GameZone... czyli co sie kreci w czytnikach.

Gambit said:
Click to expand...

Co za pizda. Nie raz już przerabiałem ten temat. Typ przychodzi po odbiór auta z "niepotrzebnymi" tuningami za worek pieniędzy. Przy odbiorze asystuje żona a delikwent lawiruje jak mi tu podać rzeczywistą sumę do ręki żeby stara nie widziała. "Możesz mi pokazać tamten silnik" - ten oczywiście stoi w drugim pomieszczeniu i cyk gotówka do ręki. Chowaj, chowaj , cśśś... Albo dzień wcześniej przelew połowa z tajnego konta a rachunek dla oczu starej odpowiednio szczuplejszy albo podzielony na cześć tajną i oficjalną. Upadek w chuj.
 
Ogarnąłem sobie ostatnio x360 żeby popykac w undisputed 3 I przy okazji zrobić jakieś legacy w fight nighta. Pech chciał, że akurat była jakaś promka u turasów i wziąłem RDR1, GTA4 i Bully. W żadną wcześniej nigdy nie grałem, myślicie że warto zaczynać czy odbije się po przejściu RDR2 czy GTA5 ?
 
Twarzowiec said:
Ogarnąłem sobie ostatnio x360 żeby popykac w undisputed 3 I przy okazji zrobić jakieś legacy w fight nighta. Pech chciał, że akurat była jakaś promka u turasów i wziąłem RDR1, GTA4 i Bully. W żadną wcześniej nigdy nie grałem, myślicie że warto zaczynać czy odbije się po przejściu RDR2 czy GTA5 ?
Click to expand...
RDR1 i GTA4 bronią się fabułą a gameplay jest też spoko.Tę pierwszą nawet w wakacje sobie odświeżyłem i bawiłem się świetnie.
W Bully nie grałem więc nie wiem.
 
Gambit said:
Tja, bo tu sami recenzenci z wcześniejszymi kopiami gry ;)

Kurwa, przeszedłem pierwszy poziom Sifu bez śmierci :bleed:
Click to expand...
Dobre to? Patrzę z rezerwą bo ostatnio góra tytułów nieogranych piętrzy się. Im więcej gram tym większe zaległości.
 
Risky said:
Dobre to? Patrzę z rezerwą bo ostatnio góra tytułów nieogranych piętrzy się. Im więcej gram tym większe zaległości.
Click to expand...
Wiem, że nie przejdę bo to nie na moje zdrowie ;) No i roguelike to nie moja bajka, mimo to jeszcze pykam. Gra wymaga bycia bezbłędnym i ogarnięcia mechaniki walki, w zamian wynagradza satysfakcja z oklepywania kolejnych przeciwników. Do tego bardzo ciekawy system śmierci i starzenia się.
 
Final Fantasy Vll Rebirth wjechała dziś aktualizacja poprawiająca fps-y w trybie wydajności.
Osobiście grałem w 30fps 4k i nie odczuwałem żadnego dyskomfortu. Może to kwestia dużej częstotliwości odświeżania tv i/lub tego że siedzę 4 metry od ekranu. We wszystkie gry gram w większej rozdzielczości ale mniejszej liczbie FPS. Po za gran turismo i re4
 
Risky said:
Final Fantasy Vll Rebirth wjechała dziś aktualizacja poprawiająca fps-y w trybie wydajności.
Osobiście grałem w 30fps 4k i nie odczuwałem żadnego dyskomfortu. Może to kwestia dużej częstotliwości odświeżania tv i/lub tego że siedzę 4 metry od ekranu. We wszystkie gry gram w większej rozdzielczości ale mniejszej liczbie FPS. Po za gran turismo i re4
Click to expand...
Kurwa dobrze ogarnięte 30fps to nie katorga, tyle że nie każdy twórca to ogarnia
 
Twarzowiec said:
Ogarnąłem sobie ostatnio x360 żeby popykac w undisputed 3 I przy okazji zrobić jakieś legacy w fight nighta. Pech chciał, że akurat była jakaś promka u turasów i wziąłem RDR1, GTA4 i Bully. W żadną wcześniej nigdy nie grałem, myślicie że warto zaczynać czy odbije się po przejściu RDR2 czy GTA5 ?
Click to expand...

RDR1 to topka gier jakie wyszły na x360. Bardzo dobrze poprowadzona historia, którą nawet lepiej poznawać znając wydarzenia z dwójki. Świat, klimat dzikiego zachodu, poboczne aktywności, wszystko to na wysokim poziomie. Grać, nie zastanawiać się. Ja swojego Xboxa oddałem lata temu razem z RDR1, ale korci mnie żeby kupić remastera na PS4 jak będzie dobra cena i przejść przez całą historię: najpierw 2, potem 1
 
Kurna zabrałem się za divinity 2. Póki co przerosło mnie tworzenie postaci. Pół godziny czytałem poradniki i w sumie dalej nic nie wiem. Chyba będę musiał zrobić pierwsze podejście na odpierdol, a jak poznam mechaniki to zacznę od nowa
 
majkelo89 said:
Płaciłeś już za fast travel?
Click to expand...
Hahaha nieee, powiem szczerze że te gówno co kupić można to samemu można w grze ogarnąć, jeżeli ktoś uważa że kamień do szybkiej podróży to pay2win to pozdro 600,mikrotransakcje to codzienność,gameplay jest sztos to najważniejsze
 
Capcom widać,że sprawdza jak bardzo może przegiąć pałe. Najpierw zabrali lokalizacje,potem brak trybu 60 klatek,dławiące się 30 klatek i jeszcze wjebali mikrotransakcje.:damjan:
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top