jakbym przejrzał flakony, to jeszcze ze 20-30 przyzwoitych mejnstrimowców by się znalazło :D
 
Głównie to niemal cała, męska linia Dior'a, (nawet najnowszy Homme, dopakowany maksyamlnie iso-e super - jest znośny)
Z lubianych i używanych mainstreamów:

Dior - Homme Parfum (we flakonie 75ml, chociaż nowy też jest bdb) mój nr 1 jeśli chodzi o mainstream.
Dior - Fahrenheit Parfum
Dior - Eau Sauvage Parfum
Dior - Eau Sauvage Cologne
Guerlain - L'Instant De Guerlain (najlepiej wintydżowy edt, chociaż nowe wersje też są całkiem git)
Guerlain - Ideal EDP
Guerlain - Ideal Cologne
Guerlain - Vetiver
Guerlain - Heritage EDP
Chanel - Egoiste Platinum
Lalique - Encre Noire Sport
Jil Sander - Background (niestety już biały kruk)
Givenchy - Xeryus Rouge
Viktor & Rolf - Antidote
Armani - Eau de Cedre
YSL - La Nuit De L'Homme
YSL - La Nuit Ultime
YSL - Y EDP
Mugler - Pure Havane
Mugler - Pure Malt
Hermes - Terre d'Hermes
D&G - The One EDP
Cartier - Declaration Parfum
Cartier - Pasha De Cartier Parfum
Versace - Oud Noir
Banana Republic - 78 Vintage Green
Issey Miyake - Pulse Of The Night
Issey Miyake - Noir Ambre
Loewe - 7 Natural
Costume National - Homme Parfum
Prada - Infusion d'Homme (lub dostępna Prada - L'Homme)

Myślę, że jakbym przejrzał flakony, to jeszcze ze 20-30 przyzwoitych mejnstrimowców by się znalazło :D
Piękna lista, dobry gust :beer: Nie znam tylko Jil Sandera i obu Issey. No i IMO nie wrzuciłbym tutaj Oud Noir ani Y EDP, ale to Twoja lista :D
Jedno tylko pytanie, DHP chyba przecież jest dokładnie ten sam w 100ml i 75ml flakonie? Chociaż nie mam jak porównać, bo mam tylko odlewke z nowego flakonu, ale wszędzie piszą, że to to samo i jak pamięcią sięgam to też nie dostrzegam różnic.
Ogólnie gdybym miał zrobić topke mainstreamu to byłaby bardzo podobna. Oprócz tych co wymieniłeś dodałbym jeszcze:
- Guerlain L'Homme Ideal EDP
- Guerlain L'Homme Ideal L'Intense
- Guerilan Homme L'eau Boisee
- Prada Amber Pour Homme (mój signature scent)
- Prada Amber Pour Homme Intense
- Armani ADG Profumo
- Chanel Egoiste
- Podstawowe Encre Noire
- Chanel Allure Homme Edition Blanche
- Cartier Declaration d'Un Soir
- DG Light Blue Forever
- Bvlgari Aqva Amara
- Lalique Pour Homme Lion
- Boucheron Jaipur Homme
- L'Occitane en Provence Eau des Baux
 
Tak, mam nawet flakon. Bardzo przyjemne perfumy, trochę słodkości, trochę świeżości. Zebrałem za nie komplementy i ogólnie trudno żeby się nie podobały otoczeniu. Wiadomo, że nie jest to jakaś najwyższa półka, ale są naprawdę w porządku.
No to właśnie tego typu zapachy mi się podobają bo dzisiaj to wyczułem i podpytałem gościa a @mewson niech sobie sam śmierdzi jajami wielbłądów :D
 
Piękna lista, dobry gust :beer: Nie znam tylko Jil Sandera i obu Issey. No i IMO nie wrzuciłbym tutaj Oud Noir ani Y EDP, ale to Twoja lista :D
Jedno tylko pytanie, DHP chyba przecież jest dokładnie ten sam w 100ml i 75ml flakonie? Chociaż nie mam jak porównać, bo mam tylko odlewke z nowego flakonu, ale wszędzie piszą, że to to samo i jak pamięcią sięgam to też nie dostrzegam różnic.
Oud noir, czy ysl y edp i tak, imo, pozytywnie się wyróżniają na tle aktualnego mainstreamu.

Dhp pachnie ciut inaczej, ale nie jestem w stanie stwierdzić czy różnica wynika ze zmiany formuły, czy tylko czasu maceracji. (Nie czytam postów o reformulacjach, bo tym rzygam) Sok z mojego flakonu i odlewki nowego dhp miał też inny (ciemniejszy) kolor.

No to właśnie tego typu zapachy mi się podobają bo dzisiaj to wyczułem i podpytałem gościa a @mewson niech sobie sam śmierdzi jajami wielbłądów :D
Ożesztychuju. Specjalnie jutro się psiknę Cylonem i będę jebał kozą :heart:
 
@respect tak jeszcze pomyślałem w temacie, że Carolina Herrera Chic jest spoko, ale na Twoim miejscu zaopatrzyłbym się w któryś z tych: Hermes Terre D'Hermes, Armani Acqua di Gio Profumo, Versace Dylan Blue. Nie wiele byś musiał dopłacić, a jednak lepsze jakościowo i ciekawsze.
 
@respect tak jeszcze pomyślałem w temacie, że Carolina Herrera Chic jest spoko, ale na Twoim miejscu zaopatrzyłbym się w któryś z tych: Hermes Terre D'Hermes, Armani Acqua di Gio Profumo, Versace Dylan Blue. Nie wiele byś musiał dopłacić, a jednak lepsze jakościowo i ciekawsze.
Robię screena! I muszę w końcu znaleźć czas żeby podjechać to poniuchać
 
@Over mógłbyś mnie naprowadzić i polecić jakieś zapachy podobne w stylu do prada luna rossa Carbon?
Dior - Sauvage jest bardzo podobny do tej Prady
Dokładnie tak jak @PioTRTek napisał. Natomiast jeżeli chcesz coś co jest 2 poziomy wyżej zarówno nad tym Diorem jak i Pradą, a jest też w dosyc podobnych klimatach czyli świeże, z pewna głębią to polecam Essential Parfums Bois Imperial. Biję je na głowę i daje taka klasą, że ja pierdole. Zebrałem za nie niezliczoną ilość komplementów i nie było chyba sytuacji, żeby ktokolwiek nie zwrócił na nie uwagi z otoczenia. Nadadzą się na każdą okazję, do pracy, na randkę, na luźne wyjście do pubu czy do klubu. Kosztują podobnie, bo koło 340zl za 100ml.
 
Dokładnie tak jak @PioTRTek napisał. Natomiast jeżeli chcesz coś co jest 2 poziomy wyżej zarówno nad tym Diorem jak i Pradą, a jest też w dosyc podobnych klimatach czyli świeże, z pewna głębią to polecam Essential Parfums Bois Imperial. Biję je na głowę i daje taka klasą, że ja pierdole. Zebrałem za nie niezliczoną ilość komplementów i nie było chyba sytuacji, żeby ktokolwiek nie zwrócił na nie uwagi z otoczenia. Nadadzą się na każdą okazję, do pracy, na randkę, na luźne wyjście do pubu czy do klubu. Kosztują podobnie, bo koło 340zl za 100ml.
No właśnie ja mam to samo teraz z tą pradą, że co się nie popsikam to za każdym razem ktoś mi mówi, że super zapach, a niekiedy kilka razy te same osoby :roberteyeblinking:

To myślę wypierdole wszystkie inne flakony i będę się psikal czymś podobnym.

Masz na myśli ten zapach? https://impressium.pl/essential-parfums/414-bois-imperial.html#/4-rozmiar-100_ml
 
Jak strona legitna to zajebiscie, tak właśnie myślałem, bo maja sklep w Warszawie to się wybiorę osobiście. Dzięki bardzo za pomoc
W pełni legitna, niszową perfumeria. Na bank będą mieli tester do sprawdzenia więc psiknij przed zakupem, ale obstawiam, że podejdzie zapach :D
 
Jaki perfum polecacie do 150zł? Na lato, co nie będzie gryzł w nozdrza przez wysoką temperaturę.
W sumie jak mialbym Ci polecic jeden zapach to byloby to Versace Pour Homme, ale musiałbyś dopłacić.

W tańszej opcji Missoni Wave. I według mnie Missoni będzie strzałem w 10, je powinieneś wziąć.

Podam też jeszcze kilka budżetowych perełek, może ktoś inny skorzysta.

Jeśli chcesz coś wakacyjnego, ale bardziej wieczorowego albo na trochę niższe temperatury typu 20-25st to Moschino Uomo? bedzie dobrym wyborem. Fajne połączenie świeżości ze słodkimi nutami. Typowo włoski zapach, z takim mydlanym charakterem, z bardzo dobra jakością do ceny.

Już polecałem kiedyś, ale Encre Noire Sport to połączenie ciezszych nut drzewnych z grejpfrutem i nutami morskimi. Nietypowy zapach z gatunku tych raczej świeżych. Aczkolwiek nie każdemu podejdzie.

Lalique Pour Homme Lion ten akurat dla wielu osób daje dziadem i pasuje dla panów po 50stce, ale jak dla mnie to zajebiscie meskie perfumy, które spokojnie udzwigna młodsze osoby. Przypominają bardziej zapachy z lat 70-80 niż to co obecnie można spotkać na półkach, oldschool pełna gębą.

Guerlain Homme EDP - pachną jak mohijto. Nietypowa świeżość, bo oprócz limonki jest tu też mięta, rum. A jak to u Guerlain jakość niesamowita.

Salvatore Ferragamo F Pour Homme - Też super przyjemniaczek, jabłko, pieprz, lawenda. Elegancki, męski i też na każdą okazję.
 
W sumie jak mialbym Ci polecic jeden zapach to byloby to Versace Pour Homme, ale musiałbyś dopłacić.

W tańszej opcji Missoni Wave. I według mnie Missoni będzie strzałem w 10, je powinieneś wziąć.

Podam też jeszcze kilka budżetowych perełek, może ktoś inny skorzysta.

Jeśli chcesz coś wakacyjnego, ale bardziej wieczorowego albo na trochę niższe temperatury typu 20-25st to Moschino Uomo? bedzie dobrym wyborem. Fajne połączenie świeżości ze słodkimi nutami. Typowo włoski zapach, z takim mydlanym charakterem, z bardzo dobra jakością do ceny.

Już polecałem kiedyś, ale Encre Noire Sport to połączenie ciezszych nut drzewnych z grejpfrutem i nutami morskimi. Nietypowy zapach z gatunku tych raczej świeżych. Aczkolwiek nie każdemu podejdzie.

Lalique Pour Homme Lion ten akurat dla wielu osób daje dziadem i pasuje dla panów po 50stce, ale jak dla mnie to zajebiscie meskie perfumy, które spokojnie udzwigna młodsze osoby. Przypominają bardziej zapachy z lat 70-80 niż to co obecnie można spotkać na półkach, oldschool pełna gębą.

Guerlain Homme EDP - pachną jak mohijto. Nietypowa świeżość, bo oprócz limonki jest tu też mięta, rum. A jak to u Guerlain jakość niesamowita.

Salvatore Ferragamo F Pour Homme - Też super przyjemniaczek, jabłko, pieprz, lawenda. Elegancki, męski i też na każdą okazję.
Salvatore Ferragamo mam i jest świetny.

Wybiorę jeden z pierwszych trzech, a na przyszłość sprawdzę Guerlain Homme
 
Panowie. Sikor do 2 tysięcy na skórzanym pasku?


@Masta @Evo @Dijaz @inniogarniającyzegarki
Na skórzanym, a więc żaden sportowy. Z bardziej uniwersalnych popatrz sobie zegarki typu pilot. To jest taki pośrednik między militarnym a eleganckim. Za 2k możesz mieć bardzo duży wybór. Jeśli nie rozstajesz się z zegarkiem, możesz kupić automatyczny (beż baterii, sam się nakręca od noszenia) lub na baterie, ewentualnie solarny (akumulator może być sprawny przez 10 lat).
Wpisz w Google zegarki dla pilotów lub typu pilot.
 
  • Like
Reactions: Olo
Panowie. Sikor do 2 tysięcy na skórzanym pasku?


@Masta @Evo @Dijaz @inniogarniającyzegarki
Od chuja tego, Tissoty, Certiny, może jakieś Glycine, Seiko (seria Presage) - wrzuć jakieś zdjęcia tego co się podoba niezależnie od półki cenowej - to się coś pomoże wybrać.
No i jaki nadgarstek? Żeby dobrać rozmiar :P
 
  • Like
Reactions: Olo
Back
Top