Auto-Moto czyli o tym czym się poruszamy po drogach

Miał ktoś styczność z dorabianiem kluczyka takiego pełnego z immo i ile za taką przysługę, bo mi koleś krzyknął 450 zł za kompletny kluczyk kurwa chyba ich pojebało :mamed:

Kumpel z roboty dorabiał ostatnio i podobnie zapłacił
 
Już wszystko wiem, kupię klucz surowy na allegro zaprogramuje w domu :D, klucz 140-180 zł, wyrzeźbienie go pewnie z 40 a immo zaprogramuje kablem pierdole ich wole dać za kabel stówe i mnie podobnie wyjdzie, ale przynajmniej kabel będę miał ;)
 
Jestem w trakcie wyboru auta przedział cenowy 12-14tys., chciałbym jakieś małe kombi, w benzynie z dobrym silnikiem do zagazowania. Zamierzam nim dojeżdżać A4 z rodzinnej miejscowości na studia, wiec najlepiej zeby mogł pojechać te 140km/h bez zadyszki, jakieś pomysły?
 
Jestem w trakcie wyboru auta przedział cenowy 12-14tys., chciałbym jakieś małe kombi, w benzynie z dobrym silnikiem do zagazowania. Zamierzam nim dojeżdżać A4 z rodzinnej miejscowości na studia, wiec najlepiej zeby mogł pojechać te 140km/h bez zadyszki, jakieś pomysły?
Passat lub audi a4 z silnikiem 1.8, lub 1.8T.
 
Miał ktoś styczność z dorabianiem kluczyka takiego pełnego z immo i ile za taką przysługę, bo mi koleś krzyknął 450 zł za kompletny kluczyk kurwa chyba ich pojebało :mamed:
Niestety tyle to kosztuje. Oczywiscie w zależności od marki cena się różni, ale nieznacznie.
 
Passat lub audi a4 z silnikiem 1.8, lub 1.8T.
A4 w tej kasie, przynajmniej b6 ciężko może być, Pasek jak najbardziej golf masz silnik 2.8 VR6 bardzo fajny, 1.8T też są, Leona w zwykłej budzie możesz szukać(ale to nie kombi), również z 1.8 T. Octavia nawet może w wersji RS byś kupił z silnikiem 1.8 T 180 KM. Generalnie silniki waga do TFSI w większości dobrze znoszą gaz.
 
Jak wyżej, chociaż podane auta tj. Passat i A4 nie są małymi kombi. Jeśli gazować to w miarę mocny silnik. Ewentualnie możesz poszukać czegoś faktycznie mniejszego i świeższego tj. Astra III, Peugeot 307 FL SW albo Megane Kombi. Z dużych kombiaków zastanowiłbym się nad Laguną II FL, Nissanem Primierą P12, Vecrtrą C albo Peugeotem 407 SW. W podanej przez Ciebie cenie raczej z początku produkcji.
Jest też opcja zagazowania Mondeo MK3, ale musiałbyś się pokusić o droższą i lepszą instalację, bo tutaj jest pewne ryzyko.
 
Last edited:
Dzieki wszystkim za pomoc. Obecnie jezdze Primera P12, ale 1.9 dCi, nie polecam. Kupa problemow, po 220tys. km wysypal sie silnik.
Z podanych przez Was aut najbardziej zastanawiam sie nad Octavia. Musze zastanowic sie jeszcze nad Leonem, to nie kombi, ale jesli okaze sie ze przestrzen bagazowa jest jakas w miare, to rozwaze ta opcje.
 
Na S-Maxie pyknelo 4500km.

Wyszlo mi (zakladajac brak utraty wartosci auta) 3.7zl/km. Oczywiscie wszystko liczone co do grosza. Myjnie, dywaniki, wycieraczki, naprawy, uchwyty do telefonu, mapa 2016, tuningi, WSZYSTKO itd itp. Oczywiscie paliwo tez. Niestety mialem wymiane turbiny (naprawde nie chce mi sie tego opisywac), w ASO pracuja debile, tylko tyle powiem, mocno to zawyzylo koszt uzytkowy.

Z ciekawosci chyba przepisze dane z mojego magicznego excela do aplikacji:
http://www.car-expenses.com
Potestuje i zadecyduje, czy tylko excel, czy tylko ta apka, czy co.

Auto ma kilka powaznych minusow, np. strasznie wkurza mnie wielkosc baku. 60L w vanie? Srsly? Ja mam 2.2 diesel i niezaleznie czy butuje i zawijam asfalt (i nie zartuje!) czy sie kulam 30kmh po miescie to spalanie jest takie samo (9.5-10.5 l/100km). Ja jestem z tych, co jakby mogli to by zatankowali 200L, nie lubie jezdzic na stacje, strata czasu. Im rzadziej tym lepiej.

Dokladnie taki sam zarzut mam do zbiornika na plyn do spryskiwacza: 5l baniak nie wchodzi. NA SERIO? Auto z ksenonami (a wiec i spryskiwane reflektory), i baniak nie wejdzie? WTF?

No i ergonomia. Auto nie jest intuicyjne. Z aut ktorymi jezdzilem Volvo (V50) przebija wszystko, nie trzeba czytac instrukcji, po prostu sie wie. W Fordzie czasem sie gubie (no, teraz to juz raczej: gubilem). Naprawde nie potrafilem uruchomic tempomatu. Naprawde. Dopiero instrukcja pomogla.

Poza tym miód malina. Auto idzie jak przecinak, jak na taka mase i taki srodek ciezkosci trzyma sie drogi jak dzikie. Silnik caly czas sprawia mi radosc, wrecz uwielbiam do auta wsiadac, i po prostu jechac. Bardzo wygodnie sie wchodzi do takiej wyzszej fury.

Jesli van to tylko S-Max.
 
Mam problema :P Mam zamiar oddac auto do konserwacji, ale firma gdzie mam termin robi to w taki sposób, że piaskuje podwozie, nakłada jeden podklad, 2 podkład i baranek. I kurde trochę się zamotalem teraz, bo po przemysleniu wszystkiego, jak wypiaskuja spód do gołej blachy, to żeby potem ruda nie zaczęła mi się brać za auto, czy nie lepiej jest zostawic fabryczną konserwacje(która jest ok, jak robilem pod spodem coś przy wydechu to się przeglądałem), umyć i nałożyć barnek, a nie od razu wywalić wszystko do golasa
icon_pytajnik.GIF
Robił ktoś juz takie zabiegi
icon_pytajnik.GIF
I może mi poradzić
icon_pytajnik.GIF
 
Mam problema :P Mam zamiar oddac auto do konserwacji, ale firma gdzie mam termin robi to w taki sposób, że piaskuje podwozie, nakłada jeden podklad, 2 podkład i baranek. I kurde trochę się zamotalem teraz, bo po przemysleniu wszystkiego, jak wypiaskuja spód do gołej blachy, to żeby potem ruda nie zaczęła mi się brać za auto, czy nie lepiej jest zostawic fabryczną konserwacje(która jest ok, jak robilem pod spodem coś przy wydechu to się przeglądałem), umyć i nałożyć barnek, a nie od razu wywalić wszystko do golasa
icon_pytajnik.GIF
Robił ktoś juz takie zabiegi
icon_pytajnik.GIF
I może mi poradzić
icon_pytajnik.GIF
Moim zdaniem ich koncepcja ma sens. Baranek może słabo trzymać na starej powłoce. Najlepiej poszukaj na necie jakieś inne firmy i zorientuj się jakim sposobem oni to robią. Jeżeli tak samo to ja bym zaufał, że to działa.
 
Jeśli stan techniczny będzie dobry, to ja bym brał. Jeśli jesteś dociekliwy, to poproś gościa o VIN i sprawdź sobie stan licznika, 115 tysięcy to trochę za mało jak na ten rocznik, a kierownica, że nie wytarta, to żaden dowód, bo co za problem wymienić, za 50 zł. Focus oczywiście na plus:)
 
Jestem w trakcie wyboru auta przedział cenowy 12-14tys., chciałbym jakieś małe kombi, w benzynie z dobrym silnikiem do zagazowania. Zamierzam nim dojeżdżać A4 z rodzinnej miejscowości na studia, wiec najlepiej zeby mogł pojechać te 140km/h bez zadyszki, jakieś pomysły?
Nie wiem, czy nadal szukasz czy już znalazłeś, ale na Twoim miejscu przemyślał bym opcję Volvo V50, co prawda trochę wychodzi poza Twój budżet, ale uważam, że auto jest całkiem niezłe i nie jest ogromnym kombiakiem.
 
Nie wiem, czy nadal szukasz czy już znalazłeś, ale na Twoim miejscu przemyślał bym opcję Volvo V50, co prawda trochę wychodzi poza Twój budżet, ale uważam, że auto jest całkiem niezłe i nie jest ogromnym kombiakiem.
Ale jest chyba najbrzydszym samochodem świata jeżeli chodzi o wnętrze. Ja bym miał depresję spędzając w takim samochodzie sporo czasu dzień w dzień.
 
Ale jest chyba najbrzydszym samochodem świata jeżeli chodzi o wnętrze. Ja bym miał depresję spędzając w takim samochodzie sporo czasu dzień w dzień.
Fakt, za piękny nie jest, to tylko propozycja, nie jestem esteta wnetrza;) dla mnie auto ma być solidne, dowieźć z punktu A do punktu B:)
 
volvo__v50_drive_summum_dpf_leather_navi_little_km_2011_10_lgw.jpg

Ja mialem V50 ze 3 lata, i podabalo mi sie bardziej niz Passat B6. I wewnatrz i na zewnatrz. Jedyny zarzut: mozna lepiej wykorzystac dostepna przestrzen (schowki, itp).
Faktem jest, ze nie jestem pierwsza osoba ktora nalezy pytac o estetyke :), faktem jest tez to ze ergonomia wg. mnie bije wiekszosc marek, ale nawet biorac na to poprawke: czy naprawde V50 jest jakos wybitnie brzydkie? Niektore francuzy to rozwalaja dziwnosciami i absolutnym brakiem praktycznosci...
Volvo ma sie za premium, a w premium taka moda, zeby auto nie wzbudzalo za duzo emocji, ma byc "ponadczasowe".
 
volvo__v50_drive_summum_dpf_leather_navi_little_km_2011_10_lgw.jpg

Ja mialem V50 ze 3 lata, i podabalo mi sie bardziej niz Passat B6. I wewnatrz i na zewnatrz. Jedyny zarzut: mozna lepiej wykorzystac dostepna przestrzen (schowki, itp).
Faktem jest, ze nie jestem pierwsza osoba ktora nalezy pytac o estetyke :), faktem jest tez to ze ergonomia wg. mnie bije wiekszosc marek, ale nawet biorac na to poprawke: czy naprawde V50 jest jakos wybitnie brzydkie? Niektore francuzy to rozwalaja dziwnosciami i absolutnym brakiem praktycznosci...
Volvo ma sie za premium, a w premium taka moda, zeby auto nie wzbudzalo za duzo emocji, ma byc "ponadczasowe".
No fakt może troszkę przesadziłem, głównie miałem na myśli ten chromowany panel z pilotem od tv po środku :lol:
Jest dramatyczny moim zdaniem.
Reszta ok, to prawda.
 
V50 bardzo dobre auto. Stylistyka stonowana, ale bardzo do mnie przemawia. Po prostu ładne auto, zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. Niestety zakup dobrego egzemplarza graniczy z cudem, bo większość na rynku wtórnym to perełki ze skandynawii z realnymi przebiegami blisko 400k.
 
@respect
No ten chrom to mnie, ze tak powiem, ani ziebi ani parzy, natomiast fakt, ze cala konsola srodkowa, jest dziwna. Ten schowek za tym "chromem" jest mikroskopijny, mozna to bylo lepiej zaprojektowac, zgoda :)
 
Jak dla mnie, pomysł obojętny. Był jakiś reportaż i zapytano kilku ludzi ile można jechać w terenie zabudowanym, większość odpowiedziała, ze 50, a ile w nocy? Yyy, no znaki te same no to tez 50. Prawda jest taka, ze każdy z nas czasami lubi przycisnąć. Niby nocą teren zabudowany mniej uczęszczany ruch mniejszy, ale wystarczy jakikolwiek pijany pieszy, ba wystarczy kot, który wbiegnie znienacka i robi się problem. Jeśli ktoś jest królem prostej, to nawet po obniżeniu będzie latał, bo przepisy nie są dla niego. Dla normalnego kierowcy, który ma wyobraźnię, te zmiany niczego wybitnie radykalnego nie wniosą.
 
Jak dla mnie, pomysł obojętny. Był jakiś reportaż i zapytano kilku ludzi ile można jechać w terenie zabudowanym, większość odpowiedziała, ze 50, a ile w nocy? Yyy, no znaki te same no to tez 50. Prawda jest taka, ze każdy z nas czasami lubi przycisnąć. Niby nocą teren zabudowany mniej uczęszczany ruch mniejszy, ale wystarczy jakikolwiek pijany pieszy, ba wystarczy kot, który wbiegnie znienacka i robi się problem. Jeśli ktoś jest królem prostej, to nawet po obniżeniu będzie latał, bo przepisy nie są dla niego. Dla normalnego kierowcy, który ma wyobraźnię, te zmiany niczego wybitnie radykalnego nie wniosą.
Limity powinny zalezec od popluacji. Im wiecej ludzi sie rodzi, tym wieksza szansa na ruch na drodze. Jak przyjmiemy milion uchodzcow - wszystkie limity 10kmh w dol! :)

Nie mowiac juz o tym, ze kazdy monopolowy w promieniu 10km tez powinien obnizac tak limity!
 
Ludziska, a dla was mialoby znaczenie jaki hak jest zamontowany w aucie? Np oryginal vs zamiennik?
Zastanawiam sie czy zamontowac niemiecką Westfalie, oryginalnie montowaną do S-Maxów, czy polskim Bosalem (uciąg 300kg większy, nacisk pionowy 10kg większy). Rożnica cenowa jest pomijalna...
 
Back
Top