Boks

malinowsky







Ilie to najlepszy rywal Kołodzieja od walki z Corą. Niesamowicie twardy i potrafił sporo oddać. Ja punktowałem 116-112 dla Proksy, ale walka niestety mogła iść w te 2 strony...
 
Cos czuje ze jesli Mayweather pokona Cotto to nastepnym jego przeciwnikiem bedzie Martinez, Money nie przepusci 80% zysku z walki przeciwko Martinezowi.
 
widzialem tylko walke kołodzieja i w sumie liczyłem, że wtgra przed czasem , zwłaszcza, że w pewnym momencie wszystko na to wskazywalo. Co do proksy to czytałem tylko o tej walce więc mogę tylko bazować na opiniach, że został wydymany wynikiem walki.



Droni ogarnij się, bo Ty od samego początku masz jakiś problem co do mnie. Nie obchodzi mnie to, że lubisz adamka i że to, że ja go nie lubie Cie obraża. Więc oszczędź sobie takich tekstów na przyszłość i nabierz dystansu
 
Szkoda Proksy, w tej walce zdecydowanie nie był sobą.. brak wyczucia dystansu, szybkie zmęczenie, to po prostu nie był jego dzień. Mam nadzieję, że ta porażka da Grześkowi kopa i zmobilizuje do jeszcze ostrzejszych treningów. WAR Ziom
 
Norbert ale z kim będzie walczył ? młody bokser ze slabym rekordem więc znając zycie 0 zagrozenia dla ponoc najlepszego polskiego boksera ever...
 
Adamek złym bokserem nie jest ale ma nudny styl już popmijając że go nie trawie za to jaką jest osobą.
 
636265_ADAMEK251005_HP041_34.jpg
 
ale do cięzkiej się nie nadaje. poszedł za kasa pokazał prawdziwe ja. straciłem do niego szacunek za ten ruch + za jego wypowiedzi i nieudolne nasladowanie Gołoty w wywiadach, gdzie czesto rzuca tekstem, ze chetnie pokaze dzienniakarzowi jaki to on zajebisty nie jest. szkoda ze kliczce nie pokazał.
 
Napisałem że Adamek ma nudny styl, mój błąd bo on go nie ma. Najgorzej że miesza w to wszystko religie. Jeśli chodzi o Gołote to bił Adamka talentem ale cóż z tego jak wiadomo co miał z głową, która niestety wszystko psuła.
 
adamek z ta swoją religijnością bawi mnie tak samo jak młodzi metalowcy udajacy takich zlych i wiecznie wkurwionych. tylko ze oni maja po 17 - 18 lat i wyrosna z tego a adamek powinien wychodzi z szlafrokiem tv trwam do ringu bo dla niego juz za pozno. zaraz pewnie padnie pewnie tekst, ze przeciez adamek wygral z golota ale przypominam, ze to z gołoty było tylko nazwisko i nic wiecej.
 
Ale to jego sprawa czy jest religijny i jak bardzo. Każdemu 3 chuje w bok od tego włacznie ze mną. Che to manifestuje i już.
 
Gdyby Adamek rozumiał chociaż w co wierzy to by może nie było jeszcze z nim tak zle ale wiara nie polega na składaniu rączek i pieprzeniu głupot mimo że wielu w naszym kraju tak się wydaje.
 
Skoro on to manifestuje to kibicom ma prawo się to podobać lub nie. Ja staram się nie mieszać w nie swoje sprawy, ale uważam, że podejście Adamka do wiary jest faktycznie dziecinne i wręcz prostackie. Za uzasadnienie posłużę się cytatem:



TV Trwam pyta o poparcie Adamka dla Rydzyka i zwraca uwagę na to, że wielu ludziom się to nie podoba.



Odpowiedź Adamka: (uwaga, uwaga) - "Ja się Boga nie wyprę".



Czyli krótko mówiąc dla niego bóg, kościół, radio maryja i ojciec rydzyk to jest wszystko to samo, nie można tego oddzielać. Odwracasz się od rydzyka - odwracasz się od boga. Nie chodzisz do kościola - nie możesz być wierzący itd. Sam nie jestem osobą wierzącą, ale takie podejście do wiary uważam za prostackie do potęgi.



Nie chcę się czepiać człowieka. Każdy żyje jak chce. Natomiast uważam, że mam prawo krytykować podejście Tomasza Adamka, tak samo jak on ma prawo manifestować na każdym kroku wiarę i swoje podejście do niej.
 
Adamek poprostu jak inni fani Rydzyka twierdzi że wierzy ale nic z tego nie rozumie, pewnie nawet uważa że na tym to polega.
 
Ale to jego sprawa czy jest religijny i jak bardzo. Każdemu 3 chuje w bok od tego włacznie ze mną. Che to manifestuje i już.


Jak już napisał Highlander, jak ktoś coś manifestuje to ja mam to prawo ocenić. Moja ocena nie jest pozytywna.
 
czemu tylko nikt innego wyznania tak bardzo nie manifestuje swojej religijności w każdym wywiadzie. Przecież te zdjęcia adamka z różańcem to padaka. Jasne jego życie jego sprawa. Adamek dobry polak katolik ale ta religia w jego wypowiedziach to jakas zapchajdziura, jak juz nie ma o czym gadac to jest temat. Tak ja go odbieram.



ciekawe co by się działo jakby Różal na taka skale jak Adamek mówił o swoim podejsciu do religii
 
Jakby sobie zrobił zdjecie z kropidłem i krzyżem i podpisał "ja was ponawracam szatany" to byłaby padaka. Adamek jest człowiekiem bardzo wierzącym i mnie też irytuje, że każdy kolejny wywiad z Adamkiem jest identyczny, ew. zmieniają się nazwiska przeciwników, które i tak nie zachwycają, a w co drugim zdaniu jest odwołanie do boga. Widocznie taka ma stylówę i tego się nie zmieni.



Przeszedł do ciężkiej dla kasy, tak. Pisanie, że się do ciężkiej nie nadaje to jeat jakaś profanacja. To, że przegrał zKliczką nie definiuje go jako tylko i wyłącznie cruisera. Każdy z Kliczkami przegrywa i nie ma nikogo kto mógłby wogóle z nimi podjąć rywalizację na poziomie. Może Haye gdyby się nie bał pójść na ostateczną wymianę "on albo ja". Adamek to czołówka wagi ciężkiej i niech mi ktoś powie, że nie. Z Kliczkami nie ma szans, ale cała reszta jest do pojechania. Nie widzę oprócz braci nikogo kto zdemolowałby Adamka bez zadnych problemów.
 
ja Ci powiem, że nie jest czołówką ciężkiej. To, że w rankingach jest wysoko nic nie znaczy bo kogo takiego on tej w ciężkiej nie pokonał ? emerytów, otluszczonych zawodników bez formy czy jakiś noname. I po czymś takim dostaje walke o pas. Facet bez uderzenia bo jak tych kelnerów nie poskładał przez KO doskonale to pokazuje, facet bez jakiejs super twardej szczeki, bo to, ze we wrocławiu nie padł to przeciez było widać, że go kliczko oszczedzał i mógł ta farse skończyć w 3 rundzie. Mówisz, że po za Kliczkami wszyscy do pojechania. Ok to czemu nie walczył z nikim poważnym w dobrej dyspozycji ? bo się uczy wagi ciężkiej ? bez jaj
 
Dlaczego dostał walkę o pas napisałem na 43 stronie:

Za Adamkiem przemawiaja walki, Góral nie bedzie robił idiotyzmów przed walkami, nie to usposobienie.. Winne jest to, że teraz boks to przede wszytskim polityka i biznes. Lepiej jest obić kilku mniejszych badź większych bumów jak wcześniej Adamek lub teraz Arreola i cierpliwie czekac na walke o tytuł i wypłaty liczone w milionach dolarów. Czołowka unika siebie jak ognia, bo ma za duzo do stracenia. turnieje w rodzaju "super six" powiny byc rozgrywane cały czas, non stop, nieprzerwanie. Mnie walki eliminacyjne nie zadawalają, bo często nie walcza tam Ci, którzy powinni. Wczesniej było lepiej, ciekawiej i bez zbednego pierdolenia się.


Odpowiedz na kilka moich pytań:



1.Kto ostatnio w wadze ciężkiej dostał możliwość walki o pas, oprócz Haye, po pobiciu kilku czołowych zawodników?



2. Adamek nie ma nokautującego uderzenia jak na wagę ciężką, ale w boksie można również wygrać na punkty. Nie ma super twardej szczęki? Kto oprócz Kliczki go usadził? Grant prawie 70% KO, nie dał rady, Arreola 81% KO nawet zbytnio nie miał okazji.



3. Kto jest w stanie bezapelacyjnie, oprócz Kliczków oczywiście, pobic Adamka?



4. Czy wiesz, że boks to teraz przede wszystkim biznes?
 
1. Ktokolwiek by to nie byl to napewno nie zapiszesz do tych ludzi adamka.



2. Grant to chyba już troszkę starszy pan jest no nie ? 12 lat temu to był zawodnik teraz już tylko nazwisko z niego zostało tak jak z Gołoty. Arreola ? Otłuszczony, fatalnie przygotowany do walki. Cud, że kondycyjnie wytrzymał 12 rund.



3. Haye, Chisora, Povietkin jesli sie przygotuje nie tak jak ostatnio Huck jak zmieni kategorie, Areeola w formie i czasem się zastanawiam czy sosnowski by go nie dupną o dechy też.



4. Jeśli ten biznes ma byc napędzany przez ludzi takich jak adamek to w sukces nie wierzę.
 
Powiem, Ci tak: z tego co się orientuję to nikt nie zrobił nowego porzadku w ciężkiej zeby walczyć z mistrzem. Adamek ma twarda szczękę i nie ma nawet co z tym dyskutować, no ale to jest opinia moja i kilku specjalistów od boksu. Tego sie nie da zmierzyć, to się widzi po ilości upadków na deski, których Adamek raczej nie zaliczał.



Bokserzy, których wymieniłeś reprezentują poziom, któwy pozwoliłby im wygrac z Adamkiem przy sprzyjajacych okolicznosciach, Haye miałby najwieksze szanse, Chisora chyba najmniejsze z pięściarzy wymienionych przez Ciebie, zaden nie byłby wilekim faworytem w tej walce. Do walki z Arreolą moze dojść latem, wiec poczekajmy na rozwój wypadków, a Povietkin (czy raczej Sauerland) raczej nie dopuści nikogo groźnego do "wicemistzra" WBO. Huck raczej byłby bezradny, co innego stojacy w miejscu Povietkin, a co innego ruchliwy Adamek.

czasem się zastanawiam czy sosnowski by go nie dupną o dechy


:-)



Właśnie boks napędzany przez ludzi takich jak Adamek działa, Twoje złe wróżby się nie sprawdzą. Hale wypełnione, ppv w Polsce przeszło(!) z zadowalającym Polsat wynikiem, nim sie obejżymy KSW zacznie śmigać w ppv. Katy Duva nie puściła Adamka ze swojej stajni, bo to gość, który generuje dochody liczone w milionach dolarów jak i widzów, którzy przychodzą oglądać człowieka, który miejmy nadzieję dostanie w eliminatorze kogoś z czołówki.



Tylko kogo? Haye odpada, Chisora zawieszony, Povietkin - napisałem wyżej, Huck wrócił do cruiser, Arreola chce walki z Adamkiem, ale pewnie bedzie wolał walkę z Władimirem, do której już mu niewiele brakuje. Kto inny? Chambers - mogłoby być szybko i emocjonująco, Boytsov - raczej z niego kołek, Solis - kilkanascie kilo mniej i mogłoby byc ciekawie, nawet w starciu z braćmi. Hellenius - już mu Chisora pokazał jaki z niego kreowany na mistzra zawodnik, Dimitreinko - nie wiem po co go tu umieściłem, Thompson - bardziej emerytura w ciągu najblizszego czasu niż walki z czołówką, jeszcze ewentualnie mógłby paradoksalnie powiewem swieżości nas uraczyć Holyfield, no ale raczej do tego nie dojdzie. Chyba nikogo nie pominałem, a raczej mogłem z kimś przesadzić.



Wagę ciężką w czasach kryzysu, czy raczej w mojej opini, takiej dominacji Kliczków, że się innych zawodników nie zauważa, mógłby uratować tylko turniej na kształt "Super Six", no ale do tego nie dojdzie. Gdyby nie Kliczkowie w ciężkiej mogłoby byc naprawdę ciekawie. Jestem pewny, ze nikt by tej wagi nie zdominował, jak bracia czy wcześniej Lewis. pasy przechodziłyby z rak do rąk, na rotacje nie możnaby narzekać, a Adamek byłby mistzrem wagi ciężkiej, co do tego nie mam wątpliwości, no ale to jest moje subiektywne zdanie, pod którym podpisuje sie obiema rękami i nikogo do popierania tego nie zmuszam.
 
nie uderzał wiele razy o deski bo nie walczył wiele razy z takim co rzucają na deski. Przecież w ciężkiej po za kliczką dobierają mu takich przeciwników, żeby sobie poprawił rekord bez wiekszego zagrozenia. Adamek po ostatnich zdjęciach wygląda na dużo więcej kilko niż w walce z kliczką co pewnie jego ruchliwość ładnie ograniczy więc nie liczyłbym juz na ruchliwego adamka w ringu.



Co do dochodów generowanych przez Adamka to ja to widzę tak. W stanach napędza bo jest liczna Polonia. Dla mnie adamek nie jest i nie bedzie nigdy ciezki ale tego co zrobił kategorie niżej mu nikt nie zabierze więc bazując na tym sciaga publikę. To PPV w Polsce to wg mnie moglo sie sprzedac ze wzgledu na kliczke. ja bylem ze znajomymi na stadionie podczas tej walki ale prawde mowiac nie dla adamka czy jego ewentualnej szansy na bycie mistrzem tylko, zeby zobaczyc stadion, oprawe walki mistrzowskiej i poczucia klimatu. mysle ze po za nami kilkoma wiele osob moglo tak podejsc do tego.
 
Adamek generuje dochody bo polacy mają jakieś pokręcone poczucie patryiotyzmu zresztą bardzo sztucznego.
 
Boks rzadzi sie racjonalnym doborem przeciwników, nie miej pretensji do Adamka, ze walczy z kim walczy. Walki dobierane sa tak żeby dojść do walki mistrzowskiej jak najmniejszym kosztem i wysiłkiem i robia tak wszyscy. Jego ruchliwość zobaczymy w ringu nie ma co wyrokowac przed walką.



Co za różnica czy dochody mu generuje Polonia, Murzyni, Latynosi czy Marsjanie, jak sie zgadza kasa wszystko jest w porządku. W Pride w duzej mierze mieszała Yakuza i do tych dochodów moznaby sie przyczepić, a nie do tego, ze na Adamka przychodzą ludzie żeby zobaczyć dobra walkę.



Pierdolenia, że Adamek nie jest i nigdy nie będzie ciężki nie zniese! Limit cruiser kończy się na 90,700, wszytsko powyzej to ciężcy. Nie trzeba mieć 2 metrów i ważyc grubo ponad stówę żeby byc ciężkim. RJJ ważył chyba 87,5 kilo jak zdobywał mistrzowstwo w ciężkiej. Adamek waży koło 100 więć 10 kilo ponad limit. Jak definiujesz "prawdziwego ciężkiego" skoro Adamek nim nie jest?
 
dla mnie w wadze ciezkiej powinni być wysocy zawodnicy jak Kliczko, LEwis, Gołota i tak dalej. Wiem, zaraz pojawi się Tyson ale on miał taką budowe ciała, że nie ma go co porównywać z Adamkiem. Ja tez waże powyzej 90. 700 i jakoś nie bardzo bym się widział w boksie w kategorii ciezkiej przez moj wzrost. mniejsza. Adamek zrobił śmieszne show z przejscie do ciezkiej. Prawda jes taka, ze jakby ta waga byla dla niego naturalna to by sie nie tułal po lżejszych dywizjach. ja to tak widzę. 
 
Back
Top