Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Ja się nie znam na problemach bąkowych, ale mam pytanie. Na chuj mąka do omleta?RATUNKU POMOCY !!
Mój standardowy dzien jedzenia wygląda następująco:
1. omlet z 4 jajek, dwie łyżki mąki na niego nutella / jajecznica z 4 jajek
2.pierś z kury pokrojona w kostke z przyprawami do gyrosa zalana olejem rzepakowym + ryż/frytki z frytkownicy
3. ziemniaczki, schabowy + suróweczka
4. czasami ojebie bułeczke, jakieś płatki z mlekiem, makaronik z mielonym, karkówke, ale to rzadziej.
Staram się pić tylko wode, jakiś gazowanych napojów unikam.
To takie typowe posiłki w moim dniu. Od dłuższego już czasu mam straszne gazy, zazwyczaj jak na śniadanko ojebie jajeczniczke to nic mi nie jest, problem zaczyna sie po obiadku (2 i 3) mam strasznie śmierdzące, nieprzyjemne gazy. Nie wiem czy problem tkwi w tym, że za dużo wpierdalam w jednym posiłku (fryteczków ok. 300g, mięska ok. 200-250g). Problerm ciągnie się za mną juz długi czas. Rok temu byłem na diecie 8 tygodni od gościa Czarny Furiat (fb dla niekumatych) i taka sama sytuacja, bąki wylatuja z dupska szybciej niż woda z kranu leci. Nie wiem kurwa, nasluchałem się jebanych Mauriczów, glutenów isam już nie wiem co mam wpiersalać żeby tyle nie smrodzić.
PS. Jak to pisałem to wolność ujrzały z 4 soczyste pierdnięcia.
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie/porady w bąkowych sprawach.
Prosty omlet - ubijam białko, dodaje 2 łyżki mąk i żołtka i smaże. Bez mąki mi nie smakuje, dziaduJa się nie znam na problemach bąkowych, ale mam pytanie. Na chuj mąka do omleta?
Fuj, fuj :D mleka dodaj, będzie smaczniejszy.Prosty omlet - ubijam białko, dodaje 2 łyżki mąk i żołtka i smaże. Bez mąki mi nie smakuje, dziadu
Jesteś pewien?ozdrawiam i czekam na wasze opinie/porady w bąkowych sprawach.
Coś nie trawi czegośRATUNKU POMOCY !!
Mój standardowy dzien jedzenia wygląda następująco:
1. omlet z 4 jajek, dwie łyżki mąki na niego nutella / jajecznica z 4 jajek
2.pierś z kury pokrojona w kostke z przyprawami do gyrosa zalana olejem rzepakowym + ryż/frytki z frytkownicy
3. ziemniaczki, schabowy + suróweczka
4. czasami ojebie bułeczke, jakieś płatki z mlekiem, makaronik z mielonym, karkówke, ale to rzadziej.
Staram się pić tylko wode, jakiś gazowanych napojów unikam.
To takie typowe posiłki w moim dniu. Od dłuższego już czasu mam straszne gazy, zazwyczaj jak na śniadanko ojebie jajeczniczke to nic mi nie jest, problem zaczyna sie po obiadku (2 i 3) mam strasznie śmierdzące, nieprzyjemne gazy. Nie wiem czy problem tkwi w tym, że za dużo wpierdalam w jednym posiłku (fryteczków ok. 300g, mięska ok. 200-250g). Problerm ciągnie się za mną juz długi czas. Rok temu byłem na diecie 8 tygodni od gościa Czarny Furiat (fb dla niekumatych) i taka sama sytuacja, bąki wylatuja z dupska szybciej niż woda z kranu leci. Nie wiem kurwa, nasluchałem się jebanych Mauriczów, glutenów isam już nie wiem co mam wpiersalać żeby tyle nie smrodzić.
PS. Jak to pisałem to wolność ujrzały z 4 soczyste pierdnięcia.
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie/porady w bąkowych sprawach.
trenuje 4x w tygodniu na macie, 2x na siłowni. Ciężka sprawa, zwłaszcza na macie, wiadomo czemuCoś nie trawi czegoś
Trenujesz , fizycznie ciężko pracujesz ?
i to smierdzący kleksJesteś pewien?
a tak serio to temat-rzekakleks
@kaczka41 sprzedał plote żeś Ty zwykły krawężnik, a tu widzę fachowe słownictwo koroneraCoś nie trawi czegoś
Musisz przestać się tak stresować bąkami. Jak Ty się stresujesz bąkami, to bąki się stresują i ze stresu śmierdzą. Koło zamknięte. Zdrowy, bezstresowy, wyluzowany bąk nie bedzie zostawiał smordu bo bedzie miał wyjebane na wszystko jak Snoop Dog. Shizzle ma nizzle, puść bonga niech się błonka.RATUNKU POMOCY !!
Mój standardowy dzien jedzenia wygląda następująco:
1. omlet z 4 jajek, dwie łyżki mąki na niego nutella / jajecznica z 4 jajek
2.pierś z kury pokrojona w kostke z przyprawami do gyrosa zalana olejem rzepakowym + ryż/frytki z frytkownicy
3. ziemniaczki, schabowy + suróweczka
4. czasami ojebie bułeczke, jakieś płatki z mlekiem, makaronik z mielonym, karkówke, ale to rzadziej.
Staram się pić tylko wode, jakiś gazowanych napojów unikam.
To takie typowe posiłki w moim dniu. Od dłuższego już czasu mam straszne gazy, zazwyczaj jak na śniadanko ojebie jajeczniczke to nic mi nie jest, problem zaczyna sie po obiadku (2 i 3) mam strasznie śmierdzące, nieprzyjemne gazy. Nie wiem czy problem tkwi w tym, że za dużo wpierdalam w jednym posiłku (fryteczków ok. 300g, mięska ok. 200-250g). Problerm ciągnie się za mną juz długi czas. Rok temu byłem na diecie 8 tygodni od gościa Czarny Furiat (fb dla niekumatych) i taka sama sytuacja, bąki wylatuja z dupska szybciej niż woda z kranu leci. Nie wiem kurwa, nasluchałem się jebanych Mauriczów, glutenów isam już nie wiem co mam wpiersalać żeby tyle nie smrodzić.
PS. Jak to pisałem to wolność ujrzały z 4 soczyste pierdnięcia.
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie/porady w bąkowych sprawach.
Nie wzywaj tego do tematu ze mną związanego@kaczka41 sprzedał plote żeś Ty zwykły krawężnik, a tu widzę fachowe słownictwo koronera
RozjebałeśMusisz przestać się tak stresować bąkami. Jak Ty się stresujesz bąkami, to bąki się stresują i ze stresu śmierdzą. Koło zamknięte. Zdrowy, bezstresowy, wyluzowany bąk nie bedzie zostawiał smordu bo bedzie miał wyjebane na wszystko jak Snoop Dog. Shizzle ma nizzle, puść bonga niech się błonka.
Ten magik czarny furiat to dopiero kopalnia beki. Gość jest już sławny, a dietetycy to się przy nim chowają. Kolego dotarłeś na koniec internetów tam zaglądając.RATUNKU POMOCY !!
Rok temu byłem na diecie 8 tygodni od gościa Czarny Furiat (fb dla niekumatych) i taka sama sytuacja, bąki wylatuja z dupska szybciej niż woda z kranu leci. Nie wiem kurwa, nasluchałem się jebanych Mauriczów, glutenów isam już nie wiem co mam wpiersalać żeby tyle nie smrodzić.
PS. Jak to pisałem to wolność ujrzały z 4 soczyste pierdnięcia.
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie/porady w bąkowych sprawach.
@halibut @MasuSiemanko.
Szkoła Walki Drwala organizuje 8 grudnia swoją kolejną galę SWD 5, na której walki pokazowe toczą klubowicze, wszystko przy oprawie itd... Powstał ciekawy pomysł, w związku z którym w imieniu Tomka Drwala i Kamila Zawarskiego zapraszamy na galę i przede wszystkim do zgłoszenia się do walk. Możemy zrobić walkę o pas krakowskiego oddziału Cohones. Jakby byli chętni, to piszcie. Ze swojej strony postaram się, żeby taka walka była wysoko w rozpisce
Jakub za wcześnie o kilka miesiecy(po 3 min byśmy pływali) a chętnie w kolejnej edycji ponapierdalamy się z Marasem. Za to @michi972 wyrażał ochotę.Siemanko.
Szkoła Walki Drwala organizuje 8 grudnia swoją kolejną galę SWD 5, na której walki pokazowe toczą klubowicze, wszystko przy oprawie itd... Powstał ciekawy pomysł, w związku z którym w imieniu Tomka Drwala i Kamila Zawarskiego zapraszamy na galę i przede wszystkim do zgłoszenia się do walk. Możemy zrobić walkę o pas krakowskiego oddziału Cohones. Jakby byli chętni, to piszcie. Ze swojej strony postaram się, żeby taka walka była wysoko w rozpisce
Wystartować czemu nie, ale na cohones w mojej wadze nie ma konkurencjiJakub za wcześnie o kilka miesiecy(po 3 min byśmy pływali) a chętnie w kolejnej edycji ponapierdalamy się z Marasem. Za to @michi972 wyrażał ochotę.
To i tak dobrze patrząc na obraz HW na Świecie. Ja obstawiałbym , że ktoś powinien paść po pierwszej wymianie.Jakub za wcześnie o kilka miesiecy(po 3 min byśmy pływali) a chętnie w kolejnej edycji ponapierdalamy się z Marasem. Za to @michi972 wyrażał ochotę.
17To jest ktoś w Platinum w czwartek lub piątek ?
On powinien sam ze sobą w kat. strzelanie z ucha na czas
jaka waga ?na cohones w mojej wadze nie ma konkurencji