Nie chce mi się robić prowokacji zamieniając parę informacji, ale bardze ładne uzasadnienie, mam nadzieje, że kiedyś konfidentka Kasia usłyszy takie słowa w sądzie razem z resztą tych bandytów
"Oskarżeni z uwagi na swoje radykalne poglądy postanowili zabrać pokrzywdzonej torbę, a następnie ją zniszczyć. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy pozostaje fakt, że oskarżeni nie chcieli się niejako wzbogacić, dokonując zaboru torby. Czyn nacechowany był agresją słowną oraz fizyczną" - czytamy w sądowym dokumencie.
"Oskarżeni przejawiają skłonności do agresywnego zachowania, by bronić poglądów przez siebie głoszonych. Głoszone przez nich poglądy są przesycone językiem nienawiści oraz chęcią zlikwidowania mniejszości, w tym mniejszości seksualnych w Polsce. Oskarżeni zakładają, że obecność mniejszości w Polsce szkodzi rozwojowi narodu polskiego i wymaga ich interwencji" - napisano.
"Zachowania oskarżonych nie można postrzegać w kategorii incydentu, który nastąpił w ich życiu z uwagi na niedojrzałość oraz naiwność w przejmowaniu haseł i ideologii od innych środowisk. [...] Stali się częścią tych środowisk i głoszą poglądy nienawistne, czego są w pełni świadomi. [...] Oskarżeni muszą zrozumieć, że nie jest możliwe działanie w duchu patriotycznym przez agresję i przemoc" - tłumaczy sąd w uzasadnieniu.
W piśmie dodano też, że ""Marika jest osobą zdemoralizowaną, kieruje nią nienawiść wobec innych osób. Przyjmuje postawę społeczną, w której kategoryzuje ludzi według orientacji seksualnej, rasy, narodowości, i według tych kryteriów ich ocenia. Sama ewidentnie odczuwa wyższość nad osobami należącymi do mniejszości i atakuje je, by realizować przyjęte przez siebie założenia".
Sprawa Mariki podzieliła Polaków Przypomnijmy, do czynu, za który skazano dziewczynę doszło w sierpniu 2020 r. w Poznaniu, gdy odbywała...
www.salon24.pl
Dlaczego jesteś tak zacofany, konserwatywny?
Burmistrz NY mówi o aborcji w 9 miesiącu ciąży, w Kanadzie jest aborcja bez ograniczeń a ty cO? Kiepsko. PRAWACTWO Z CIEBIE WYCHODZI
Multikulti zakładało, że ludzie z różnych kultur razem stworzą coś lepszego wybierając tylko to co jest najlepsze, a zostawiając gorsze. Taka trochę burza mózgów. Tylko nawet jeśli chodzi o kuchnie to nie wyszło
Jeśli jest segregacja to jakie multikulti?
Pierwsze "próby" to w sumie też bismarckowskie szkolnictwo. Jak się wymiesza w klasie Żydów, katolików, protestantów i reszte (Polaków nie bo to gorsi) to może później nie rzucą się sobie do gardeł, a w armii będzie mniej kłótni.
BTW ojciec sukcesu Tuska w 2007 roku, ten PRowiec mówił, że naród polski składa się nawet z kilkunastu różnych grup społecznych, które różnią się i to często mocno.
Więc nawet w Polsce nie ma jakieś jednej kultury. Nawet katolicyzm jest zarówno w wersji duchowej jak i kulturowej
Już nie mówiąc o podejściu do kraju: od ojkofobii łamanej na autoagresje, kompleksy aż po ludzi z potężnym wyobrażeniem o Polsce mimo, że no czasami nawet kraje lewackie nie są tak radykalne jak Polska.