NBA - najlepsza liga koszykarska na świecie.

Chris Bosh zostaje w Miami Heat.



Dwayne Wade oraz Udonis Haslem blisko podpisania nowego kontraktu z Miami Heat.



Jeremy Lin w Los Angeles Lakers.



Jordan Hill i NicknYoung zostają w Los Angeles Lakers.



Następnym zakontraktowanym graczem Lakers może okazać się<strong style="margin: 0px; padding: 0px; border: 0px; font-family: Tahoma, Verdana, Arial, sans-serif; font-size: 14px; line-height: 23.799999237060547px; vertical-align: baseline; color: rgb(25, 25, 25); text-align: justify; background-color: rgb(251, 251, 251);"> Kent Bazemore.



Isaiah Thomas w Phoenix Suns.
 
Martin edytuj swoje posty i usuwaj te linijki wujowe co się tworzą plis :-)



myślałem że Lakersi będą sie chcieli odbudować, a tu zbierają kontrakty jakiś linów bez sensu.
 
@Mayhem



Spoko. Też myślałem,że Lakers będą mieli jakieś porządne wzmocnienia,a tu klops.
 
Wybór Lebrona kosmiczny. Chłop jednak lubi ryzyko, ale prawdę mówiąc w Cavaliers może zbudować zespół zupełnie pod siebie i zdobyć kolejny pierścień. Wszak nie wierzę, że nowy projekt kawalerzystów będzie stał pod znakiem żydurasa pod koszem.

Zdziwienie kontraktem Amare Stoudemire'a uważam za niesłuszne. Jeżeli spojrzymy na jego osiągnięcia z Phoenix jakie miał u boku Nash'a to maksymalny kontrakt i przejście do Knicksów dziwić nie może. Do dziś moja słoneczna część płacze, że tamtem zespół tak skończył.

Teraz czas na słowo o słoneczkach. Szkoda, że zatrudniają Isaiaha. Zdecydowanie wolałbym, aby ich oko padało na młodych z Pacers, których tamci się pozbywają. Widząc odchodzących Hibberta, Colliosona, Grangera, aż by się chciało kogoś z nich zobaczyć w pomarańczy.
Odejście Frye'a to dobry ruch, nigdy gość mi się nie widział, z jego obroną.
Szczerze mówiąc skład Suns mi nie imponuje, a ich dobre wyniki tłumaczę sobie postacią trenera. Wiadomo, że czasy Steve'a nie wrócą, ale po cichu myślę, że sprowadzą kogoś lepszego do ekipy. Niestety póki co, najlepsze kąski omijają Arizonę.

Jako, że wcześniej słowa nie mówiłem w temacie. Zadowolony jestem, że Indiana, którą pięć lat temu typowałem na mistrza osiągnęła wysoki poziom. Cieszy mnie wybuch geniuszu Currego, oraz forma Lina, która potwierdza, że w kosza trzeba grać ciągle na najwyższym poziomie. Cieszy mnie mistrzostwo Spurs, pokazali, że w kosza gra się zespołowo, a nie nazwiskami. Cieszy powoli odradzające się Suns i pikujące Lakers z Miami. Choć wobec zespołu z Florydy żal mnie łapie, że Dwayne Wade ciągle tam walczy z kolanami.

Moje nadzieje, to oczywiście pierścień w Słońcach w najbliższych latach, choć szczerze tego nie widzę. Może w przyszłym sezonie moda na powroty, którą (oby) zapoczątkował LeBron skłoni Stoudemire'a do powrotu a wtedy wszystko będzie możliwe.

Trochę długo, ale że to mój pierwszy post w temacie to sobie pozwoliłem.
 
lebron podejmuje bezpieczne decyzje.
dla mnie ona jest bardziej komiczna niż kosmiczna, bo taka byłaby wtedy gdyby poszedł na zachód, chociażby do suns.
na chwilę obecną plus dla ligi będzie taki, że wschód będzie bardziej wyrównany.
jeżeli bosh zostanie w miami i wade będzie zdrowy, to ta ekipa może być dalej niebezpieczna na wschodzie.
zobaczymy co przyniosą najbliższe dni, bo jest jeszcze kilka niewiadomych, które mogą zmienić układ sił.
 
Owszem, LeBron to chichot losu. A kosmiczna nie wyklucza komiczności.
Obserwując lata kariery Wade'a nie wierzę, że wyleczy swoje kolana. Chociaż bez Jamesa za to z Grangerem stają się ekipą, której pewnie będę kibicował w tym sezonie, co jeszcze rok temu było dla mnie niewyobrażalne.
 
Vince Carter w Memphis Grizzlies.



Kent Bazemore w Atlanta Hawks.



Pau Gasol bardzo blisko Chicago Bulls.
 
Tak jak lubilem cavs gdy swoja przygode z nba zaczynal james i po jego odejsciu tak nie wiem co myslec o nich gdy syn marnotrawny powrocil.
Po za cavaliers zawsze interesowalem sie portland, memphis, chicago i minesota (moja ulubiona gdy gral tam garnett). Kto z mlodych zawodnikow ma najwieksze szanse odpalic? Irving, lilard czy moze kto inny?
 
LeBron tylko 2 roczny kontrakt czyżby chciał szybko znowu być wolnym agentem, obniżyć pensje i do Cavs wziąść jeszcze Duranta? :-)



a może gdzie indziej razem z Durantem pake by chcieli zrobić we 2? :-)
 
Anthony Morrow w Oklahoma City Thunder.



Nieoficjalnie Trevor Ariza w Houston Rockets.
 
przenosiny pierca są dla mnie zaskoczeniem.
jego doświadczenie bardzo się przyda w wizards.
odnośnie krótkiego kontraktu jamesa miejmy na uwadze fakt, że bodajże za dwa lata ma być podniesione salary cap.
poza tym za trzy lub cztery kończy się umowa ze związkiem zawodników a to pachnie lockoutem.
 
ale Lebron też mówił niedawno, że chciałby kiedyś drużyne z Durantem stworzyć, a Durant za 2 lata będzie bodajże wolnym agentem również. Stąd mówiło się, że weźmie 2letnią ale od Miami, a później z Durantem spróbują gdzieś team stworzyć.
 
już za chwile, już za momencik.



http://watch.nba.com/nba/video/channels/tnt_overtime/2014/10/20/nba-on-tnt---home.nba



szykuje się ostry sezon, Kawajersi, (młodzi) Wilcy, Czarodzieje też mają bardzo fajny skład w tym sezonie, będzie ciekawie.
 
o 1:00 2 mecze w tym San Antonio - Dallas na c+sport



https://www.youtube.com/watch?v=MGdkaFZVyGc&feature=youtu.be



:-)



trzeba iść spać co by wstać na mecz i jutro nie umierać zbytnio do po południa
 
HEJ HEJ HEJ TU NBA!



I pomyśleć, że kiedyś nba leciało normalnie w tv. Za dzieciaka nawet sioę trochę jarałem.



#WarCharlotteHornets
 
ja tam jestem sezonowcem jeżeli chodzi o NBA, głównie przez ten dziwny system naboru zawodników.



kiedyś Sixersów lubiłem, ale to co tam się odpierdala i te tankowanie bez opamiętania od kilku sezonów troche żenada :-)



ja w tym roku trzymam kciuki za Wizards, wiadomo Gortat, ale nie tylko, podoba mi się duet Beal - Wall i do tego Pierce



i za Timberwolves którzy mają ciekawą młodą ekipe, mogą być fajerwerki, ale raczej ciężko o playoffy będzie.



no i oczywiście do boju Cavs :-)



swoją drogą fajnie, że Hornets to Hornets nareszcie, a nie Bobcats :-)
 
bez niespodzianek w 3 pierwszych meczach



https://www.youtube.com/watch?v=XT4PqExfIwE



26/17/9 było blisko
 
Beka z Lakersów, ich największy prospekt złamał noge w debiucie, raczej po sezonie dla Lakers :-)



Pewnie będą grali wszystko na Kobyego, żeby pobił rekord punktów przez najbliższe 2-3 sezony bo raczej na nic innego nie mogą liczyć, dopiero po zwiększeniu salary capu.



fajne malowanie parkietu mają Pelikany



https://www.youtube.com/watch?v=ZYbQZUiPVuU



Straszna bestia ten Davis :-)
 
troszeczke zespamowałem, ale jeszcze 1 link dla miłośników kosza:



nbaliveonline.tv/streaming/ - livestreamy są, a po meczach równierz nagrania video w bardzo przyjemnej jakości wrzucane całych spotkań
 
mimo, że nie kibicuje LAL to radość z złamania kości piszczelowej w debiucie przez grajka, który ciekawie się zapowiada to czyste skurwysyństwo.
 
Elbow "na szczycie" :-)



MealyNarrowHorseshoebat.gif
 
Back
Top