Ciuchy, szmaty, ubrania. Moda i trendy.

@Over dobrze pamiętam, że to Ty kiedyś doradzałeś w temacie perfum? Chodzi mi o sytuacje jak podawałeś Neroli Intense i jakieś drugie perfumy, droższe od nich, ale w podobnym klimacie. Kojarzysz o jakie może chodzić?
@HubiSSJ3 @J-Son wy chyba je wtedy kupiliście nawet.

Wątek zniknął razem z serwerami.
Kurcze nie pamiętam dokładnie. Wiem, że Neroli Intense poleciłem Ci jako świeże, cytrusowe, z koloński sznytem. A drugie miały być z nietypowa świeżością. Jeśli się nie mylę to były to Encre Noire Sport. Połączenie nut drzewnych, ziemistych, morskich z grejpfrutem. Zajebiste perfumy w niskiej cenie. A jeśli coś innego trzeba to wal śmiało:D
 
Kurcze nie pamiętam dokładnie. Wiem, że Neroli Intense poleciłem Ci jako świeże, cytrusowe, z koloński sznytem. A drugie miały być z nietypowa świeżością. Jeśli się nie mylę to były to Encre Noire Sport. Połączenie nut drzewnych, ziemistych, morskich z grejpfrutem. Zajebiste perfumy w niskiej cenie. A jeśli coś innego trzeba to wal śmiało:D
Tak, to były na pewno te :) Dzięki ziom!
 
Tak, to były na pewno te :) Dzięki ziom!

Ja brałem Neroli Intense, Encre Noire Sport i chyba Bugatti dorzuciłem jakieś, ale nie pamiętam czy z własnej woli czy to @Over polecał. Faktycznie są tanie, ale akurat w moje nuty zapachowe nie trafiły jakoś mocno. Tzn. są fajne, ale nie trafiły do grona ulubionych, chociaż fakt, że te które do tego grona się zaliczają to są zdecydowanie droższe. Za tę cenę za którą ja brałem to z pewnością spoko opcja.
 
Tak, to były na pewno te :) Dzięki ziom!
Nie ma sprawy!
Ja brałem Neroli Intense, Encre Noire Sport i chyba Bugatti dorzuciłem jakieś, ale nie pamiętam czy z własnej woli czy to @Over polecał. Faktycznie są tanie, ale akurat w moje nuty zapachowe nie trafiły jakoś mocno. Tzn. są fajne, ale nie trafiły do grona ulubionych, chociaż fakt, że te które do tego grona się zaliczają to są zdecydowanie droższe. Za tę cenę za którą ja brałem to z pewnością spoko opcja.
To chyba był Bentley. No wiesz od zapachów po 30-90zł nie ma się też co spodziewać niewiarygodnej jakości, bo to cena obiadu. Natomiast patrząc na to co daje przykładowo marka Lalique w cenach około 100zł to i tak jest kosmos. Do tego pachną zupełnie inaczej niż większość popularnych psikadeł. Ludzie płacą po 3-4 razy tyle byleby kupić jakiegoś obsranego Bossa czy Kleina w Sephorze.
A które są Twoimi ulubionymi tak przez ciekawość?
 
Nie ma sprawy!

To chyba był Bentley. No wiesz od zapachów po 30-90zł nie ma się też co spodziewać niewiarygodnej jakości, bo to cena obiadu. Natomiast patrząc na to co daje przykładowo marka Lalique w cenach około 100zł to i tak jest kosmos. Do tego pachną zupełnie inaczej niż większość popularnych psikadeł. Ludzie płacą po 3-4 razy tyle byleby kupić jakiegoś obsranego Bossa czy Kleina w Sephorze.
A które są Twoimi ulubionymi tak przez ciekawość?

Dokładnie jak za tą cenę to bardzo przywoite perfumy i nie oczekuję od nich tego samego co po tych znacznie bardziej ekskluzywnych. Z tych tańszych znanych marek to Davidoff Champion to fajna opcja, szczególnie że ma nietypową butelkę :wink:

Nie miałem jakoś milionów perfum, z tych co z chęcią do nich bym wrócił i mogą się zaliczać w poczet "ulubionych" to nic nietypowego: Acqua di Gio mi się podoba z takich cytrusowych, Invictus też mi pasuje. Kiedyś lubiłem Gucci by Gucci pour homme (ten w ciemnej butelce) ale mam wrażenie że się "zepsuł", może po prostu mi się znudził. No i jest drogi..
Teraz rozważam zakup Diora Sauvage bo mi zapach podszedł jak ostatnio testowałem w douglasie, ale póki co "problem" mam taki, że mam sporo perfum i na razie nie ma kompletnie potrzeby dokonywania zakupu, a mam ważniejsze wydatki
Z perfum które mnie zawiodły to Terre d'Hermes. A żeby nie było, że podobają mi się tylko te ekskluzywne to miałem kiedyś Dolce&Gabbana the one (chyba?) i jakoś dupy mi nie urwał, a kojarzy mi się jako najdroższa w mojej kolekcji.

Także jak widzisz, nie mam jakoś mocno wymagającego "nosa" bo lubię perfumy takie co przypasują większości, rzekłbym "koncerniaki". I też duża szansa, że teraz wróciłbym do niektórych perfum i spodobały by mi się dużo bardziej niż wcześniej, bo najwięcej z nich testowałem kilka lat temu, jak "siedziałem" w temacie i przy różnych okazjach dostawałem w prezencie (w sumie w niedziele mam urodziny, także panie Ryt jak pan to czytasz to jest miejsce na Twój sponsoring plebsu) oraz jak miałem koleżankę w Douglasie i wyrywałem perfumy za połowę ceny :lol: Teraz to w sumie od ponad roku nie kupiłem sobie żadnej perfumy, a przez ostatnie trzy lata to chyba te trzy co poleciłeś oraz Invictusa. I w sumie Hermesa ostatnio sprawdzałem to spodobał mi się dużo bardziej niż wtedy gdy go miałem na półce.
 
Dokładnie jak za tą cenę to bardzo przywoite perfumy i nie oczekuję od nich tego samego co po tych znacznie bardziej ekskluzywnych. Z tych tańszych znanych marek to Davidoff Champion to fajna opcja, szczególnie że ma nietypową butelkę :wink:

Nie miałem jakoś milionów perfum, z tych co z chęcią do nich bym wrócił i mogą się zaliczać w poczet "ulubionych" to nic nietypowego: Acqua di Gio mi się podoba z takich cytrusowych, Invictus też mi pasuje. Kiedyś lubiłem Gucci by Gucci pour homme (ten w ciemnej butelce) ale mam wrażenie że się "zepsuł", może po prostu mi się znudził. No i jest drogi..
Teraz rozważam zakup Diora Sauvage bo mi zapach podszedł jak ostatnio testowałem w douglasie, ale póki co "problem" mam taki, że mam sporo perfum i na razie nie ma kompletnie potrzeby dokonywania zakupu, a mam ważniejsze wydatki
Z perfum które mnie zawiodły to Terre d'Hermes. A żeby nie było, że podobają mi się tylko te ekskluzywne to miałem kiedyś Dolce&Gabbana the one (chyba?) i jakoś dupy mi nie urwał, a kojarzy mi się jako najdroższa w mojej kolekcji.

Także jak widzisz, nie mam jakoś mocno wymagającego "nosa" bo lubię perfumy takie co przypasują większości, rzekłbym "koncerniaki". I też duża szansa, że teraz wróciłbym do niektórych perfum i spodobały by mi się dużo bardziej niż wcześniej, bo najwięcej z nich testowałem kilka lat temu, jak "siedziałem" w temacie i przy różnych okazjach dostawałem w prezencie (w sumie w niedziele mam urodziny, także panie Ryt jak pan to czytasz to jest miejsce na Twój sponsoring plebsu) oraz jak miałem koleżankę w Douglasie i wyrywałem perfumy za połowę ceny :lol: Teraz to w sumie od ponad roku nie kupiłem sobie żadnej perfumy, a przez ostatnie trzy lata to chyba te trzy co poleciłeś oraz Invictusa. I w sumie Hermesa ostatnio sprawdzałem to spodobał mi się dużo bardziej niż wtedy gdy go miałem na półce.
Faktycznie raczej takie typowe pod tłum, ale skoro się podobają to najważniejsze :D Ja Invictousa nie jestem w stanie znieść, to samo z Sauvagem (chyba, że mówimy o linii Eau Sauvage, bo tą szanuje w chuj). Z takich perfum, które podchodzą raczej każdemu, nie urażą otoczenia i sam w sobie są spoko to zdecydowanie szedłbym w coś innego niż Sauvage i Invictous, bo nimi pachnie co drugi typ na ulicy. Przykładowo z tych w podobnym stylu mam Acqua di Gio Profumo, Versace Dylan Blue czy klony Aventusa i są one milion razy lepszym wyborem imo. To są takie pewniaczki, aczkolwiek mam wyjebane w to co inni sądzą i psikam się czym zechce. Czasem wlatuję coś dającego dziadem, czasem jakiś arabsko-orientalny śmierdziel, czasem nisza, a czasem przyjemniaczek :lol:
Jedno jest pewne, odkąd ludzie przestali nosić te jebane maski to dostaję komplement za perfumy praktycznie za każdym razem jak gdzieś wyjdę i to nie ważne czego użyję ::snoopd::
 
Ja napierdalam cały czas bentley intense, nie napotkałem jeszcze kobiety, która nie dała komplementu lub nie zapytała co to za zapach.
 
Faktycznie raczej takie typowe pod tłum, ale skoro się podobają to najważniejsze :D Ja Invictousa nie jestem w stanie znieść, to samo z Sauvagem (chyba, że mówimy o linii Eau Sauvage, bo tą szanuje w chuj). Z takich perfum, które podchodzą raczej każdemu, nie urażą otoczenia i sam w sobie są spoko to zdecydowanie szedłbym w coś innego niż Sauvage i Invictous, bo nimi pachnie co drugi typ na ulicy. Przykładowo z tych w podobnym stylu mam Acqua di Gio Profumo, Versace Dylan Blue czy klony Aventusa i są one milion razy lepszym wyborem imo. To są takie pewniaczki, aczkolwiek mam wyjebane w to co inni sądzą i psikam się czym zechce. Czasem wlatuję coś dającego dziadem, czasem jakiś arabsko-orientalny śmierdziel, czasem nisza, a czasem przyjemniaczek :lol:
Jedno jest pewne, odkąd ludzie przestali nosić te jebane maski to dostaję komplement za perfumy praktycznie za każdym razem jak gdzieś wyjdę i to nie ważne czego użyję ::snoopd::

Jakie są klony Aventusa?


A co Invictusa to się zgodzę, z powodu popularności nie korzystam kompletnie z One Million. Podoba mi się ta sztabka, zapach za delikatny jak dla mnie, ale większość facetów się tym psika bo z jakiegoś powodu laski mają pierdolca na punkcie tej perfumy. Przynajmniej tak było kilka lat temu, teraz może się wyedukowały :lol:
 
Ja napierdalam cały czas bentley intense, nie napotkałem jeszcze kobiety, która nie dała komplementu lub nie zapytała co to za zapach.
Szanuje kolego! Bentley przekozak i też stosunek jakości do ceny ma niesamowity.
Jakie są klony Aventusa?


A co Invictusa to się zgodzę, z powodu popularności nie korzystam kompletnie z One Million. Podoba mi się ta sztabka, zapach za delikatny jak dla mnie, ale większość facetów się tym psika bo z jakiegoś powodu laski mają pierdolca na punkcie tej perfumy. Przynajmniej tak było kilka lat temu, teraz może się wyedukowały :lol:
Najlepszy klon Aventusa według mnie to Afnan Supremacy Not Only Intense. Polecilem kumplowi jakis czas temu i mowi, ze robią furorę. Spoko też jest MontBlanc Explorer. Są też Armaf Club De Nuit Intense Men i Al'Haramain L'Aventure, ale te dwa to dla mnie chemiczne smrody i ich bym nie polecał.
Co do 1 Milliona to sama w sobie kompozycja jest nawet okej i rozumiem czemu się mogą podobać, ale no kurwa po co pachnieć jak ex każdej baby :lol: Jest tyle o niebo ładniejszych perfum w podobnych pieniądzach, które są ciekawsze, lepsze jakościowo i nieznane dla 99.9% osób, że branie sztaby Pato Raban to głupota.
 
Robię screeny od razu panowie.

@Over mam pytanie, ale możliwe, że to jest w chuj odklejone i nie ma sensu. Czy jesteś w stanie dobrać mi jakiś zapach męski po tym jak powiem Ci jaki damski mi się podoba? :D czy to tak nie działa? oczywiście, jeżeli kojarzysz ten zapach. Czy na damskich w ogóle się nie znasz?
Chodzi mi o te Chanel https://www.notino.pl/chanel/chance-eau-tendre-woda-perfumowana-dla-kobiet/
Najlepsze perfumy jakie w życiu wąchałem, obsesyjnie je uwielbiam. Moja żona podobnie. Niestety są kurewsko drogie, ale to już poza tematem :D
Daj znać jak to wygląda z Twojej perspektywy.
@mewson morduniu, zapraszam do dyskusji.
 
Robię screeny od razu panowie.

@Over mam pytanie, ale możliwe, że to jest w chuj odklejone i nie ma sensu. Czy jesteś w stanie dobrać mi jakiś zapach męski po tym jak powiem Ci jaki damski mi się podoba? :D czy to tak nie działa? oczywiście, jeżeli kojarzysz ten zapach. Czy na damskich w ogóle się nie znasz?
Chodzi mi o te Chanel https://www.notino.pl/chanel/chance-eau-tendre-woda-perfumowana-dla-kobiet/
Najlepsze perfumy jakie w życiu wąchałem, obsesyjnie je uwielbiam. Moja żona podobnie. Niestety są kurewsko drogie, ale to już poza tematem :D
Daj znać jak to wygląda z Twojej perspektywy.
@mewson morduniu, zapraszam do dyskusji.
Nie no to pytanie akurat już mnie przerosło :D Jeśli byś chciał, żebym Ci dobrał jakikolwiek męski zapach na podstawie opisu to spoko, ale na podstawie podobających się damskich perfum to ciężko. Chyba, że masz na myśli, że mają to być męskie, ale w podobnym stylu czyli świeże, kwiatowe, owocowe?
 
Robię screeny od razu panowie.

@Over mam pytanie, ale możliwe, że to jest w chuj odklejone i nie ma sensu. Czy jesteś w stanie dobrać mi jakiś zapach męski po tym jak powiem Ci jaki damski mi się podoba? :D czy to tak nie działa? oczywiście, jeżeli kojarzysz ten zapach. Czy na damskich w ogóle się nie znasz?
Chodzi mi o te Chanel https://www.notino.pl/chanel/chance-eau-tendre-woda-perfumowana-dla-kobiet/
Najlepsze perfumy jakie w życiu wąchałem, obsesyjnie je uwielbiam. Moja żona podobnie. Niestety są kurewsko drogie, ale to już poza tematem :D
Daj znać jak to wygląda z Twojej perspektywy.
@mewson morduniu, zapraszam do dyskusji.
Oj byczq ciężko w ten sposób. Bardziej jakbyś mi napisał jakich nut zapachowych szukasz. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że będziesz dobrze się czuł w kwiotkach.
Ja mocno w niszowych siedzę i tu bym prędzej mógł coś doradzić, ale to też już inna półka cenowa.
Wpadnij kiedyś do mnie na wiochę to dam Ci na flakony popatrzeć:beer:
 
@mewson co tam Cie z niszy ostatnio zachwyciło?

Praktycznie nie kupuję nowości. Mało co też mi się z nowości podoba (z ostatnich 100 dekantów może 5 flaszek kupiłem), dlatego cisnę swoje pewniaki.
Tak na szybko z tego co najbardziej lubię używać przy wiośnie, to:

Marc-Antoine Barrois - Gandymede
Marc-Antoine Barrois - B683 Extrait
Marc-Antoine Barrois - Encelade
The Vagabond Prince - Enchanted Forest
Pont Des Arts - Next Tee
Pont Des Arts - A Ce Soir
Xerjoff - Uden
Xerjoff - Uden Overdose
Xerjoff - Ceylon
Xerjoff - 400
Xerjoff - Nio
Xerjoff - Naxos
Xerjoff - Accento (kwiatowo-owocowy, może byś @respect polubił)
Imaginary Authors - Cape Heartache
Frederic Malle - Promise
Memo - Italian Leather
Memo - Russian Leather
Stephane Humbert Lucas 777 - Generation Homme 2022
Creed - Viking
Creed - Green Irish Tweed
BDK - Gris Charnel Extrait
Chanel - Sycomore
Ormonde Jayne - Montabaco
Ormonde Jayne - Montabaco Verano
Ormonde Jayne - Man
Ormonde Jayne - Nawab Of Oudh
Profumum Roma - Orangea
Roja - Elysium

Wszystkie polecam do testów.
 
Praktycznie nie kupuję nowości. Mało co też mi się z nowości podoba (z ostatnich 100 dekantów może 5 flaszek kupiłem), dlatego cisnę swoje pewniaki.
Tak na szybko z tego co najbardziej lubię używać przy wiośnie, to:

Marc-Antoine Barrois - Gandymede
Marc-Antoine Barrois - B683 Extrait
Marc-Antoine Barrois - Encelade
The Vagabond Prince - Enchanted Forest
Pont Des Arts - Next Tee
Pont Des Arts - A Ce Soir
Xerjoff - Uden
Xerjoff - Uden Overdose
Xerjoff - Ceylon
Xerjoff - 400
Xerjoff - Nio
Xerjoff - Naxos
Xerjoff - Accento (kwiatowo-owocowy, może byś @respect polubił)
Imaginary Authors - Cape Heartache
Frederic Malle - Promise
Memo - Italian Leather
Memo - Russian Leather
Stephane Humbert Lucas 777 - Generation Homme 2022
Creed - Viking
Creed - Green Irish Tweed
BDK - Gris Charnel Extrait
Chanel - Sycomore
Ormonde Jayne - Montabaco
Ormonde Jayne - Montabaco Verano
Ormonde Jayne - Man
Ormonde Jayne - Nawab Of Oudh
Profumum Roma - Orangea
Roja - Elysium

Wszystkie polecam do testów.
Same sztosy, pięknie. Połowę z nich miałem w dekantach, próbkach albo testowałem. Ganymede jest przecudownym tworem. Chyba żadne perfumy na mnie takiego wrażenia nie zrobiły od lat. Nie miałem pojęcia do czego je porównać i byłem autentycznie w szoku. Niestety szybko mi poszedł dekant, a flakonu nie kupowałem, bo trochę szkoda kasy. W każdym razie kupiłem w zamian flaszkę Bois Imperial (obstawiam, że znasz) i łatwiej mi się je nosi niż Ganymede, a jednak są dosyć do siebie podobne. Też są cudowne i chyba żadne perfumy nie wywołują takiego poruszenia w otoczeniu.

Mnie z tych które niedawno poznałem jeszcze rozjebało na łopatki L'air Du Desert Marocain od Tauera, Xerjoff 40 Knots, African Leather i kilka zapachow od Lutensa jak Chergui, L'Orpehline, Ambre Sultan. I mega zajawiłem się na Acqua di Parmę. Praktycznie każdy mi siada - Leather, Oud, Quercia, cała niebieska linia swieżaków.

Ale nie zmienia to faktu, że szkoda mi kasy na w chuj droga niszę po >7zł/ml. Jedynie dekanty po 5-10ml wjeżdżają. A tak to flakonów z 25 może mam i większość to raczej mainstream.
 
A u mnie pospolicie, sztabka one milion i Lacoste Essential, jak to wykorzystam to się po coś zgłoszę
 
Jesteście chorymi pojebami, tyle wam powiem :lol: Gdzie te dekanty nabywacie?
:rutekajak:
Na perfuforum.pl albo na grupkach na fb typu perfumowe świry. Opłacalna sprawa, bo zamiast kupować coś w ciemno za parę stówek to kupujesz dekant 5 albo 10ml za proporcjonalna cenę i jak się spodoba to można brać flakon.
 
Kupowaliście ostatnio jakieś buty, typowo wiosna/lato? Jak coś to może ktoś podrzuci linki, albo same marki, szukałem ze 2h dzisiaj i nic mi się nie podoba, nie wiem co to za moda teraz jest. Nowe Nano Reeboki mają strasznie spierdolone wzory :facepalm:

Przeglądałem głównie te popularne firmy: Adidas, Reebok, Lacoste, TNF. Timberlandy i NB odpadają, trochę już tego miałem ostatnio.
 
Back
Top