Ja w sumie też mam tak, ze jak zacznę oglądać serial, to nie porzucę. Bo musze wiedzieć co dalej, nawet jeżeli mnie wkurwia. Miałem tak z Arrow, miałem tak z TWD. Dwa seriale, któe porzuciłem, albo wstrzymałem FTWD mi się podoba jak na razie.
Ogólnie znowu mi powraca taka rozkmina, że fajnie byłoby wejść w takiego matrixa, w taką grę, że np. świat opanował taki sam wirus z zombie, a my przez miesiąc musimy przeżyć i sprawdzić się w takiej walce, odczuwając przy tym wszystkie emocje itd. Dla mnie byłoby to ciekawym przeżyciem.