szplin
Vale Tudo Open
i jeszcze może jedna miłość i tęczowe flagi? Tak, homokomando to przyszłość rycerska EuropyA może ateizm?
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
i jeszcze może jedna miłość i tęczowe flagi? Tak, homokomando to przyszłość rycerska EuropyA może ateizm?
Jak widać - główne ośrodki akademickie ostoją neomarksizmu
Ja sobie jakos wieczorem podjadę - po co sie cisnąć na luzaku...Jak widać - główne ośrodki akademickie ostoją neomarksizmu
Za ateizm nikt życia nie odda, proste.A może ateizm?
Każda religia powstała po to żeby frajerów doić z kasy i trzymać za mordy.Za ateizm nikt życia nie odda, proste.
A ja twierdziłem inaczej? To nie zmienia faktu, że scala daną społeczność i stwarza poczucie, że jest o co walczyć. Możesz się z tym kłócić ale to nie znaczy, że będziesz miał rację.Każda religia powstała po to żeby frajerów doić z kasy i trzymać za mordy.
i jeszcze może jedna miłość i tęczowe flagi? Tak, homokomando to przyszłość rycerska Europy
Bo ten kraj tworzyła między innymi ta religia? I to ona była spoiwem.Dobrze, że są inne wartości niż religia, za które oddajemy od setek lat życie. Uwierz mi, w powstaniach walczono za kraj, nie religie. Dlatego wspólnie walczyli z okupantem żydzi, katolicy i obrządku wschodniego.
Jesteś pewny? Wg. jednego z biskupów to najgorsza forma religii:). Dla mnie ateizm to wartość sama w sobie.Za ateizm nikt życia nie odda, proste.
Jestem 100% pewny. Wiara daje obietnicę zbawienia, więc poświęcenie jest prostsze. Czy ktoś oddaje życie w zachodnim społeczeństwie widząc co się tam wyrabia, jak islam staje się dominującą religią? To już ateistów nie boli?Jesteś pewny? Wg. jednego z biskupów to najgorsza forma religii:). Dla mnie ateizm to wartość sama w sobie.
Bo ten kraj tworzyła między innymi ta religia? I to ona była spoiwem.
No właśnie to tacy wolnościowcy (najczęściej ateiści) wpuszczali te małpy powołując się na chrześcijańskie wartości, żeby zagrać na ludzkich emocjach. Chyba, że w Twoim mniemaniu socjalistka Merkel czy socjalista Makron jest wierzącym chrześcijaninem.Każda religia to zło i powinno być zdelegalizowane, bo są z tym same problemy. Wystarczyło nie wpuszczać tych wszystkich małp z Afryki i muslimow z Bliskiego wschodu i nie byłoby problemu w Europie.
Sprowadzasz zbrodnie KK do Inkwizycji, a tam jeszcze masz wyzynane w pień całe pogańskie plemiona, Krucjaty, Wojnę XXX-letnia i cale mnóstwo innych kwiatków. Tak sobie zacytuję: 'Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną', czyż to nie credo dyktatorów w najczystszej formie :).E tam. W średniowieczu np gorsza była władza świecka, a ty byś zdecydowanie wolałabyś trafić pod sąd inkwizycyjny niż świecki.
też ciężko nazwać totalitaryzmem, chyba że bierzemy pod uwagę państwo Watykan. To fakt, i dziś nie ma tam demokracji. Ale to małe państwo.
A czy ja twierdziłem gdzieś, że nie jest spoiwem?A ja twierdziłem inaczej? To nie zmienia faktu, że scala daną społeczność i stwarza poczucie, że jest o co walczyć. Możesz się z tym kłócić ale to nie znaczy, że będziesz miał rację.
Miałem odpisać ale po 2 postach widzę, że jesteś typem który wymyśla sobie jakieś tezy z dupy i stara się wmówić interlokutorowi, że to jego słowa. W takim razie szkoda mojego czasu.No właśnie to tacy wolnościowcy (najczęściej ateiści) wpuszczali te małpy powołując się na chrześcijańskie wartości, żeby zagrać na ludzkich emocjach. Chyba, że w Twoim mniemaniu socjalistka Merkel czy socjalista Makron jest wierzącym chrześcijaninem.
W takim razie dalsza dyskusja jest bezprzedmiotowa.A czy ja twierdziłem gdzieś, że nie jest spoiwem?
Sprowadzasz zbrodnie KK do Inkwizycji, a tam jeszcze masz wyzynane w pień całe pogańskie plemiona, Krucjaty, Wojnę XXX-letnia i cale mnóstwo innych kwiatków. Tak sobie zacytuję: 'Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną', czyż to nie credo dyktatorów w najczystszej formie :).
Miałem odpisać ale po 2 postach widzę, że jesteś typem który wymyśla sobie jakieś tezy z dupy i stara się wmówić interlokutorowi, że to jego słowa. W takim razie szkoda mojego czasu.
W takim razie dalsza dyskusja jest bezprzedmiotowa. Nic nie wmawiam. Chyba, że "tacy wolnościowcy" odebrałeś, że to o Tobie. Wpuszczenie "tych małp" przez socjalistów jest faktem.A czy ja twierdziłem gdzieś, że nie jest spoiwem?
Wolnościowcy to mi się kojarzą głównie z Memcenem i KonfedeRosją.W takim razie dalsza dyskusja jest bezprzedmiotowa. Nic nie wmawiam. Chyba, że "tacy wolnościowcy" odebrałeś, że to o Tobie.
Tak, tak, masz rację, przecież KK nigdy nie miał armii:). A tzw. boży pomazańcy byki świeccy jak jasna cholera. Tak w ogóle 'Gott mit Uns' :)I większość tego to nie zbrodnie kk ale władców świeckich. Kk nie rządził Europa.
A krucjaty akurat były ok, dla nas dobre. I w sumie usprawiedliwione.
KK nie rządził Europa? To chyba warto zajrzeć do książek od historii.I większość tego to nie zbrodnie kk ale władców świeckich. Kk nie rządził Europa.
A krucjaty akurat były ok, dla nas dobre. I w sumie usprawiedliwione.
Ja sobie też nie życzę. O czym piszę choćby tu na forum od wielu lat. Zwrot "ci wolnościowy" to było pejoratywne określenie takich bolków jak Tusk, Merkel, VonderGejen i cała ta ich socjalistyczna banda. Bo oni się za takowych uważają. Czyli to Putin winny?Wolnościowcy to mi się kojarzą głównie z Memcenem i KonfedeRosją.
Ja jestem ateistą i sobie ludzi z Afryki i turbanow nie życzę, więc nie ma co generalizować, a Merkel uważam za ruską agentkę I szkodnika na pasku Putina, podobnie jak większość niemieckich polityków.
Częściowo tak, bo dokłada do tego swoją rękę. Nie trzeba być tytanem intelektu żeby wiedzieć, że każda destabilizacja w w Europie, kłótnie i krajowe zamieszki są woda na młyn kacapow.Ja sobie też nie życzę. O czym piszę choćby tu na forum od wielu lat. Zwrot "ci wolnościowy" to było pejoratywne określenie takich bolków jak Tusk, Merkel, VonderGejen i cała ta ich socjalistyczna banda. Bo oni się za takowych uważają. Czyli to Putin winny?
Nie trzeby być też tytanem intelektu by zauważyć, że Rosja też ma i będzie miała coraz to większy problem z islamem, wystarczy się zainteresować.Częściowo tak, bo dokłada do tego swoją rękę. Nie trzeba być tytanem intelektu żeby wiedzieć, że każda destabilizacja w w Europie, kłótnie i krajowe zamieszki są woda na młyn kacapow.
Jasne, że boli. Ale zwalczanie Islamu, Katolicyzmem i na odwrót to akcja typu króliki i psy Dingo w Australii. Świat bez religii byłby piękny. Może nie samej religii bo w niej nie ma nic złego, zło tkwi w naziemnym personelu bożym (nieważne czyj to Bóg czy prorok).Jestem 100% pewny. Wiara daje obietnicę zbawienia, więc poświęcenie jest prostsze. Czy ktoś oddaje życie w zachodnim społeczeństwie widząc co się tam wyrabia, jak islam staje się dominującą religią? To już ateistów nie boli?