Co do Alvarez vs Lara to się nie wypowiem , bo wiedziałem że ta walka nie będzie emocjonujaca a sam wynik będzie z góry ustalony .
Z tej gali jak dla mnie walką wieczoru była walka :
Johan Perez vs Mauricio Herrera
Twarda, zacięta walka w której ciągle coś sie działo - Perez kończył serię , Herrera od razu odpowiadał swoimi atakami . Na prawdę bardzo ciekawa walka .
Szkoda trochu Juana Manuela Lopeza, ale on już chyba nigdy ,, szczytu ,, nie zdobędzie