Bellator 261/ PFL / UFC / FEN / Babilon - 25-27.06.21

PFL na pewno nie ruszam, tam nawet sędzia może wygrać walke.

Z UFC na pewno
Barcelos
Gane
Fili
Rakhmanov

Z Fen
Szewczyk
 
Dobra, wczoraj mi się nudziło i postanowiłem zostać internetowym wojownikiem, dzisiaj już normalny dzień roboczy i obiecuję nie denerwować kolegów :awesome:
 
5 lat temu to było :facepalm:
No od tamtej pory stoi zapewne w miejscu.
Oczywiście to tylko przykład, dobrze wiem że 5 lat temu walka, ale nie zrobił się cięższy i większy, Tim niekoniecznie będzie mu leżał, bo to duży ciężki z zapasami, który będzie prawdopodobnie mocno klinczował. Dla mnie to nie jest do gry, ew. Tim za drobne.
 
Ja chyba postawie Filipczaka, Adam jest baaaardzo średnim zawodnikiem.
Dziwie się ze jest faworytem, Filipczak z kolei w dobrej formie.
 
Ode mnie coś takiego :)
E3917D0A-5351-4E41-9AEB-D5E5F6BD6996.jpeg
 
Zastanawiam się nad Wellsem, głównym tego powodem jest mizerna kondycja Alvesa który uważam że będzie stanowił realne zagrożenie tylko w 1 rundzie no i może na początku 2. Wells jeśli dobrze pamiętam to czarny pas bjj więc ryzyko poddania spada choć Warlley gilotyny ma rodem z piekła, wydaje się być też odporny na ciosy. Myślę że 2 i 3 rundę może ugrać na swoją korzyść. Żaden pewniak czy nawet pół pewniak ale chyba go pogram. Ma ktoś zdanie na temat tej walki?
 


Do tego Siwiec @3 unibet, Bróździak jest na liścia a kurs wywalony w kosmos

Jak napisałeś było @3.80 w Betsson. Zanim zdążyłem wpłacić spadło do @3.15.
Zobaczymy jak będzie. Powodzenia.
 
Back
Top