Seriale

Zależy kto ile ogląda, ja mam netflixa wykupionego ze znajomymi normalnie, ale mojemu ojcu kupiłem pirata bo chciał obejrzeć tylko Narcos a z Hbo Pakt. Oprócz tego obejrzał jeszcze jakieś seriale, ale w ciągu chyba 4 miesięcy obejrzał łącznie 5 seriali. Więc bez przesady żeby przy takim użytkowaniu wykupować normalne konta. Wbija na premka.pl i za dyszkę ma tam dostęp do Netflixa i hbo go na 30 dni. Ja Hbo go odnawiam subskrybcję tylko wtedy gdy wyczerpuję na daną chwilę możliwości Netflixa. Nie mam zamiaru płacić cały czas jednocześnie za dwie platformy gdy używam tylko jednej, to jest kompletnie nielogiczne przecież. Co innego gdy ktoś żongluje co chwilę tym co ogląda i ma potrzebę użytkować dwie jednocześnie.
 
Zależy kto ile ogląda, ja mam netflixa wykupionego ze znajomymi normalnie, ale mojemu ojcu kupiłem pirata bo chciał obejrzeć tylko Narcos a z Hbo Pakt. Oprócz tego obejrzał jeszcze jakieś seriale, ale w ciągu chyba 4 miesięcy obejrzał łącznie 5 seriali. Więc bez przesady żeby przy takim użytkowaniu wykupować normalne konta. Wbija na premka.pl i za dyszkę ma tam dostęp do Netflixa i hbo go na 30 dni. Ja Hbo go odnawiam subskrybcję tylko wtedy gdy wyczerpuję na daną chwilę możliwości Netflixa. Nie mam zamiaru płacić cały czas jednocześnie za dwie platformy gdy używam tylko jednej, to jest kompletnie nielogiczne przecież. Co innego gdy ktoś żongluje co chwilę tym co ogląda i ma potrzebę użytkować dwie jednocześnie.
O to chodzi. Jak ostatni raz oglądałem Mad Men w listopadzie to po co się bawić w zakładanie konta na siebie żeby zaraz anulować subskrybcję? Zajęło mi kupno 30 sekund takiego konta z "allegro" i w miesiąc zobaczyłem cały serial. Konto poszło w zapomnienie. Jak teraz będę chciał zobaczyć True Detective 3 sezon to znowu kupię za 10 zł, zobaczę i elo. Zobaczyłem prawie wszystko co chciałem zobaczyć zanim netflix i HBO weszły do Polski ze swoimi platformami, więc tym bardziej mi nie zależy bo już nie oglądam tyle tego wszystkiego co kiedyś tylko pojedyńcze pozycje raz na jakiś czas.
 
O to chodzi. Jak ostatni raz oglądałem Mad Men w listopadzie to po co się bawić w zakładanie konta na siebie żeby zaraz anulować subskrybcję? Zajęło mi kupno 30 sekund takiego konta z "allegro" i w miesiąc zobaczyłem cały serial. Konto poszło w zapomnienie. Jak teraz będę chciał zobaczyć True Detective 3 sezon to znowu kupię za 10 zł, zobaczę i elo. Zobaczyłem prawie wszystko co chciałem zobaczyć zanim netflix i HBO weszły do Polski ze swoimi platformami, więc tym bardziej mi nie zależy bo już nie oglądam tyle tego wszystkiego co kiedyś tylko pojedyńcze pozycje raz na jakiś czas.
od grania pewniakow po 10 000 zl do kupowania kont na olx od janusza 2 zl, zeby przycebulic
 
Wczoraj skończyłem z dziewczyną oglądać Perfume. Kurwa co za pojebany serial :no no:
Również wczoraj zacząłem oglądać Punishera, po dwóch epach jest bardzo dobrze :OK:
 
Kurde, tak wszyscy chwalicie tego Punishera a ja po 3 odcinkach dalej nie jestem kupiony.
BTW. dlaczego mam wrażenie, że wpadłem w środek jakiejś historii i powinienem był obejrzeć coś przed tym serialem ? Pojawiają się postaci i wątki jakby gdzieś wcześniej rozpoczęte a ja ich nie znam.

U mnie wciąż jedyny słuszny Punisher to War Zone, poprzednie filmy można zdelegalizować.
 
Kurde, tak wszyscy chwalicie tego Punishera a ja po 3 odcinkach dalej nie jestem kupiony.
BTW. dlaczego mam wrażenie, że wpadłem w środek jakiejś historii i powinienem był obejrzeć coś przed tym serialem ? Pojawiają się postaci i wątki jakby gdzieś wcześniej rozpoczęte a ja ich nie znam.

U mnie wciąż jedyny słuszny Punisher to War Zone, poprzednie filmy można zdelegalizować.
W drugim sezonie Daredevila zadebiutował Frank.
 
Kurde, tak wszyscy chwalicie tego Punishera a ja po 3 odcinkach dalej nie jestem kupiony.
BTW. dlaczego mam wrażenie, że wpadłem w środek jakiejś historii i powinienem był obejrzeć coś przed tym serialem ? Pojawiają się postaci i wątki jakby gdzieś wcześniej rozpoczęte a ja ich nie znam.

U mnie wciąż jedyny słuszny Punisher to War Zone, poprzednie filmy można zdelegalizować.

Początkowo też miałem takie wrażenie, ale potem idzie się wciągnąć i zrozumieć zawiłości fabularne, chociaż też początkowo drażniło mnie tak błyskawiczne skrócenie zemsty Franka za śmierć rodziny.. Ten serial to arcydzieło, oglądaj.
 
Masz na mysli Pachnidło? Serial
Chyba tak, nie mam polskich tytułów na netflixie.
Kurde, tak wszyscy chwalicie tego Punishera a ja po 3 odcinkach dalej nie jestem kupiony.
BTW. dlaczego mam wrażenie, że wpadłem w środek jakiejś historii i powinienem był obejrzeć coś przed tym serialem ? Pojawiają się postaci i wątki jakby gdzieś wcześniej rozpoczęte a ja ich nie znam.

U mnie wciąż jedyny słuszny Punisher to War Zone, poprzednie filmy można zdelegalizować.
Miałem identyczne wrażenie, już miałem też o to pytać, ale wszystko się po kolei wyjaśnia.
 
Chyba tak, nie mam polskich tytułów na netflixie.

Miałem identyczne wrażenie, już miałem też o to pytać, ale wszystko się po kolei wyjaśnia.

Mi sie bardzo podobal, szczegolnie zakonczenie xDD
Akurat obejrzalem w weekend gdy moja byla na wyjezdzie u brata :fjedzia::goldi:
 
Jakoś tak dziwnie to wygląda. Oryginał był jedną z lepszych produkcji, co się uśmiałem nad tym zrypanym humorem to masakra jakaś:lol:

Mnie się podoba + za serial odpowiadają ci sami ludzie co za film, więc raczej o poziom humoru można być spokojnym.
 
Obejrzałem 2 sezon Punishera i nie zawiodłem się , naprawdę dobry serial , w środkowych odcinkach mogło by być trochę więcej akcji bo lekko przymulają , ale końcowe odcinki zdecydowanie to nadrabiają.
Jest Frank który tradycyjnie nie pierd... się w tańcu+ Russo który nawet po prezencie jaki sprawił mu Frank w wesołym miasteczku nadal wygląda lepiej od Popka :lol: do tego dochodzi jeszcze ten (ksiądz) który też jest niezłym świrem , daje to całkiem fajną i wybuchową mieszankę którą dość przyjemnie się ogląda.Bałem się że spierdzielą ten serial tak jak zrobili to z Jessicą Jones (2 sezon katastrofa) i Daredevilem (2 sezon też poniżej oczekiwań)
Punisher jak dla mnie daje rade i chciałbym aby była kontynuacja przygód Franka Castiglione.
 
Ładnie wszedł pilot Wayne'a - porównanie z The End of The fucking world nasuwa się samo.

Jestem też po dwóch epach Netflixowego Ted Bundy Tapes, świetny dokument i aż głupio mi to pisać, ale Zac Efron jako Bundy to może być strzał w 10tke.
 
got-s8-first-look-03-1920.jpg
got-s8-first-look-04-1920.jpg
got-s8-first-look-12-1080x1080.jpg
got-s8-first-look-10-1080x1080.jpg
got-s8-first-look-05-824x1080.jpg
got-s8-first-look-09-824x1080.jpg
got-s8-first-look-11-1080x1080.jpg
got-s8-first-look-14-1080x1080.jpg
 
Back
Top