@TYTUS to za założenie "niepokojącego mnie" wątku ;) Obecność ciapka w mojej "zacnej" rodzinie, to wina całkowicie kogoś innego....
Swoją drogą, to koleś jest z Maroka i nie jest żadnym dżihadystą (lub dobrze uprawia
takiję ;) ), raczej taki zwyczajny niewykształcony jełop i nadęty arogant, choć nie ma do tego żadnych podstaw. Ale to czym on ma zapchaną głowę to szok. Cały świat i jego historia widziana z perspektywy islamu, tylko na modłę
ala sowiecką, ocenzurowana z wielu fragmentów. Najbardziej bzdurne fakty i teorie jakie ten typek głosił:
- wszystko powstało/ zaczęło się/ zostało wymyślone w Maroku, ewentualnie w świecie arabskim
- typ mieszkał na Sycylii, no więc Sycylia na samym początku była arabska, Arabowie ją skolonizowali i tak dalej (chuj ze starożytnymi Grekami, Rzymianami, Fenicjanami)
- napis Coca Cola w lustrzanym odbiciu oznacza "No Mahomet No Mekka" (tak, kurwa, nie świruję)
- Pepsi została stworzona dla izraelskich żołnierzy (chuj, że ponad 50 lat przed powstaniem Izraela, ale to szczegóły przecie)
- w ogóle typ nie znał historii nawet swojego kraju, jeszcze jak nie miałem z nim totalnej kosy, to chciałem zagaić do niego na temat marokańskich
goumiers, którzy walczyli w Francuskim Korpusie Ekspedycyjnym pod Monte Cassino, to ni chuja, zero, null, nawet nie wiedział o czym mówię.
- ślepa nienawiść do Żydów i Izraela, wpajana najwyraźniej od dzieciaka
I ok, ja sobie zdaję sprawę, że nie każdy Arab taki jest, bla bla bla, są też ci wykształceni i oświeceni, ale jestem w stanie się założyć o lewe jądro (prawego bardziej szkoda), że ogół młodego pokolenia, wypuszczanego ze szkół koranicznych, jest na zbliżonym poziomie wiedzy, światopoglądów czy mentalności. Ktoś może powiedzieć, że polska gimbo-licbaza prezentuje podobny poziom, ale ciężko mi się z tym zgodzić naprawdę. Nawet jak jest sporo głupków, to nie głoszą kompletnych fantasmagorii z taką arogancją i pewnością siebie (choć pewnie wyjątki są). Jednak wychowanie poprzez religię i to tak rygorystyczną jak islam, strasznie ogranicza ludzi, wpycha im gotowe myślokształty do łbów i potrzeba naprawdę wybitnej jednostki, żeby poza coś takiego się wyrwać. A czasem mi się wydaje, że od czasów Awicenny takowego osobnika nie było