Boks

Odbiegając od tej dyskusji w nocy Wasyl Łomaczenko zdobył pas mistrzowski w trzeciej zawodowej walce, już myślałem że go znowu oszukają na punkty ( moim zdaniem z Salido wygrał ). W statystykach po prostu zmiażdzył Russella chociaż jakoś podejrzanie to wygląda z tą skutecznościa 10%, podczas walki nie było widać tak gigantycznej przewagi.



Wszystkie ciosy:
Russell - 83/806 (10%)
Łomaczenko - 183/597 (31%)

Ciosy proste przednią ręką:
Russell - 18/425 (4%)
Łomaczenko - 54/298 (18%)

Ciosy mocne:
Russell - 65/381 (17%)
Łomaczenko - 129/299 (43%)
 
Łomaczenko pokazał, że nie jest nadmuchanym balonem i na prawdę jest to kawał wojownika i brawa za to mu się należą.
 
Świetna walka w wykonaniu Guerrero i Japończyka ! Japończyk prawdziwy twardziel - od tej pory będę śledził jego dalszą karierę .
 
Masternak cienko, mistrzostwo Europy to chyba max ile może osiągnąć.

Wilczewski porażka, gadał głupstwa w czasie walki.
Sędzia punktowy porażka.

Masternak - Janik II na Polsat Boxing Night w październiku? Chętnie bym zobaczył jako jedną z walk.
 
Nie no nie przesadzajcie z tym Masternakiem. Przyznaje że na boksie sie nie znam ale skoro taki Rekowski na zawodostwo przechodzi w wieku 35 lat to czemu chłopak co ma 27 ma wiecej nie osiągnąć. Robbie Lawler też kimał na konfach i przegrywał ze średniakami a teraz co , sieje rozkurw.
 
Mimo, że nie z niewiadomych mi powodów nie przepadam za Masternakiem , to PEM1990 dobrze pisze - ma jeszcze chłopak czas na osiągniecie coś w tym sporcie i na ekperymentowanie ze składem trenerskim ( ja chciałbym, żeby jakiś amerykański szkoleniowiec wzioł go pod swoje skrzydła ... ) .
Mnie urzekł ostatni występ Łukasza Janika w USA i mam nadzieję, że Janik nie po raz ostatni wystąpi za oceanem i liczę, że to on będzie godnie reprezentował wagę cruiser za granicą
 
Masternak jest cienki i żałosny razem z tym swoim trenerzyną. Po walce z Janikiem wszyscy kreowali Mastera na przyszłą gwiazdę i ja też myślałem, że coś z niego będzie, ale od czasu jak siedzi w Niemczech to jest gorszy z walki na walkę, tylko on, jego trenerek i Michalczewski cały czas twierdzą, że to przyszły mistrz. Naprawdę ta walka była okropna, trener do dupy. Master nie ma psychiki, jest przesadnie dojebany, sztywny, zero ofensywy. Wilczewski tymi uprzejmościami z Borkiem się kompletnie skompromitował. Nawet debil chyba zauważył, że Master tej walki nie wygrał, ale Wilczewski twierdzi uparcie, że Master wygrał. A sam Mateusz jest przekonany, że od 6 rundy wszystkie wygrał. Kalenga kilka ostatnich rund nie miał siły gardy trzymać, a i tak Masternak nic nie zrobił, to nie jest wojownik. Jeszcze się przypultał do Janika, który teraz pewnie by z nim wygrał. Nie chodzi o to, że się mają teraz biczować, ale wypadałoby realnie ocenić sytuację, a nie z mordą jeszcze wyskakiwać do wszystkich i twierdzić jak to oni się na boksie nie znają. Za to Wilczewski i Masternak tak się znają, że przegrali nie podejmując walki. Żałosne typy. A Master miał tak pozamiatać ring Włodarczykiem :-)
 
Akurat z Włodarczykiem to też troche lipa , wygrał z Czakijewem gdzie pokazał że jest w życiowej formie i wogóle nie walczy a ma już 32 lata i ta forma wieczna nie będzie . Troche śmieszą mnie tacy bokserzy. Bo Włodarczyk już tylko przebąkuje że on chce do ciężkiej bo za mało zarabia.
 
U Włodarczyka problem leży w menadżerach i wygórowanych oczekiwaniach Diablo.
Rozbiesił się troche po tym jak zarobił super kase w walkach z Greenem i Czakijewem.
 
*Marko Huckiem



Konflikt interesów, kasa się nie zgadza







Włodarczyk pod koniec wakacji ma mieć walkę w USA z B.J Floresem
 
Aha czyli jak to w boksie. Tak jak Pacman z Floydem.



Dobrze że w MMA nie ma prawie takich problemów szczególnie w topie.
 
Nie wiadomo jeszcze czy starcie z BJ Floresem dojdzie do skutku. Pojawiła się szansa walki z Ilungą Makabu na 80 tysięcznym stadionie w stolicy DR Konga Kinszasie (Leopoldville). Kasa podobno lepsza niż za starcie z amerykaninem.
W sumie na miejscu Diablo brałbym obie walki. BJ Flores ma wate w rękach, dawno nie miał poważnej walki i ogólnie nie ten poziom. Spokojnie te dwa miesiące później mógłby zawalczyć z Makabu.
 
Kołodziej znów obsrał zbroję ;) Nie no, ten typ jest niepoważny. A kariera Diablo też już parodię zaczyna przypominać. Albo niech bierze to co jest, albo niech idzie do HW, bo inaczej to się może już niczego konkretnego nie doczekać. Grupa Wasyla to jest ewenement na skalę światową.
 
Mayweather vs Maidana II 13 Września.




Floyd powiedział, że ma dużą niespodziankę na Maj 2015 pożyjemy zobaczymy najpierw musi pokonać Marcosa.
 
W sumie dobry wybór, Maidana sprawił mu trochę problemów na początku walki, obejrze z przyjemnością rewanż. Jeśli chodzi o niespodziankę na maj 2015 to na 99% nie będzie to walka z Pacmanem. Mnie już ta walka i tak przestała jarać. Powinna się odbyć ze 4 lata temu.
 
Obaj wiedzą juz czego mogą się spodziewać w ringu ze strony swojego przecwinika. Lekcje lepiej odrobi Mayweather i jego zwycięstwo będzie bardziej przekonywujące niż za pierwszym razem
 
Git i jego 108 kg



artur-szpilka-srodek.jpg
 
Ale fachowcy mówią że to źle że przybrał . On teraz waży ze 108-110 a chyba najlepiej jak ma 98-102 bo wtedy jest szybki. Tylko jemu to chyba ciężko przemówić. Dzisiaj były jakieś rozmowy już poważne. Myślę że więcej problemów jest ze strony Szpilki bo Fiodor ( zresztą chyba słusznie ) jest ogromnym przeciwnikiem tej walki. Już zażądał od Adamka testów olimpijskich. Adamek już słownie jest podobno dogadany na kwote i na inne szczegóły.



Maidana wiadomo za żadną inną walkę tyle nie dostanie to dostał prezent. Też uważam że w następnej walce Mjr pokaże mu prawdziwy boks.
 
pem1990 Git będzie dużo silniejszy fizycznie na szybkosci az tak duzo nie straci. Co do jego "przybrania" to fakt faktem dużo osob jest zdania że było coś wbijane, bo żeby w 5 miesięcy zrobic taka forme jaką ma teraz to nielada wyczyn a czy jest to mozliwe to nie wiem bo sie nie znam, moze odpowiednia dieta + suplementacja oraz ostre zahartowanie daly wlasnie taki efekt. Łapin dobrze wie iż Git przegra to spadną prawie na samo dno.
 
@Uliczny Fajter



Na boksie sie słabo znam bo ostatnio dopiero się troche zacząłem intersować. Myślę że spokojnie mógł taką forme zrobić ( 24 lata ) bez dodatków bo chyba sobie przerwy nie robił po Jenningsie a niczym innym się chłopak nie zajmuje jak trenowaniem. Pod względem marketingowym to walka jest świetnym zestawieniem. A Fiodor mądry gość chyba bo on mówił żeby ta walka za rok a nie teraz ale faktycznie wtedy już by nie była takim hitem. Mało mądry Artura wybór bo po przegranej przydałaby się jakaś walka na rozgrzewke nawet dla psychiki. Adamek jednak to wciąż bardzo dobry bokser na tle polaków ale zobaczymy.
 
ciekawe czy kiedyś w końcu dojdzie do starcia Szpilka vs Zimnoch. Jarał bym się, ale z Adamkiem też z chęcią zobaczę.
 
Szykuje się gruba gala.



Prommac niech lepiej zmienia termin gali bo skończy z 1,5 tys biletów sprzedanych
 
troche mnie dziwi, uważanie że Szpilka po porażce z Adamkiem spadnie na samo dno. to w końcu Adamek a nie jakaś parówa można nie lubić Szpilki, ale podoba mi się, że chce iść do przodu, a nie nabija rekord na ogórkach
 
@up



No tak ale z tego co się orientuje to specyfika boksu jest troche inna. Ja też się ciesze że Szpila chciał walczyć z Jenningsem chociaż i Fiodor i Wasilewski tego nie chcieli. Niestety Jennigs obnażył i pokazał że Szpilce jeszcze wiele brakuje ( wygrał wszystkie rundy i go znokautował a Szpila ładnie wyglądał i był przygotowany ). Adamek mimo porażki z Głazkovem to jednak bokser lepszy niż Jennings. Boks to nie mma jest tu tylko jedna płaszczyzna i trzeba po prostu nad tym pracować ( a Szpila ma nad czym ) i liczy się doświadczenie dlatego bokserzy mogą boksować dłużej . Więc wypuszczanie w sensie sportowym boksera po porażce przed którym sporo pracy na jeszcze lepszego boksera nie ma wielkiego sensu bo w te pare miesiecy nie poprawi on się na tyle aby wygrać. Ciosu nokautującego to on jakiegoś mocnego nie ma ( nad tym warto było by popracować bo da się to poprawić ). A po kolejnej porażce może mu się sporo dzwi pozamykać a nawet wspacia i pienidzy i co mu wtedy po tym że przegrał.



Fiodor dobrze kmini żeby chłopaka ( 25 lat ) po nauczce z Jenningsem potrzymać w stajni. Potrenowałby , obił jakichś ogórów , zdobył doświadczenia , chłodnej głowy ( której już nawet troche nabrał ) a dopiero za rok wypuścił na lepszych.
 
w sumie przydałyby mu się ze 2 walki po tym przybraniu na wadze żeby sprawdzić czy teraz będzie zabijał punchami :-)
 
Adamkowi porażka i przerwa od boksu dobrze zrobi jest to na + oczywiscie o ile dojdzie do walki z Gitem z jednej strony jest to wielka szansa dla Adamka na pokazanie ze jeszcze cos tam potrafi boksowac oraz otworza sie drzwi do walka o dobre pieniadze jak na Polskie realia. Szpilka pokonujac starego Adamka wedlug mnie jakos duzo nie zyska kazdy kto interesuje sie boksem wie ze Tomek najlepsze lata ma juz za sobą teraz, szuka jeszcze ostatnich dobrze płatnych walk, natomiast jesli Git przegra dla niego będzie to bardzo bolesna porazka oraz spadniecie na sam dół i o wypłatach w stylu 100$ będzie mógł zapomniec na długi czas. Forumowy Expert Uliczny Fajter. dziękuje.
 
Back
Top