Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

No wlasnie, a potem uszkodzenia stawow, naderwane wiezadla, bo wszystko ciasne, pospinane, niedokrwione. Ale wiekszosci osob szkoda czasu na rozgrzewke ( bo 10 min na rowerku to jest smiech a nie rozgrzewka ) nie mowiac o rozciaganiu po treningu.
 
Z barkami sprawa jest cholernie skomplikowana przez to w jaki sposob funkcjonujemy. Zdrowe barki maja pelen zakres ruchu a niech kazdy sobie zrobi test czy moze zetknac palce rak za plecami gdy jedna reka idzie do gory przy uchu, a druga przy lopatce- u mnie jest z tym problem bo wiekszosc dnia siedze zgarbiony przy komputerze przez co piersiowy mniejszy jest spiety jak cholera, miesnie plecow to jeden wielki mess i do tego dochodzi przykurczona glowa przednia naramiennego, przez to wszystko nawet biceps potrafi rozbolec i to przy robieniu siadow. Przestroga dla wszystkich to robic porzadne rozgrzewki i to nie takie z ciezarem tylko na foam rollce, matach, z gumami i pilka lacrosse. Moja kazda wizyta na silce rozpoczyna sie od 30 min rehabilitacji bo inaczej nie rusze z miejsca.

Jakbyś nagrał taką rozgrzewkę, albo opisał krok po kroku to bym był wdzięczny opór! :D
 
Pierwszy raz wpisuję się chyba w ten temat :) Napieram na siłkę od 4 miesięcy, po 3 zgubiłem 13 kg. Miałem już 98,2, teraz waga waha się między 84,5 a 86. Działam 4 razy w tygodniu (klata+triceps, plecy+biceps, braki) do tego brzuchy i interwały 30-40 minut za każdym razem. Używam białka SFD i Xtreme Anticatabolix.
Niestety zostało sporo tłuszczu na brzuchu, czy macie jakieś spektakularne metody na to? Ogólne rady co do treningu mile widziane, jestem nowicjuszem polegającym na instruktorach z siłki.
 
Pierwszy raz wpisuję się chyba w ten temat :) Napieram na siłkę od 4 miesięcy, po 3 zgubiłem 13 kg. Miałem już 98,2, teraz waga waha się między 84,5 a 86. Działam 4 razy w tygodniu (klata+triceps, plecy+biceps, braki) do tego brzuchy i interwały 30-40 minut za każdym razem. Używam białka SFD i Xtreme Anticatabolix.
Niestety zostało sporo tłuszczu na brzuchu, czy macie jakieś spektakularne metody na to? Ogólne rady co do treningu mile widziane, jestem nowicjuszem polegającym na instruktorach z siłki.
barki robisz same? włącz je do klata+triceps, typowe ruchy push, dopasuj objętość treningu i git. 30-40minut już interwały pykasz? tłuszcz na brzuchu jest powszechnym problemem, schodzi "ostatni" nie tylko Tobie, nie ma na to złotego środka. wydaje mi się, że popełniłeś trochę błąd z taką ilością cardio już na tym poziomie, trening siłowy na pewno zbiłby kilogramy "na świeżo".
 
Pierwszy raz wpisuję się chyba w ten temat :) Napieram na siłkę od 4 miesięcy, po 3 zgubiłem 13 kg. Miałem już 98,2, teraz waga waha się między 84,5 a 86. Działam 4 razy w tygodniu (klata+triceps, plecy+biceps, braki) do tego brzuchy i interwały 30-40 minut za każdym razem. Używam białka SFD i Xtreme Anticatabolix.
Niestety zostało sporo tłuszczu na brzuchu, czy macie jakieś spektakularne metody na to? Ogólne rady co do treningu mile widziane, jestem nowicjuszem polegającym na instruktorach z siłki.


Marcin ale po co ci spektakularne sposoby skoro twój dziala? Kontynuuj po prostu. Zawsze możesz dorzucić spalacza lekkiego.
 
barki robisz same? włącz je do klata+triceps, typowe ruchy push, dopasuj objętość treningu i git. 30-40minut już interwały pykasz? tłuszcz na brzuchu jest powszechnym problemem, schodzi "ostatni" nie tylko Tobie, nie ma na to złotego środka. wydaje mi się, że popełniłeś trochę błąd z taką ilością cardio już na tym poziomie, trening siłowy na pewno zbiłby kilogramy "na świeżo".
Niestety nie dam rady włączyć barków, bo jeden trening zajmuje mi jakieś 2,5 godziny :) nie dam rady, trzeb do pracy jezdzić :)

No słabo, że nie robię nóg, ale niestety padają mi kolana. Wolę je utrzymać w dobrym stanie żeby dały radę biegać :)
 
Marcin ale po co ci spektakularne sposoby skoro twój dziala? Kontynuuj po prostu. Zawsze możesz dorzucić spalacza lekkiego.
13kg w dół i dalej cisnąć? ja rozumiem, że zeszło pewnie sporo wody, ale imo trochę za szybka redukcja przez co mięśnie pewnie też cierpią, fajnie byłoby utrzymać kcal i zacząć dorzucać mięśnia. jakie kcal trzymasz? @Marcin Jabłoński

2.5h?! co Ty tam robisz. :>
 
jakie kcal trzymasz?
Co to znaczy? :D
Przykładowy trening Klata: skośna suwnica, skośna hantle, rozpiętki brama, płaska hantle, płaska rozpiętki, Triceps: pompki na poręczach, coś na bramie, francuskie, znów coś na bramie. Do tego brzuch i interwały i się schodzi :)
 
Jak dla mnie to nawet tej klaty trochę za dużo. Po co tyle ćwiczeń? Jeśli działa to...wkrótce przestanie wiec jest po co zmieniać. No ale barków bym nie dodawał do klaty i tricka.
 
ja bym robił fbw na siłę 3x w tygodniu, do tego dieta. trening ogarniasz w godzinę bez problemu. gdy koncze swoj trening wychdzę taki skatowany, ze prawie rzygam, a ty dajesz rade jeszcze kardio krecic przez 40 minut :O
 
Płaska, hantle skos dół, rozpiętki skos góra, (tutaj zapomniałem co robiłem przez 5 tygodni :) ) i pompki na poręczach.
Teraz będzie wyciskanie na skosie górnym, hantle na górnym, na maszynie dół, przenosy i pompki na poręczach .
Wystarcza mi, ale zastrzegam jestem szczypiorek.
Zresztą nie przepadam za robieniem klatki.
 
Co to znaczy? :D
Przykładowy trening Klata: skośna suwnica, skośna hantle, rozpiętki brama, płaska hantle, płaska rozpiętki, Triceps: pompki na poręczach, coś na bramie, francuskie, znów coś na bramie. Do tego brzuch i interwały i się schodzi :)
miska? dieta? jedzonko? :D
 
No napieram serki, owsianki, kurczaki, jajka, bez pieczywa i ziemniaków. Oczywiście raz na tydzień odpuszczam i zdarza się pizza i różne uciechy.
dlaczego odpuszczasz pieczywo i ziemniaki? :> to dobre węgle przecież. :)

@skunx czyli według Ciebie metoda push-pull słaba? tzn chciałbym więcej się dowiedzieć jak to widzisz.
 
Pierwszy raz wpisuję się chyba w ten temat :) Napieram na siłkę od 4 miesięcy, po 3 zgubiłem 13 kg. Miałem już 98,2, teraz waga waha się między 84,5 a 86. Działam 4 razy w tygodniu (klata+triceps, plecy+biceps, braki) do tego brzuchy i interwały 30-40 minut za każdym razem. Używam białka SFD i Xtreme Anticatabolix.
Niestety zostało sporo tłuszczu na brzuchu, czy macie jakieś spektakularne metody na to? Ogólne rady co do treningu mile widziane, jestem nowicjuszem polegającym na instruktorach z siłki.
kluczem jest dieta, musisz miec ujemny bilans kaloryczny(czyli musisz wiecej spalac niz pochlaniasz zarcia) bo mozesz robic po 1000 brzuszkow dziennie i dalej bedziesz mial otluszczony kaldun. Przyjrzyj sie temu co jesz bo za plaski brzuch z widocznymi miesniami glownie odpowiedzialna jest dieta, nie cwiczenia. Kazdy z nas nawet najwiekszy grubas ma miesnie brzucha, tyle, ze po prostu ukryte :wink: Ja tez kiedys katowalem brzuch i zero efektow bo zarlem jak wieprz. Dodaj do cwiczen nie wiem jakis rower czy bieganie, poprzez cardio bedziesz spalal ten smalec z brzucha nie przez brzuszki czy inne wznosy nog. Trzeba niestety troche wyrzeczen bo inaczej dupa zbita...:wink:
 
@baju nie mówię że słaba tylko, żeby nie katować jednego treningu pół roku bo się organizm przyzwyczaja. Śledzę pisma kulturystyczne od 20 lat i co roku odkrywają nowa lepszą metodę mówiąc że te za czasów Arnolda się nie sprawdzały hehehe. No wiadomo, że sprawdza się każda jak się kłujesz w dupę ale generalnie mam już dystans do tego wszystkiego. Czasem wystarczy poprosić trenera żeby przypilnował poprawność techniki i się okazuje że zamiast 100 bierzesz na klatę 60 ;)
 
Kurwa mam wrazenie, ze zawsze jak tu wpadam to komus funduje zjebki, ze cos zle robi.
Kolejnosc priotytetow
1. bilans kcal
2. makroskladniki i woda
3. mikroskladniki
4. meal timing
5. suple
6. lifestyle/ podejscie do tematu

Jesli chodzi o trening, do chuja nie kombinujcie na sile, kiedy macie tyle zajebistych programow. Dla newbow totalnych Candito linear program, dla nieco bardziej zaawansowanych 6 weeks strength program. Ewentualnie 5x5, starting strength, jason blaha 5x5, 5/3/1.
 
@Saenchai
Co myślisz o jedzeniu raz dziennie, na przykład między 12-13.
Tylko najeść się do syta. Myślisz, że jest to dobry sposób na redukcje?
 
Drastycznie krotnie okno. Bylem przez pare miesięcy na IF, troche dla wygody i zrzucić można tylko jak się michy pilnuje. Chęć do IF szybko przechodzi jak trzeba jeść rano antybiotyki-łatwo wtedy zrozumieć dlaczego zalecają je jeść po jedzeniu.
 
Muszę poczytać o tym więcej. Nie zagłębiałem się w tym za bardzo. Dzisiaj usłyszałem o tym i ciekawi mnie opinia
Ogólnie jak jem 2 posiłki dziennie to nie jestem głodny, tylko rzecz w tym, że podjadam jakieś przekąski, która trzeba wyrzucić z jadłospisu :)
 
@Sedno
Moim zdaniem slaba opcja, bardzo niekorzystne dla sytezy bialek w organizmie 2 posilki to raczej minimum (tzn ja bym mniej nie zalecal) 3-4 optymalnie, a wiecej to juz law of diminishing returns dziala.
 
@Saenchai
A co myślisz o tym IF? Poczytałem trochę i chyba się skłonie ku temu.
Rzeczywiście tak jak baju pisał na początek 8h to minimum.
Jadłbym sobie od 11 do do 18 i potem nic aż do 11. Taki układ mi pasuję, bo liczyć kalorii i pilnować 6 posiłków dziennie, to ja rady nie dam
Oczywiście w tych godzinach jedzenia jadłbym normalnie, czyli z 3,4 posiłki.
 
@Sedno
ale IF to jest tylko protokul mealtimingu, nie zwalnia cie to z liczenia kcal, w tym sensie, ze jesli kcal sie nie beda zgadzaly to fakt, ze jesz tylko 8 czy mniej godzin nie bedzie mial znaczenia. Inna sprawa jest to, ze na IF nieco latwiej jest ograniczyc spozycie kcal dlatego, ze po uplywie okreslonego czasu mowimy sobie ok nie jem juz nic, ale IF to nie jest zadna magiczna sztuczka.
 
Siemanko koksy. Zapodajcie jakiś dobry plan treningowy dla kobiety. Na początek trening w domu, coś delikatnego, aby jej nie zrażać. Matę ma, hantelki też. Żona chciałaby zgubić nieco kilogramów po ciąży. @Saenchai orientujesz się?
 
@Comber kobiety w mojej opinii powinny trenowac praktycznie tak jak faceci, moze z nieco wiekszym naciskiem na nogi i tzw. posterior chain niz zestaw dyskotekowy, nie mam zadnego planu treningowego na cwiczenia w domu. Zeby sie nie zrazila to powinna zaczac normalnie chodzic na silownie (oczywiscie jezeli jej czas na to pozwala) i trenowac na poczatek 3 razy w tyg, planem treningowym metoda A,B. np A: przysiad 5x5, mostki ze sztanga 2x10, sciagnie drazka do klatki na plecy 3x8-10, wyciskanie hantli na plaskiej 3x8-10, cw. na biceps 2x15, B: martwy ciag (konwencjonalny, sumo, lub na prostych nogach) 5x5, bad girls 2x10, wioslowanie sztangielka 3x8-10, rozpietki 2x10-12, unoszenie ramion na boki na naramienne i 2x15 triceps. Jezeli czas pozwala to machnac jakies cwiczonko na brzuch z obciazeniem w zakresie pow 8-12 po 3 serie i starczy).
 
@Comber kobiety w mojej opinii powinny trenowac praktycznie tak jak faceci, moze z nieco wiekszym naciskiem na nogi i tzw. posterior chain niz zestaw dyskotekowy, nie mam zadnego planu treningowego na cwiczenia w domu. Zeby sie nie zrazila to powinna zaczac normalnie chodzic na silownie (oczywiscie jezeli jej czas na to pozwala) i trenowac na poczatek 3 razy w tyg, planem treningowym metoda A,B. np A: przysiad 5x5, mostki ze sztanga 2x10, sciagnie drazka do klatki na plecy 3x8-10, wyciskanie hantli na plaskiej 3x8-10, cw. na biceps 2x15, B: martwy ciag (konwencjonalny, sumo, lub na prostych nogach) 5x5, bad girls 2x10, wioslowanie sztangielka 3x8-10, rozpietki 2x10-12, unoszenie ramion na boki na naramienne i 2x15 triceps. Jezeli czas pozwala to machnac jakies cwiczonko na brzuch z obciazeniem w zakresie pow 8-12 po 3 serie i starczy).
Dzięki. Siłownie rozpoczniemy od sierpnia, wdrożymy ten plan, a póki co przez miesiąc pojedzie na jakiejś ogólnorozwojówce w domowym klimacie z wykorzystaniem hantli. Co myślisz o wrzuceniu jej tabaty raz w tygodniu np. squat thrusters?
 
Back
Top