Polityka

Studiował prawo, specjalizując się w prawie energetycznym. Teraz kończy doktorat o wpływie prawa i instytucji UE na bezpieczeństwo rynku gazu w Polsce. Brał udział projekcie badawczym NATO na temat bezpieczeństwa energetycznego. Na Uniwersytecie Warszawskim wykłada politykę klimatyczną Unii Europejskiej oraz regulacje w sektorze energetycznym.

Czyli w odróżnieniu od Twoich ukochanych szurów, Wiech pisze i mówi o tym na czym się zna.
Wtf?

:mamedwhat:

Co tu się właśnie odjebało? Może mi ktoś wyjaśnić?
 
Wtf?

:mamedwhat:

Co tu się właśnie odjebało? Może mi ktoś wyjaśnić?
No jak to co. Hałabała jest ekspertem. Nie to co Grześ Szymański, który był szykowany na specjalistę do elektrowni w Żarnowcu i miał wyjebane na układy na polibudzie, bo był największym kozakiem w katedrze, chociaż nie był nawet jej szefem, bo zamiast walczyć o zaszczyty uczelniane to pizgał projekty dla szwabskich największych przedsiębiorstw. Hałabała za to wykłada prawo energetyczne UE. Rozumiesz to?! I pisuje felietony do wyborczej. Prawdziwy mistrz.
 
Widze ze w tym temacie ciekawiej sie dzieje, w poprzednim falszywie oskarżano użytkowników o wysmiewanie smierci ukrainskich zolnierzy bez dowodow oczywiscie ( gdzie w druga strone zawsze trzeba podawac dokladny cytat w imie "udowodnienia" ) , tak tu sa klotnie o wszystko :lesnarhappy: chetnie dołączę.


Pierwsze pytanie o co chodzi z tymi robakami? :juanlaugh:
 
Panie kolego, Pan za bardzo się wpatrujesz. Tu nie chodzi o fakty a o retorykę mówiącą: odebrać ludziom broń się pozabijają!

Kontekst i prawda nie mają znaczenia.

Kierwa, ja to czuję z daleka, większość chyba nie. Może to dlatego skąd pochodzę i GÓWNOPRAWDĘ wyczuwam z daleka :beczka:
W Polsce to nie ma zbytnio komu zabierać broni, oprócz myśliwych i paru wyjątków :korwinlaugh:


ja coraz częściej obserwuje jakieś skrajne gwałty na statystyce, co jest tak kiczowate np. wnioski na poziomie ,,im częściej Nicolas Cage gra w filmach tym więcej Amerykanów topi się w basenach" (serio)...
Ten Orestes miał parę fajnych filmików na kanale jak np. te:




Krytykowanie własnego środowiska to jest jakaś odwaga.

Myślałem jest rozsądniejszy, ale widać, że "normalna osoba zaangażowana politycznie" to taka sama sprzeczność jak "normalny narkoman"...

Nie wiem czy @Karateka@ troluje takimi wrzutkami typa z tezami "przez legalną broń ginie dużo dzieci w USA" (Boże jeszcze brakuje legendarnych argumentów ,,a dlaczego oni nie strzelają w udo, przecież to bezbieczne?", tętnice lubią to...) wiem tylko, że o USA krąży dużo mitów i tym razem może bładzi szczerze :roberteyeblinking:

BTW to przecież lewica promuje pozytywne znaczenie słowa narkomania: no jestem ciekawy ile z tych zabójstw było skutkiem narkomanii..
Normalni ludzie nie rzucają się z maczetami na uzbrojonych ludzi...

W Polsce wiele policjantów przez 20 lat z parę razy musi wyciągnąć broń (chociaż uczciwie trzeba przyznać, że drogówka czasami ma najgorzej bo często nie wie kogo zatrzumuje)...

A to nie do tej postępowej Szwecji mamy równać?
:beczka:
Szwecja to jest kraj, który powinnien zostać podbity przez Rosję i nie byłoby mi ich nawet żal...
Jeden z najbardziej lewicowo zdemoralizowanych krajów.
Jesli ze Skandynawii mielibyśmy kogoś naśladować to Norwegie, która ma wiele ciekawych rozwiązań i też w miarę rozsądnie zarządzają swoimi surowcami.
 
W Polsce to nie ma zbytnio komu zabierać broni, oprócz myśliwych i paru wyjątków :korwinlaugh:
Bo to retoryka kopiuj-wklej z usa. W chuj tego jest u nas, nawet kiedy nie ma to sensu. Nie widziałeś w naszym Sejmie posłanek z Lewicy z banerami: "żaden człowiek nie jest nielegalny"? Zgadnij gdzie :awesome: kilka miesięcy wcześniej i przy okazji czego widziałem banery z napisem: "no man is illegal".
 
BTW to przecież lewica promuje pozytywne znaczenie słowa narkomania: no jestem ciekawy ile z tych zabójstw było skutkiem narkomanii..

Jako zwolennik narkotyków, nie mogę być więc zwolennikiem powszechnego dostępu do broni, bo to się źle łączy :-)

A pisząc serio. Nie widzę wartości dodanej powszechnego dostępu do broni. Broń cywilna na wojnie takiej jak na Ukrainie jest niemal bezużyteczna.
 
Jako zwolennik narkotyków, nie mogę być więc zwolennikiem powszechnego dostępu do broni, bo to się źle łączy :-)

A pisząc serio. Nie widzę wartości dodanej powszechnego dostępu do broni. Broń cywilna na wojnie takiej jak na Ukrainie jest niemal bezużyteczna.
No skoro Ty nie widzisz to temat zamknięty i wszyscy powinniśmy się podporządkować. Zapomniałeś na końcu dopisać: " tak to widzę, panie i panowie". Temat zamknięty, przejdźmy do kolejnego, w którym zdecydujesz za wszystkich co dobre a co złe. Chyba, że musimy poczekać aż nabierzesz wiedzy z youtuba. Spoko, poczekamy.
 
FpWf2LqXwAg3acW.png
 
Jako zwolennik narkotyków, nie mogę być więc zwolennikiem powszechnego dostępu do broni, bo to się źle łączy :-)

A pisząc serio. Nie widzę wartości dodanej powszechnego dostępu do broni. Broń cywilna na wojnie takiej jak na Ukrainie jest niemal bezużyteczna.
Jak mamy równać do Szwecji to broń się przyda i wręcz jest wskazana.
Bo chyba posiadasz wiedzę o STATYSTYCE przestępczości w tej postępowej Szwecji?
Czy Stanowski i Wiech jeszcze się nie odnieśli i nie masz zdania?
:roberteyeblinking:
 
Na tym bazuje metoda oddechowa Wima Hofa. Okresowe zwiększenie stężenia CO2 i efekt prozdrowotny trwający kilka godzin.
Kontrolowana hiperwentylacja a potem zmniejszenie tempa i głębokości oddechu.
Co nie zmienia faktu, że wiech jest jakimś debilem od gównonauki i unijnych pierdół a zgrywa eksperta
 
Specjaliści twierdzą, że polityka mocarstw nie zależy od konkretnych ludzi, tylko od interesów krajów, które reprezentują. Wczoraj podczas przemówienia Baidena, myślałem sobie, jak bardzo mnie zaskoczył swoim zaangażowaniem, że się tego po nim nie spodziewałem. Teraz myślę, że Trump, Busch, Obama, zrobiliby to samo, może trochę inaczej, ale dążyliby do tego samego celu. Bo jak Ameryka miałaby się zachować wobec takiego testu? Zwinąć żagle tak jak w Afganistanie i odpuścić strefę wpływu, przecież to oznaczałoby redukcję mocarstwowej pozycji.
 
Na tym bazuje metoda oddechowa Wima Hofa. Okresowe zwiększenie stężenia CO2 i efekt prozdrowotny trwający kilka godzin.
Kontrolowana hiperwentylacja a potem zmniejszenie tempa i głębokości oddechu.
Co nie zmienia faktu, że wiech jest jakimś debilem od gównonauki i unijnych pierdół a zgrywa eksperta
Panowie oni uwierzyli w maski na dworze to i w gówno ekspertów uwierzą.
:beczka:
 
Ja prd..ę, te nasze orły chwalą się zdjęciami z Baidenem i dyskutują, kto dłużej z nim rozmawiał, że ten 30, a tamten 40 sekund. Wczoraj jedna strona napierdzielała, że Baiden spotka się z Trzaskowskim i Tuskiem, a dzisiaj druga, że spotkania trwały kilkadziesiąt sekund.

Jak nisko upadła ta nasza polityka. :facepalm:

Szczerze Wam powiem, że w te klocki najlepsi byli Kwaśniewski z Millerem, stara sowiecka szkoła nauczyła ich chociaż jak udawać godność, oczywiście poza akcjami jak Olek za dużo łyknął :confused:.

Dziadek Joe nic nie przywiózł, była mowa o stałych bazach wojsk amerykańskich w PL, o parasolu atomowym, a skończyło się na świętej przysiędze, że nas nie zostawią. W zamian za to, nasi stratedzy podpisali umowę na amerykańską elektrownię atomową.
 
Specjaliści twierdzą, że polityka mocarstw nie zależy od konkretnych ludzi, tylko od interesów krajów, które reprezentują. Wczoraj podczas przemówienia Baidena, myślałem sobie, jak bardzo mnie zaskoczył swoim zaangażowaniem, że się tego po nim nie spodziewałem. Teraz myślę, że Trump, Busch, Obama, zrobiliby to samo, może trochę inaczej, ale dążyliby do tego samego celu. Bo jak Ameryka miałaby się zachować wobec takiego testu? Zwinąć żagle tak jak w Afganistanie i odpuścić strefę wpływu, przecież to oznaczałoby redukcję mocarstwowej pozycji.
Tylko te plastusiowe wywłoki machające flagą Wielkiej Rzeszy UE zapominają, że to Trump zjebał ich ukochaną angelikę za włażenie w dupę putinowi. Żałośni są w tych swoich wywodach
 
Ja prd..ę, te nasze orły chwalą się zdjęciami z Baidenem i dyskutują, kto dłużej z nim rozmawiał, że ten 30, a tamten 40 sekund. Wczoraj jedna strona napierdzielała, że Baiden spotka się z Trzaskowskim i Tuskiem, a dzisiaj druga, że spotkania trwały kilkadziesiąt sekund.

Jak nisko upadła ta nasza polityka. :facepalm:

Szczerze Wam powiem, że w te klocki najlepsi byli Kwaśniewski z Millerem, stara sowiecka szkoła nauczyła ich chociaż jak udawać godność, oczywiście poza akcjami jak Olek za dużo łyknął :confused:.

Dziadek Joe nic nie przywiózł, była mowa o stałych bazach wojsk amerykańskich w PL, o parasolu atomowym, a skończyło się na świętej przysiędze, że nas nie zostawią. W zamian za to, nasi stratedzy podpisali umowę na amerykańską elektrownię atomową.
A w tvp właśnie mówią, że Polska jest największym i najważniejszym sojusznikiem xd
IMG_20230222_114004.jpg
 
Jako zwolennik narkotyków
Czyli jesteś za tym, by z kieszeni wszystkich finansowano terapie itd., dla uzależnionych? Czyli masz w dupie straty produkcyjne spowodowane przedwczesną umieralnością narkomanów i ich nadmierną zachorowalnością, koszty dodatkowej opieki zdrowotnej, wielkość kosztów ponoszonych przez Wymiar Sprawiedliwości w związku z przestępczością przeciwko Ustawom o Przeciwdziałaniu Narkomanii (UPN), a także w związku z przestępstwami popełnianymi pod wpływem narkotyków lub dla ich zdobycia, koszty pomocy społecznej dla narkomanów oraz i koszty, których można by uniknąć dzięki prewencji i odpowiedniej polityce wobec narkomanii. Proszę:
Nie widzę wartości dodanej powszechnego dostępu do broni.
A w legalizacji narkotyków widzisz. Nie dziwi mnie to - alogiczność Twoich przekonań razi w oczy.
 
Bo to retoryka kopiuj-wklej z usa. W chuj tego jest u nas, nawet kiedy nie ma to sensu. Nie widziałeś w naszym Sejmie posłanek z Lewicy z banerami: "żaden człowiek nie jest nielegalny"? Zgadnij gdzie :awesome: kilka miesięcy wcześniej i przy okazji czego widziałem banery z napisem: "no man is illegal".

BTW niby żaden człowiek nielegalny, ale Kubańczycy nie tacy cacy jak Meksykanie dla Demokratów :korwinlaugh:
chociaż w sumie tyle mieli wpuścić Latynosów i jakoś tego nie zrobili -wybory, wyborami a rządzenie rządzeniem

Ocasio Cortes to jest pierwowzór Jachiry i Staśko.
Na prawicy to np. Jacek Wilk piszę tweety które są kopią tego co mówią Republikanie.
W ogóle jeśli ktoś chce zobaczyc o czym będzie mówiła w przyszłości polska lewica to polecam stronę bored-panda.

Najepsze jest jednak to jak czasami nieudolnie kopiują: profl dziewuchy dziewuchom "żaden człowiek nie zasługuje aby być bilionerem jak Elon Musk", "Trump to lunatyk" Link do artykułu i okazuje się, że młode lewicowe lwice nie opanowały słówek fałszywi przyjaciele :jarolaugh:
Albo to myślenie, że Republikanie to taki polski PiS, a Demokraci to takie PO

Chociaż najbardziej mnie śmieszy jak ktoś patrząc przez polskie okulary kulturowe próbuje wyjaśniać świat: sytuacje w Chinach, USA czy w Rosji. Boże: kultura decyduje o sposobie myślenia...

Kompletna demencja cyfrowa i będzie jeszcze gorzej: manipulacja jest sztuką, ale fajnie aby było w tym trochę kreatywności, trochę takiego efektu łał a nie jakaś opera mydlana....
Tylko czekam jak ktoś wpadnie na pomysł jakiś polskich odpowiedników Johna Oliviera albo Trevor Noah
Jako zwolennik narkotyków, nie mogę być więc zwolennikiem powszechnego dostępu do broni, bo to się źle łączy :-)

A pisząc serio. Nie widzę wartości dodanej powszechnego dostępu do broni. Broń cywilna na wojnie takiej jak na Ukrainie jest niemal bezużyteczna.
Najpierw na twitterze znalazłem to

teraz przeczytałem tą twoją odpowiedź.
Trzeba to wszystko rozchodzić...

To jest zjawisko, że jak ktoś dużo się bawi w polityczny hate watching to zaczyna przejmować metody ludzi z których kpi i wyśmiewa.
Jak to by powiedzieć aby być zrozumiałbym przez wszystkie elektoraty: Jaś Kapela, CNN i Tomasz Sommer lubią takie metody wnioskowania i argumentowania. Na program stand upowy albo sektę starczy ale co to ma wspólnego z rzeczywistością?

Ale są lubiłem jeszcze z 10 lat temu potrolować na paru forach więc wyczuwam prowakcje :roberteyeblinking:

Zwoleników powszechnego dostępu do broni w Polsce masz tak mało, że to pewnie 0,0000000000000000001% społeczeństwa, bo powszechny to co? Na takiej samej zasadzie co masło?

Druga sprawa: jesteś zwolenikiem narkotyków czy legalizacji narkotyków bo też jest różnica. Ja jestem zwolnikiem legalizacji zielska (zwłaszcza, że SN sprawił, że naprawdę dużo nie trzeba aby być traktowanym jak gruba ryba w sprzedaży zielska...), ale jednocześnie nie chce narkoturystyki oraz uważam, że sposób reklamowania piwa Palikota powinien być nielegalny...

A co do plusów i minusów dostępu do broni i skuteczności: zarówno zwolenicy jak i przeciwnicy odlatują w argumentach.
Ładnie wyśmiewane jak w wielu sytuacjach broń jest skuteczna

ale z drugiej strony oj byłoby więcej włamań w Teksas gdyby nie dostęp do broni od zwykłych obywateli do firm ochroniarskich...
Tylko Polska to nie USA, w Polsce narkomannia nie jest popularna, nie grozi nam fala cracku jak trochę lat temu w USA: co gwałtownie zwiekszyło przestępczość... ROnald Reagan wtedy wprowadził mocną politykę karania i podwyższania kar. Jeśli miałbym powiedzieć jacy są czterej jeźdźcy Apokalipsy w USA to:
narkotyki
konsumpcjonizm
filozofia życia na kredyt
nadwaga, otyłość

Polacy są pod tymi wzgledami dużo bystrzejsi niż Amerykanie...

A czy broń cywilna jest użyteczna w przypadku wojny na Ukrainie czy takiej jak w Afganistanie: no myślę, że żołnierze w Afganistanie szybciej robiliby przeszukiwania domów gdyby z tyłu głowy nie mieli myśli, że zaraz może ktoś wyskoczyć z bronia...
 
Doktor od polityki energetycznej UE to chyba jeszcze nie ten poziom by zrozumieć, ale nieoświecone tępaki może ogarną
View attachment 57272View attachment 57273View attachment 57274View attachment 57275
ładne masz paznokcie :korwinlaugh:

Specjaliści twierdzą, że polityka mocarstw nie zależy od konkretnych ludzi, tylko od interesów krajów, które reprezentują. Wczoraj podczas przemówienia Baidena, myślałem sobie, jak bardzo mnie zaskoczył swoim zaangażowaniem, że się tego po nim nie spodziewałem. Teraz myślę, że Trump, Busch, Obama, zrobiliby to samo, może trochę inaczej, ale dążyliby do tego samego celu. Bo jak Ameryka miałaby się zachować wobec takiego testu? Zwinąć żagle tak jak w Afganistanie i odpuścić strefę wpływu, przecież to oznaczałoby redukcję mocarstwowej pozycji.
bo to jest takie upośledzone myślenie, że wszystko zależy od jednego człowieka, nic od okoliczności itp.
Tak Trump po upokarzającej porażce w Afganistanie i niestabilnej sytuacji w Iraku stwierdziłby: spoko nie inwestujemy w Ukrainę mimo, że ta wojna kosztuje nas mniej niż poprzednie i nawet kasa sie w jakiś sposób zwróci...
 
Back
Top