Boks

Hehe oglądałem dopiero teraz, Arreola nieźle sobie radził, w 6 rundzie ładnie zatańczył po tym prawym :P
 
fgfrgdfg.jpg




Według mnie łatwa robota dla GGG. Kazach załatwi to przed czasem. Szkoda, że nie Chavez jr
 
No posypało się ostatnio kilka waleczek. Chavez nie dogada się pewnie z Arumem. Cyc się połamał, choć bokser z niego marny, to na polskim podwórku walka z Dragonem, to jednak jakieś tam wydarzenie i coś tam się jeszcze rypnęło ostatnio za granicą, ale zapomniałem już, też jakiś fajny pojedynek.
 
Geale to zdecydowanie najtrudniejszy rywal z jakim mierzył się kazach. Jest dobrym technicznym zawodnikiem i na dodatek były mistrz tej dywizji. Według mnie Golovkin wygra, ale nie przez nokaut bo Geale będzie biegał po ringu przez 12 rund.
 
Fenomenalna dyspozycja JMM, ale trzeba też wziąśc pod uwagę, że rywal był stylowo idealny dla niego . Jednak na tle Alvarado przegląd sytuacji, timing, wyprzedzanie ciosów, szybkośc Meksykanina robiła olbrzymie wrażenie ...
 
24 maja w Montrealu dojdzie do walki pomiędzy Andrzejem Fonfarą (25-2, 15 KO) i mistrzem świata WBC wagi półciężkiej



Adonisem Stevensonem (23-1, 20 KO)







Będzie wojna?
 
Może kogoś - ważenie Fonfary o 19 na żywo w Polsat Sport


http://www.polsatsport.pl/sporty-walki/boks/zobacz-wazenie-przed-walka-fonfara-stevenson-fonfara-na-zywo.html#.U39jCvmyHfJ
 
Fonfara to obecnie najlepszy polski bokser bez pasa mistrzowskiego, ale to i tak o dużo za mało by wygrać z kimś takim jak Adonis.
 
Ważenie:



Andrzej Fonfara 79.1 kg vs Adonis Stevenson 78.7 kg



BoVl-vmCQAAaqpO.jpg








Od 18 min



https://www.youtube.com/watch?v=jZp3llIKqtE
 
@up



Podbno Andrzej chyba najlepszy polski bokser w tej wadze +- ale Stevenson 1-2 klasy wyżej. Tak wyczytałem na stronach o boksie.
 
Murzyn jak dla mnie jest troche przeceniany w tej walce, jego najmocniejszą stroną jest siła uderzenia, jak Andrzej wytrzyma i bedzie efektywnire walczył lewą ręka ma szanse , trzymam za niego kciuki
 
Murzyn dobrze się porusza a Andrzej jest strasznie sztywny i jak będzie zbierał ciosy nawet na ręce to w końcu Stevenson się przebije.
 
OwnedUp dobrze gada ...

Stevenson to nie jest zwyczajny puncher, który zasuwa do przodu i poluje na jeden celny cios ...
Jak na takiego zabijake bardzo dobrze porusza się na nogach, dobrze potrafi dobrac odpowiedni cios do sytuacji no i przedewszystkim ma piekienie mocne oderzenie .

Fonrafa jest o wiele lepiej wyszkolony technicznie, warunki też minimalnie na jego korzyśc ...

Ja oczywiścię kibicuję Polakowi, nie chce teraz przewidywac scenariusza walki , lepiej poczekac do samej walki o zobaczmy co sie wydarzy :-)
 
Fonfara da radę, dobry zasięg, ruchy kocie ma, przypierdolić też może, nie róbcie ze Stevensona jakiegoś dominatora znowu
 
@upup bokserski freak pełną gębą się szykuje,trzymam kciuki za Arta



Co do Fonfary to "czarno" to widzę :D, ale mógłby ubić murzyniaka chociażby za jego imię:-)WAR Andrzeju!!
 
Oczywiście jak fan z Polski kibicuję z całego serca Andrzejowi ale inny wynik jak zwycięstwo Stevensona będzie sporą niespodzianką. Kluczowe będą pierwsze rundy, w których Fonfara nie zawsze prezentuje lekkość czy luz w poruszaniu. Z Campio późno wszedł w "walke", do momentu przerwania pojedynku wynik był na styku lub nawet Andrzej przegrywał na kartach punktowych.



Fonfara ma czym uderzyć i jeśli wyjdzie mu taki jeden dobrze przycelowany cios to Stevenson może się połozyć. Czy szybki, ruchliwy Kanadyjczyk da sobie wejść w półdystans i narzucić gre Polaka ? Szczerze wątpie w takie rozwiązanie. Jeśli Andrzej przetrwa 12 rund z takim turem to według mnie będzie to niezły wynik choć z drugiej strony jak można mówić o dobrym rezultacie gdy pięściarz jest gorszy i przegrywa walke ...



Bez wątpienia przed Fonfarą mega trudne zadanie, ewentualna porażka nie powinna zrazić Andrzeja, jest jeszcze młody i sporo lat boksowania przed nim. Liczę, że najlepsze lata Andrzej ma jeszcze przed sobą.



Bądź co bądź, za Polakiem zawsze, War Anderw!
 
Back
Top