Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Kurła kliamtronik chłodzi, ale nie działa regulacja siły nadmuchu i nakurwia cały czas na pełnej piździe.
:usunto:

Zawsze coś

W tamtym roku mieliśmy to samo, popękało pokrętło w panelu, udało się wyrwać używkę za grosze i naprawić przez upałami.
 
Teraz wróciłem na chate a to dmucha cały czas, na wyłączonym silniku, bez zapłonu i zamkniętym aucie.
:usunto:
Uu to ciekawie jak bez zapłonu ciśnie, chyba coś na krótko się zwarło, że sobie bierze prąd na lewo. Albo jakas inna magia się odpierdala
 
Uu to ciekawie jak bez zapłonu ciśnie, chyba coś na krótko się zwarło, że sobie bierze prąd na lewo. Albo jakas inna magia się odpierdala
Dobra to chyba rezystor dmuchawy. Raczej na 100%. Część tania jak barszcz, ale najbliższy termin u mechaniora znalazłem na 12.06 :/

@Risky ogarnę to sam czy jest tam jakiś gruby temat, którego nie przejdę? Podpowiesz coś Panie?
 
Dobra to chyba rezystor dmuchawy. Raczej na 100%. Część tania jak barszcz, ale najbliższy termin u mechaniora znalazłem na 12.06 :/

@Risky ogarnę to sam czy jest tam jakiś gruby temat, którego nie przejdę? Podpowiesz coś Panie?
To z reguły mały badziew typu dwie śrubki plus jedna kostka. Zazwyczaj łatwo dostępne w okolicach wentylatora nawiewu.
 
Naprawione, udało mi się namówić mojego mechanika do tego.
Są dwie wersje umiejscowienia tych rezystorów „blisko” i „w chuj daleko”. U mnie oczywiście była ta druga wersja, wiadomo jak to we francuskim aucie. :beczka:

650zł :kis: ale ważne, że naprawione tak szybko.
 
Naprawione, udało mi się namówić mojego mechanika do tego.
Są dwie wersje umiejscowienia tych rezystorów „blisko” i „w chuj daleko”. U mnie oczywiście była ta druga wersja, wiadomo jak to we francuskim aucie. :beczka:

650zł :kis: ale ważne, że naprawione tak szybko.
Ło Cię chuj 650 za taką drobnostkę? Musiał wyjebać pół silnika czy co?
 
Ło Cię chuj 650 za taką drobnostkę? Musiał wyjebać pół silnika czy co?
Widziałem kiedyś w warsztacie jak robili taką usterkę w BMW X5. Deska wymontowana kompletnie.
Tutaj na podobnej zasadzie, ale nie aż na taką skalę. Z tego co się orientuję to poza demontażem deski to nawet pedały hamulca i gazu. Sama część 150zł. Wziął mi auto od ręki a miał inne na podnośniku. W sumie ciężko mieć pretensje, że skasował mnie za to 500zł. Sam wiem ile zarabiam za wykonywanie usług i jakoś mnie to nie dziwi.
Poza tym byłem wczoraj w jednym warsztacie, całkiem wypasiony i przy ladzie była kartka, że roboczogodzina wynosi 200zł netto :joe:

Myślę, że mniej wziąłby tylko jakiś totalny garażowiec, który dłubie pod domem po godzinach. Pewnie to też zależy od regionu.
 
Last edited:
Byłem ostatnio na myjce, fura pięknie odpicowana, ale patrzę, a tam takie kurwisko na drzwiach:
IMG_20230531_165959.jpg

Reakcja mogła być tylko jedna:
 
Byłem ostatnio na myjce, fura pięknie odpicowana, ale patrzę, a tam takie kurwisko na drzwiach:
View attachment 67888
Reakcja mogła być tylko jedna:

I tak lakier wygląda jak myty pumeksem:mamed:

Znam ten bul.

U mnie po tygodniu na nowym aucie z salonu już było pierwsze wgniecenie. Potem kolejne :facepalm:
To nie wgniotka, to ruda szmata, na dodatek purchel w kształcie Islandii:⁠-⁠D
 
Widziałem kiedyś w warsztacie jak robili taką usterkę w BMW X5. Deska wymontowana kompletnie.
Tutaj na podobnej zasadzie, ale nie aż na taką skalę. Z tego co się orientuję to poza demontażem deski to nawet pedały hamulca i gazu. Sama część 150zł. Wziął mi auto od ręki a miał inne na podnośniku. W sumie ciężko mieć pretensje, że skasował mnie za to 500zł. Sam wiem ile zarabiam za wykonywanie usług i jakoś mnie to nie dziwi.
Poza tym byłem wczoraj w jednym warsztacie, całkiem wypasiony i przy ladzie była kartka, że roboczogodzina wynosi 200zł netto :joe:

Myślę, że mniej wziąłby tylko jakiś totalny garażowiec, który dłubie pod domem po godzinach. Pewnie to też zależy od regionu.
Aż tyle to nie ma u mnie za godzinę ale fakt że nowy polski ład dopierdala ostro przedsiębiorców. ZUS , ukryte podatki, ceny energii plus koszty gospodarki odpadami robią ostry przeciąg w budżecie. Teraz prowadząc jednoosobową firmę mam koszty prawie 4 tysiące a jestem na swoim obiekcie i ziemi czyli nie mam kosztów wynajmu. Rząd mocno dokręca śrubkę.
 
Jeszcze mechanicy to uj. Sprawdźcie sobie ceny nepraw blacharsko lakierniczych. Teraz element potrafi kosztować w okolicach 800-1000 i nie ma w tym niczyjej złej woli. Lakiernicy płacą nie rzadko po 12000-15000 za energię elektryczną. Każdy chce mieć pomalowane w komorze bezpyłowej bez żadnych syfow poprzyklejanych ale niestety to się wiąże z dużymi kosztami.
 
Jeszcze mechanicy to uj. Sprawdźcie sobie ceny nepraw blacharsko lakierniczych. Teraz element potrafi kosztować w okolicach 800-1000 i nie ma w tym niczyjej złej woli. Lakiernicy płacą nie rzadko po 12000-15000 za energię elektryczną. Każdy chce mieć pomalowane w komorze bezpyłowej bez żadnych syfow poprzyklejanych ale niestety to się wiąże z dużymi kosztami.
Przecież to już jakaś abstrakcja się robi dla przeciętnego Kowalskiego z jebniętym na parkingu błotnikiem
 
@Risky i inni Panowie, nadszedł czas by starego focusa C-Max zmienić na coś nowszego. Celuję w auta od 2014r, cena +/- 40k. Polecacie coś? Odradzacie coś? Może być PB, może być ON. Raczej coś w kombi, minivan. Ewentualnie hatchback. Wizualnie w miarę podobają mi się 308, focusy.
 
@Risky i inni Panowie, nadszedł czas by starego focusa C-Max zmienić na coś nowszego. Celuję w auta od 2014r, cena +/- 40k. Polecacie coś? Odradzacie coś? Może być PB, może być ON. Raczej coś w kombi, minivan. Ewentualnie hatchback. Wizualnie w miarę podobają mi się 308, focusy.
Mnie nie pytaj o dupowozy bo w tej dziedzinie nigdy nie kierowałem się glową i propozycja nie byłaby rozsądna.
Btw wczoraj panowie wulkanizatorzy walczyli jak lwy z oponami do mojego dupowozu 295/30R19. W trzech wisieli na oponie myślałem że jebnę ze śmiechu.
Także sam rozumiesz nie ten adres.
 
.. ale jeśli już musi być w miarę rozsądek to bralbym jakąś Toyotę. Hasła bezawaryjności to nie jest pusty slogan. Auta z awarią praktycznie do mnie nie trafiają a patrząc w jakie roczniki celujesz to bralbym jakąś hybrydę. Auris kombi jest bardzo dobry a to samo auto jest pod marką Suzuki tylko nie pamiętam nazwy. Sporo tańsze a jakość ta sama.
 
Back
Top