:facepalm::facepalm::facepalm:

Korek pewnie lepiej zabezpiecza whisky ale nakretka o wiele praktyczniejsza dla ludzi...

Po tym jak musialem raz wpychac korek do srodka, bo nie chcial wyjsc z Carlo Rossi to podziekuje, potem sie jakos tak niesmacznie pilo to wino, szczegolnie, ze dac ponad 100zl i miec niesmaczne wrazenia z korkiem jesli nie wyjdzie otwarcie.
Przecież ten korek wyjmujesz i wkładasz bez problemu. To nie jest korek do wina, który rozwiercisz korkociągiem. Weź już nie załamuj @respect bo będziesz miał kręcone ucho. Bezpiecznik od świateł w aucie wymieniłeś?
 
Kurwa Bastek nie załamuj mnie. Przyjadę do tego śmierdzącego Sanoka w końcu i Ci wykręcę ucho za takie głupoty. Idź do sklepu i przyjrzyj się jak ten korek wygląda i nie ośmieszaj się bo już czasami naprawde mi Ciebie żal.


Ale potrzebny korkociag do niego ?
 
received_424071218116598.jpeg
Tak pewnie smakowały koncerniaki 20 lat temu... :cool:
 
Paczta Pany, 2 piwa które można nabyć w jednym małym regionie Polski czyli Roztoczu.

Piwo Zwierzyniec, warzone w niewielkim browarze w Zwierzyńcu, małym miasteczku na Roztoczu. Miasto słynie z kapliczki na wodzie oraz Roztoczańskiego Parku Narodowego. Piękne okolice, do pieszych wycieczek.
Browar został założony przez Zamoyskich w 1806 roku. Od 2011 roku dzierżawcą browaru w Zwierzyńcu jest firma Perla.
Piwo jako piwo, całkiem dobre, na fotce Zwierzyniec Pszeniczne. W browarze rozlewa się dodatkowo Zwierzyniec Pils (którego nie kupiłem bo nie było :-D), Zwierzyniec Niepasteryzowany i Ordynackie. Cena za Pils, Pszeniczne i Ordynackie to 6 zł, a niepasteryzowane to 7 zł (butelki 330 ml).
Piwo pszeniczne zawiera 4,8% alkoholu i zawiera słód jęczmienny i pszeniczny. Termin ważności do 30.09.2018 r.
234208f6806aaf41gen.jpg


Drugie piwo to Zielone Biłgorajskie Jasne.
Można je kupić jedynie w małej miejscowości Biłgoraj w województwie lubelskim.
Samo piwo było warzone w Biłgoraju już w XVII wieku, wspomina o nim Jakub Teodor Trembecki ,,
Zielone biłgorajskie jak lipiec się pije,a w głowie jak wineczkiem się wije." jak również Maria Kazimiera d’Arquien, w liscie do Jana Sobiepana Zamoyskiego, 1 lutego 1659 r. ,,Proszę o piwo biłgorajskie na połóg, tutejszego nie mogę pić....".
Dawno zapomniane, zostało odkopane z podziemia i na nowo wskrzeszone do życia.
Produkt niszowy niedostępny w innych miejscach Polski jak Powiat biłgorajski.
Rozlewany jest w podstawowej wersji czyli Zielone Biłgorajskie i faktycznie jest ono zielone ( mam kilka butelek więc jeśli otworzę to wrzucę fotkę) Zielone Biłgorajskie Jasne ( na zdjęciu) Zielone Biłgorajskie Lekkie ( też mam i wrzucę fotkę) Cena około 5. 50 zł za butelkę 0.5 l. W tym samym browarze produkowany jest również Podpiwek Biłgorajski Pielgrzym i Biłgorajski Kwas Chlebowy.

Samo warzenie, fermentacja i leżakowanie to minimum 2 miesiące. Skład: woda, słód jęczmienny. Chmiele: Lubelskie, Perle, Sybilla. Drożdze. Alkohol 6,1 %. Ważne do 02.01.2019 r.
f30b6ee161a1e6e6gen.jpg
 
Paczta Pany, 2 piwa które można nabyć w jednym małym regionie Polski czyli Roztoczu.

Piwo Zwierzyniec, warzone w niewielkim browarze w Zwierzyńcu, małym miasteczku na Roztoczu. Miasto słynie z kapliczki na wodzie oraz Roztoczańskiego Parku Narodowego. Piękne okolice, do pieszych wycieczek.
Browar został założony przez Zamoyskich w 1806 roku. Od 2011 roku dzierżawcą browaru w Zwierzyńcu jest firma Perla.
Piwo jako piwo, całkiem dobre, na fotce Zwierzyniec Pszeniczne. W browarze rozlewa się dodatkowo Zwierzyniec Pils (którego nie kupiłem bo nie było :-D), Zwierzyniec Niepasteryzowany i Ordynackie. Cena za Pils, Pszeniczne i Ordynackie to 6 zł, a niepasteryzowane to 7 zł (butelki 330 ml).
Piwo pszeniczne zawiera 4,8% alkoholu i zawiera słód jęczmienny i pszeniczny. Termin ważności do 30.09.2018 r.
234208f6806aaf41gen.jpg


Drugie piwo to Zielone Biłgorajskie Jasne.
Można je kupić jedynie w małej miejscowości Biłgoraj w województwie lubelskim.
Samo piwo było warzone w Biłgoraju już w XVII wieku, wspomina o nim Jakub Teodor Trembecki ,,
Zielone biłgorajskie jak lipiec się pije,a w głowie jak wineczkiem się wije." jak również Maria Kazimiera d’Arquien, w liscie do Jana Sobiepana Zamoyskiego, 1 lutego 1659 r. ,,Proszę o piwo biłgorajskie na połóg, tutejszego nie mogę pić....".
Dawno zapomniane, zostało odkopane z podziemia i na nowo wskrzeszone do życia.
Produkt niszowy niedostępny w innych miejscach Polski jak Powiat biłgorajski.
Rozlewany jest w podstawowej wersji czyli Zielone Biłgorajskie i faktycznie jest ono zielone ( mam kilka butelek więc jeśli otworzę to wrzucę fotkę) Zielone Biłgorajskie Jasne ( na zdjęciu) Zielone Biłgorajskie Lekkie ( też mam i wrzucę fotkę) Cena około 5. 50 zł za butelkę 0.5 l. W tym samym browarze produkowany jest również Podpiwek Biłgorajski Pielgrzym i Biłgorajski Kwas Chlebowy.

Samo warzenie, fermentacja i leżakowanie to minimum 2 miesiące. Skład: woda, słód jęczmienny. Chmiele: Lubelskie, Perle, Sybilla. Drożdze. Alkohol 6,1 %. Ważne do 02.01.2019 r.
f30b6ee161a1e6e6gen.jpg
Z opisu nic specjalne poza stojącą za piwami historią. Fajnie, że coraz więcej browarów działa regionalnie i odkopuje jakieś stare marki albo receptury. Lubię takie inicjatywy.
 
Paczta Pany, 2 piwa które można nabyć w jednym małym regionie Polski czyli Roztoczu.

Piwo Zwierzyniec, warzone w niewielkim browarze w Zwierzyńcu, małym miasteczku na Roztoczu. Miasto słynie z kapliczki na wodzie oraz Roztoczańskiego Parku Narodowego. Piękne okolice, do pieszych wycieczek.
Browar został założony przez Zamoyskich w 1806 roku. Od 2011 roku dzierżawcą browaru w Zwierzyńcu jest firma Perla.
Piwo jako piwo, całkiem dobre, na fotce Zwierzyniec Pszeniczne. W browarze rozlewa się dodatkowo Zwierzyniec Pils (którego nie kupiłem bo nie było :-D), Zwierzyniec Niepasteryzowany i Ordynackie. Cena za Pils, Pszeniczne i Ordynackie to 6 zł, a niepasteryzowane to 7 zł (butelki 330 ml).
Piwo pszeniczne zawiera 4,8% alkoholu i zawiera słód jęczmienny i pszeniczny. Termin ważności do 30.09.2018 r.
234208f6806aaf41gen.jpg


Drugie piwo to Zielone Biłgorajskie Jasne.
Można je kupić jedynie w małej miejscowości Biłgoraj w województwie lubelskim.
Samo piwo było warzone w Biłgoraju już w XVII wieku, wspomina o nim Jakub Teodor Trembecki ,,
Zielone biłgorajskie jak lipiec się pije,a w głowie jak wineczkiem się wije." jak również Maria Kazimiera d’Arquien, w liscie do Jana Sobiepana Zamoyskiego, 1 lutego 1659 r. ,,Proszę o piwo biłgorajskie na połóg, tutejszego nie mogę pić....".
Dawno zapomniane, zostało odkopane z podziemia i na nowo wskrzeszone do życia.
Produkt niszowy niedostępny w innych miejscach Polski jak Powiat biłgorajski.
Rozlewany jest w podstawowej wersji czyli Zielone Biłgorajskie i faktycznie jest ono zielone ( mam kilka butelek więc jeśli otworzę to wrzucę fotkę) Zielone Biłgorajskie Jasne ( na zdjęciu) Zielone Biłgorajskie Lekkie ( też mam i wrzucę fotkę) Cena około 5. 50 zł za butelkę 0.5 l. W tym samym browarze produkowany jest również Podpiwek Biłgorajski Pielgrzym i Biłgorajski Kwas Chlebowy.

Samo warzenie, fermentacja i leżakowanie to minimum 2 miesiące. Skład: woda, słód jęczmienny. Chmiele: Lubelskie, Perle, Sybilla. Drożdze. Alkohol 6,1 %. Ważne do 02.01.2019 r.
f30b6ee161a1e6e6gen.jpg


O kurwa piękne wspomnienia. Kiedyś za małolata degustowało się różne trunki, a że warunki kieszonkowego nie zawsze pozwalały na jakieś lepsze, to piło się różne rakiety. I kiedyś trafiliśmy na taki Zwierzyniec.

Zwierzyniec_5p_05l_ALU_480x480.JPG


Kosztował jakieś 1,85. Kurwa ale to było epickie gówno!!
 
Zwierzyniec skończył sie na tym z butelka jak granat:boss:
Zwierz_pils.JPG

Teraz to Perła kupiła ten browar i trzebie mamone na turystach co wypoczywaja na roztoczu i pija niby ten regionalny Browarek
Paczta Pany, 2 piwa które można nabyć w jednym małym regionie Polski czyli Roztoczu.

Piwo Zwierzyniec, warzone w niewielkim browarze w Zwierzyńcu, małym miasteczku na Roztoczu. Miasto słynie z kapliczki na wodzie oraz Roztoczańskiego Parku Narodowego. Piękne okolice, do pieszych wycieczek.
Browar został założony przez Zamoyskich w 1806 roku. Od 2011 roku dzierżawcą browaru w Zwierzyńcu jest firma Perla.
Piwo jako piwo, całkiem dobre, na fotce Zwierzyniec Pszeniczne. W browarze rozlewa się dodatkowo Zwierzyniec Pils (którego nie kupiłem bo nie było :-D), Zwierzyniec Niepasteryzowany i Ordynackie. Cena za Pils, Pszeniczne i Ordynackie to 6 zł, a niepasteryzowane to 7 zł (butelki 330 ml).
Piwo pszeniczne zawiera 4,8% alkoholu i zawiera słód jęczmienny i pszeniczny. Termin ważności do 30.09.2018 r.
234208f6806aaf41gen.jpg


Drugie piwo to Zielone Biłgorajskie Jasne.
Można je kupić jedynie w małej miejscowości Biłgoraj w województwie lubelskim.
Samo piwo było warzone w Biłgoraju już w XVII wieku, wspomina o nim Jakub Teodor Trembecki ,,
Zielone biłgorajskie jak lipiec się pije,a w głowie jak wineczkiem się wije." jak również Maria Kazimiera d’Arquien, w liscie do Jana Sobiepana Zamoyskiego, 1 lutego 1659 r. ,,Proszę o piwo biłgorajskie na połóg, tutejszego nie mogę pić....".
Dawno zapomniane, zostało odkopane z podziemia i na nowo wskrzeszone do życia.
Produkt niszowy niedostępny w innych miejscach Polski jak Powiat biłgorajski.
Rozlewany jest w podstawowej wersji czyli Zielone Biłgorajskie i faktycznie jest ono zielone ( mam kilka butelek więc jeśli otworzę to wrzucę fotkę) Zielone Biłgorajskie Jasne ( na zdjęciu) Zielone Biłgorajskie Lekkie ( też mam i wrzucę fotkę) Cena około 5. 50 zł za butelkę 0.5 l. W tym samym browarze produkowany jest również Podpiwek Biłgorajski Pielgrzym i Biłgorajski Kwas Chlebowy.

Samo warzenie, fermentacja i leżakowanie to minimum 2 miesiące. Skład: woda, słód jęczmienny. Chmiele: Lubelskie, Perle, Sybilla. Drożdze. Alkohol 6,1 %. Ważne do 02.01.2019 r.
f30b6ee161a1e6e6gen.jpg
 
Ale ja nie byłem turystom, ja tam mieszkałem przez 20 lat z Roztocza pochodzę
Ale ja to wiem
Sam przyznaj ze robi robote dla turystów Browar w tym miejscu gdzie jest, smak i jakosc piwa to inna sprawa , wazny jest klimat starego browaru
 
Nie no Gienek teraz to mje zaymponowałeś w tej chwily. Jak tam smakują krafty z prawdziwego zdarzenia ? :)
To i przy okazji wrzucę dzisiejszy zakup z Tesco, niestety oba piwa troche dla mnie za słodkie jak na swoje style.


Dobre piwko, całkiem całkiem. To drugie dość mocno gazowane, czuć wyraźną goryczkę Ale bez przesady. Jak dla mnie 8/10
 
Juicy delight jest dziwne - z kija tragedia, bo ekstremalna piana, ekstremalnie pieniące się piwo w ryj. Dodatkowo coś z kwaśnością nie teges, no i ledwo zmeczylem pół litra,co mówi wiele, bo ja nie męczę się z piwem :goddamnright: Aaale co śmieszne - z butelki spoko, całkiem dobre, ale bez szału. Na dłuższą metę by chyba mnie zmeczyło. Tego kingpina nie próbowałem, dobry?
 
@cRe upędziłbyś coś mocniejszego :)
41990739_1170791196392544_1649890448145121280_n.jpg
Raczej nie z trzech powodów. Najmniej ważny to to, że jest to nielegalne. Drugi ważniejszy to to, że nie mam sprzętu do destylacji. Trzeci najważniejszy to to, że nie lubię wódki. W ogóle mocnych alkoholi nie lubię. Whisky to tylko w koktajlach, a rzeczy powyżej 40 to nawet nie pije dla spróbowania.
 
Kupiłem od znajomego pszczelarza trzy rodzaje miodu i będę robił trzy "smaki" dwojniaków/trójników
Masz jakieś namiary na "domowy zestaw dla początkującego" do produkcji miodu pitnego? Coś na zasadzie starter packa jak przy warzeniu piwa.
 
Raczej nie z trzech powodów. Najmniej ważny to to, że jest to nielegalne. Drugi ważniejszy to to, że nie mam sprzętu do destylacji. Trzeci najważniejszy to to, że nie lubię wódki. W ogóle mocnych alkoholi nie lubię. Whisky to tylko w koktajlach, a rzeczy powyżej 40 to nawet nie pije dla spróbowania.
Wiem wiem, wrzucilem raczaj dla obrazka, bo reklama mnie rozwaliła :)
 
Back
Top