Saenchai
ONE FC Light Heavyweight
@baju no, a jak gainz jesli dojadasz. Ale generalnie (o czym juz pisalem) zakwasy to nie jest nic pozytywnego, jesli wystepuja chronicznie to znaczy, ze tolerancja na trening jest kiepska, a optymalnie chcemy sie regenerowac jak najszybciej po to by zrobic kolejny trening, ktory pobudzi syteze bialek w organizmie.
@Masu to zalezy od kontekstu. Jesli bez rollowania, rozciagania (ogolnie pojetej mobilnosci) jestes w stanie bez narazenia na kontuzje zrobic wydajny trening to ja bym robil po treningu. Ja osobiscie jesli nie zrobie sobie z 10 min na rolce, gumach i lacrossie to czuje sie jakbym mial zaraz sie skontuzjowac i po prostu potrzebuje tego. Generalnie przed treningiem stosowalbym taka zasade de minimis- jak najmniej by czuc sie dobrze i gotowy do boju. Po treningu jak najbardziej mozna sie katowac, to samo w dni wolne (co zalecam, chociaz u mnie z tym roznie, a pozniej sie wkurwiam tylko, jak zaczynaja sie dyskomforty na koniec bloku treningowego- zwykle po ok. 5 tyg).
@Masu to zalezy od kontekstu. Jesli bez rollowania, rozciagania (ogolnie pojetej mobilnosci) jestes w stanie bez narazenia na kontuzje zrobic wydajny trening to ja bym robil po treningu. Ja osobiscie jesli nie zrobie sobie z 10 min na rolce, gumach i lacrossie to czuje sie jakbym mial zaraz sie skontuzjowac i po prostu potrzebuje tego. Generalnie przed treningiem stosowalbym taka zasade de minimis- jak najmniej by czuc sie dobrze i gotowy do boju. Po treningu jak najbardziej mozna sie katowac, to samo w dni wolne (co zalecam, chociaz u mnie z tym roznie, a pozniej sie wkurwiam tylko, jak zaczynaja sie dyskomforty na koniec bloku treningowego- zwykle po ok. 5 tyg).