Polityka

śmieciuszek.jpg


af703ee5170885592acff85c4c51.jpeg
 
Kamala jest niemożliwa, stare ale dopiero się nadziałem. Dzieciaczki słuchajcie, co ciocia prawi, jak najebana ciocia na imieninach po za dużej dawce wina.
:beczka:



zapraszam od razu na część drugą, obszczałem gacie :rofl:.



:lesnarhappy:
a teraz wyobraźcie sobie najebaną ciocię Kamalę z paluszkiem na przycisku zaczynającą rechotać.

Ciocia Kamala zawsze w świetnej formie.

:antonio:
 
Last edited:
Jebać bandytów drogowych. Dlaczego politycy nie chcą skutecznie walczyć z piratami drogowymi?

Szczególnie Tusk i Macierewicz :)
Plus to wybielanie przez tvn kolesia od trumny na kołach ale w sumie tvn z Kraśko i Wojewódzkim..
Chociaż Wojewódzkiemu to się nie zdziwię jak zaczną opony przebijać za Palikota
Krzysztof założył w końcu długie spodnie

Kontrowersyjnie albo nie: sędziowie z tęczowej organizacji sędziów są tak bezstronni w sprawie PiSu i wyborczej (oficjalne oświadczenie organizacji w sprawie wyborczej i Agory)jak Michnik w sprawie wyborczej.
Nie powinni zajmować się politykami PiSu
....
 
Jebać bandytów drogowych. Dlaczego politycy nie chcą skutecznie walczyć z piratami drogowymi?

Polacy to najbardziej trzeźwi i najbardziej kontrolowani pod tym kątem kierowcy w Europie. Kwoty mandatów podskoczyły drastycznie, teraz wchodzi konfiskata aut. Więc nie dramatyzujmy. Problemem jest kolesiostwo popis w urzędach i sądach. Wielu z tych podludzi szarżujący na drogach ma zwyczajnie dupochrony.
 
Polacy to najbardziej trzeźwi i najbardziej kontrolowani pod tym kątem kierowcy w Europie. Kwoty mandatów podskoczyły drastycznie, teraz wchodzi konfiskata aut. Więc nie dramatyzujmy. Problemem jest kolesiostwo popis w urzędach i sądach. Wielu z tych podludzi szarżujący na drogach ma zwyczajnie dupochrony.
Dodajmy to, że liczby pijanych kierowców nabite głównie na rowerzystach na wsiach, żeby statystyki wyglądały okazale.
 
Polacy to najbardziej trzeźwi i najbardziej kontrolowani pod tym kątem kierowcy w Europie. Kwoty mandatów podskoczyły drastycznie, teraz wchodzi konfiskata aut. Więc nie dramatyzujmy. Problemem jest kolesiostwo popis w urzędach i sądach. Wielu z tych podludzi szarżujący na drogach ma zwyczajnie dupochrony.
Obejrzałem ten materiał i oczywiście jest nagrany w sposób emocjonalny i kłamliwy. Oczywiście trzeba piętnować najebane małolaty w renault ale oni najczęściej zabijają się sami na drzewie wracając o czwartej nad ranem z wiejskiej imprezy. Prawdziwym zagrożeniem są wg mnie kierowcy którzy zwyczajnie nie mają żadnych umiejętności do szybkiej jazdy. Często pierwszy mocniejszy samochód który kupili, bo wzrósł im status materialny jest ponad ich siły i wyobraźnię. Nie czują i nie wiedzą kiedy jest zagrożenie poślizgiem, jak działa i co robi kontrola trakcji i stabilizacja toru jazdy w samochodzie. Do tego nowoczesne auta odcunają kierowcę od bodźców z zewnatrz.
Osobna sprawa to zwykli idioci którzy spychają innych, wyprzedzają na trzeciego itd
Zresztą ci którzy jadą powoli też utrudniaja innym. Czy słyszeli coś o zachowaniu odpowiedniej odległości od pojazdu poprzedzającego? Nie raz muszę się na siłę wpychać na prawy pas po wyprzedzaniu bo nie są zachowane odstępy tylko każdy jedzie zderzak w zderzak.
Autostrady to jest dramat. Szczególnie te wschód zachód - A2 i A4. W dzień powszedni prawy pas sznur ciężarówek od Poznania do Warszawy a na lewym walka o życie. Dlaczego na dwóch najważniejszych drogach kraju nie ma trzech pasów?
Widać jednak że na przestrzeni ostatnich 20 lat ruch zwolnił. Ludzie jeżdżą bardziej przepisowo. Sam włączam tempomat i drogę Poznań Kołobrzeg pokonuje przy pomocy dżojstika na kierownicy sporadycznie dotykając hamulca. Kiedyś to było Poznań - ząbki za Warszawą 2:18, Poznań Kołobrzeg 2:56, Poznań Lublin 4:20 i to jak jeszcze eski nie było. Ale to samochodem przygotowanym tylko do takich podróży z odpowiednimi oponami itd itp nie seryjnym cywilnym autem które niewiele potrafi.
Teraz jestem starszy i trochę zdjąłem nogę z gazu. Wcześniejsze wyczyny nie były zbyt mądre ani do końca bezpieczne ale przynajmniej samochód zawsze podnosił granice bezpieczenstwa. Wiadomo że nie przy zderzeniu ale pozwalał ominąć lub zachamowac.
Wszystkim życzę tyle samo powrotów co wyjazdów z domu.
 
Polacy to najbardziej trzeźwi i najbardziej kontrolowani pod tym kątem kierowcy w Europie. Kwoty mandatów podskoczyły drastycznie, teraz wchodzi konfiskata aut. Więc nie dramatyzujmy. Problemem jest kolesiostwo popis w urzędach i sądach. Wielu z tych podludzi szarżujący na drogach ma zwyczajnie dupochrony.

W Szwajcarii i Danii liczba wypadków śmiertelnych na milion mieszkańców to 23, a w Norwegii 15. Natomiast w Polsce 59. Jaka jest przyczyna? Tam jest bezpieczniej bo nie ma Platformy i PiSu?
 
W Szwajcarii i Danii liczba wypadków śmiertelnych na milion mieszkańców to 23, a w Norwegii 15. Natomiast w Polsce 59. Jaka jest przyczyna? Tam jest bezpieczniej bo nie ma Platformy i PiSu?
przyczyn jest pewnie wiele, szczególnie względem Szwajcarii, Danii i Norwegii, pomijajac, ze nie wiem o *uj Ci chodzi :lol:

ilość wypadków spada, kontrola wzrasta, radarów coraz wiecej, mandaty rosną, konsekwencje rosną
 
W Szwajcarii i Danii liczba wypadków śmiertelnych na milion mieszkańców to 23, a w Norwegii 15. Natomiast w Polsce 59. Jaka jest przyczyna? Tam jest bezpieczniej bo nie ma Platformy i PiSu?
@Masta Weź mengele napisz, bo wybrał takie kraje że można go zdeptać jak gówno merytorycznie a i tak idiota nie zrozumie.
W turbo skrócie:

-inne płace
-Infrastruktura drogowa
-lepsze auta
-mniejsza populacja
 
@Masta Weź mengele napisz, bo wybrał takie kraje że można go zdeptać jak gówno merytorycznie a i tak idiota nie zrozumie.
W turbo skrócie:

-inne płace
-Infrastruktura drogowa
-lepsze auta
-mniejsza populacja
Jeszcze bym dodał że krótszy tydzień pracy i zapewne mniejszy wyścig szczurów. Przedstawiciel chandlowy nie musi zapierdalać z narażeniem życia przez cały kraj żeby zapłacić kredyt.
 
@Masta Weź mengele napisz, bo wybrał takie kraje że można go zdeptać jak gówno merytorycznie a i tak idiota nie zrozumie.
W turbo skrócie:

-inne płace
-Infrastruktura drogowa
-lepsze auta
-mniejsza populacja

na ale przecież to jest oczywiste, dlatego nie mam pojęcia co to za odnośnik :lol:

On porównuje rozwinięte kraju, do Polski, w której niedawno nie wiedzieli co to banany, a na bazarze mogłeś kupić gnata, zlecić zabójstwo, albo zapąłcic za loda w baraku

Jak na naszą historie i warunki, to całe to pierdolenie jest śmieszne
 
Jeszcze bym dodał że krótszy tydzień pracy i zapewne mniejszy wyścig szczurów. Przedstawiciel chandlowy nie musi zapierdalać z narażeniem życia przez cały kraj żeby zapłacić kredyt.
na ale przecież to jest oczywiste, dlatego nie mam pojęcia co to za odnośnik :lol:

On porównuje rozwinięte kraju, do Polski, w której niedawno nie wiedzieli co to banany, a na bazarze mogłeś kupić gnata, zlecić zabójstwo, albo zapąłcic za loda w baraku

Jak na naszą historie i warunki, to całe to pierdolenie jest śmieszne
I Bogu dzięki, że on w kąkuter klepie, bo na sędziego z taką logiką to nawet by @Bezimienny trafić nie chciał.


:putinlaugh:
 
W Szwajcarii i Danii liczba wypadków śmiertelnych na milion mieszkańców to 23, a w Norwegii 15. Natomiast w Polsce 59. Jaka jest przyczyna? Tam jest bezpieczniej bo nie ma Platformy i PiSu?
W Szwajcarii na przejazd liczysz średnio godzinę na 100 km ponieważ jest bardzo gęsta sieć autostrad. I nie są to autostrady kulczyków i innych ziomków tuska, więc winieta kosztuje jakieś 200 złotych na cały rok na wszystkie autostrady. Tak, bogaty Szwajcar płaci przez rok tyle co Polak za jeden przejazd autostradą ziomków tuska.
 
przyczyn jest pewnie wiele, szczególnie względem Szwajcarii, Danii i Norwegii, pomijajac, ze nie wiem o *uj Ci chodzi :lol:

ilość wypadków spada, kontrola wzrasta, radarów coraz wiecej, mandaty rosną, konsekwencje rosną

No właśnie w tym problem, że jest problem z bezpieczeństwem na drogach, a Ty nie wiesz w czym problem.

W Szwajcarii na przejazd liczysz średnio godzinę na 100 km ponieważ jest bardzo gęsta sieć autostrad. I nie są to autostrady kulczyków i innych ziomków tuska, więc winieta kosztuje jakieś 200 złotych na cały rok na wszystkie autostrady. Tak, bogaty Szwajcar płaci przez rok tyle co Polak za jeden przejazd autostradą ziomków tuska.

Januszu Szplinie Kowalski. Chcesz mi powiedzieć, że w Szwajcarii jest mniej wypadków, bo autostrady są tańsze?
 
W Szwajcarii na przejazd liczysz średnio godzinę na 100 km ponieważ jest bardzo gęsta sieć autostrad. I nie są to autostrady kulczyków i innych ziomków tuska, więc winieta kosztuje jakieś 200 złotych na cały rok na wszystkie autostrady. Tak, bogaty Szwajcar płaci przez rok tyle co Polak za jeden przejazd autostradą ziomków tuska.
Miałem okazję przez tydzień pojeździć w Szwajcarii. Mają mnóstwo wypasionych aut, ale nawet supersporty jeździły 50km/h w zabudowanym.
 
Back
Top