enteryoname
BAMMA Light Heavyweight
Dobra Experty dawać mi nazwę piw, które wypije i poczuje smak chmielu a nie jakieś chemiczne dolewki...
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Dobra Experty dawać mi nazwę piw, które wypije i poczuje smak chmielu a nie jakieś chemiczne dolewki...
Najtańszym i najbardziej dostępnym (takie piwo "otwierające oczy") jest Żywiec APA.Dobra Experty dawać mi nazwę piw, które wypije i poczuje smak chmielu a nie jakieś chemiczne dolewki...
Zgadza się.Potem będziesz chciał tylko więcej.
szkoda tylko, ze z reguly w malych sklepach zywiec apa jest jedynym piwem z chmielem, bo nawet ciechanow cos malo ostatnio, przynajmniej u mnieNajtańszym i najbardziej dostępnym (takie piwo "otwierające oczy") jest Żywiec APA.
Kosztuje koło 4 złote, czuć już w nim amerykański chmiel. Potem będziesz chciał tylko więcej.
hadra? Andrus, aka maka daka czy jakos tak? Nie kojarze browara na d nie z pinty.Wszystko co ma w nazwie IPA.
@Orest kojarzysz jakie piwko w Pincie leży na przedostatnim nalewaku po lewej? Ostatnie jest O'Harrys a tamto ma nazwę na "d" i ma taką niepintową grafikę więc pewnie jest na gościnnych występach a mocno mi smakowało.
hadra? Andrus, aka maka daka czy jakos tak? Nie kojarze browara na d nie z pinty.
Donbras, danbras?Nie, coś jak dumbledore czy coś. Brzmiało jak irlandzki i pewnie było z Irlandii.
DonbasDonbras, danbras?
Hehe pudło sherlocku:D Jadę na wczasy na straszne zadupie, gdzie są tylko tyskacze i inne harnasie, także jak typowy polak zaopatrzyłem się w browarki z troszkę wyższej półki, co by sobie pobyt umilić:DTypowy ojciec-Polak do domu po pracy, kanapa i tanie piwo
Ja brałem co było ciekawszego w moim osiedlowym sklepiku. Nie chciało mi się targać innych dobroci przez cały Kraków. A Crazy Mike jest wyborny, po prostu miażdży.Ja nad morze biore skrzynie piwa własnej produkcji.
@Orest crazy mike nigdzie u mnie nie moge dorwac...
Bo teraz na hasła na puszce/butelce liczą a nie na smak...Tak samo "dobre" jak reszta koncerniaków.
I tak wyjdą na tym na swoje chujki przebrzydłe. Chociaż z ceną nie dymają.Bo teraz na hasła na puszce/butelce liczą a nie na smak...