Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

co do kevina to w tamtym roku mialo go nie byc na swieta i nie byloby gdyby nie ta akcja na fejsbuku, dzieki czemu polsat sie przemogl i puscil w wigilie po raz kolejny. jesli szykuja inna ramowke bez kevina to w tym roku na 99% bedzie cos podobnego jak akcja z fejsem i puszczą w wigilie :)
 
Nieźle, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić współpracy Snydera "mam wyjebane na realizm" ze spiętym do bólu Nolanem :]



 
Może ktoś tutaj wrzucić magnet link do niezniszczalnych 2? nie wiem ocb bo jak wpisuje do torrentz to nic mi nie wyszukuje
 
http://kat.ph/the-expendables-2-2012-dvdrip-xvid-bida-lektor-pl-t6892858.html



http://kat.ph/the-expendables-2-2012-proper-720p-brrip-xvid-ac3-vision-t6853619.html
 
tak. Akcja dzieje się kilka lat po wykończeniu Bu,czyli pomiędzy Z a GT. Akira jest mocno zaangażowany w ten film podobno.
 
A dajcie spokój. Antagoniści wyglądają jak śmiech, kreska w nowym stylu dopieszczona komputerami? No powodzenia jeżeli jeszcze czujecie, że to Dragon Ball. Ja pozostanę malkontentem :). W ogóle to saga Goku jest skończona i zupełnie nie chcę, aby ją wskrzeszano na nowo. Nawet w filmach kinowych. Ostatnio zostaliśmy dzięki takiemu zapoznani z... bratem Vegety, który za żonę miał robota i który był słabszy niż Goten czy Trunks. Nie dziekuję.
 
Udział Toriyamy to spory plus ale z tego co pamiętam po oprawieniu Bubu, Goku i Uub ( ten murzynek z irokezem na głowie) poleceili od razu trenować do Dendiego aż do pierwszego odcinka GT więc nie wiem jak oni to wcisną.
 
Od wczoraj na necie błąka się R5 Cloud Atlas z CAM audio ...



BTW



Jax Teller znowu narratorem jak w Sonsach, GLaDOS udało się znaleźć pracę po zakończeniu Portala 2 :]



 
Coś jak Robot Jox i Neon Genesis Evangelion. Odpowiada mi taki klimat, z tym ,że przecuwam, że będzie to kolejne gówno jak Bitwa o Los Angeles czy Battleship. Bedzie dobrze, jak będzie to takie jak Transformers.
 
FOR CHRIST'S SAKE! THIS ISN'T AN EVANGELION RIP OFF!



THIS ISN'T LIKE TRANSFORMERS! OR THAT SHIT OF BATTLESHIP!



THIS IS A LOVECRAFT INSPIRED KAIJU MOVIE MORE CLOSE TO MAZINGER Z AND GODZILLA THAN ALL THE CRAP YOU ALL PEOPLE ARE SAYING!



DO MORE RESERCH BEFORE COMMENT BULLSHIT!



AND YES... IS GLaDOS VOICE BECAUSE GUILLERMO DEL TORO IS A FUCKING GAMER!






:D a swoją drogą czekam z niecierpliwością kiedy wyjdzie na dvd.
 
Filmowcom kończą sie pomysły i stąd takie mieszanki.Wygląda jak wysokobudżetowy, współcześnie nakręcony sequel/remake Robota Joxa a potwory obcych jak połączenie Godzilii z Krakenem ze Starcia Tytanów. Ale reżyser zacny więc może coś dobrego z tego wyjdzie:-)



Dla przypomnienia:-)
 
Ja tam nowości nie oglądam. Jestem raczej fanem filmów klasy "B". Za najlepszy okres w historii kina uważam lata 80-te. Z tego co widzę wy tutaj raczej rozmawiacie tylko o nowościach. Ale tak sobie nabijam posty, że złapać troche fejmu na forum:-)Dla rozluźnienia atmosfery zarzucam jedną z moich ulubionych walk filmowych.



 
Na Atlas Cloud byłem w kinie i kupa.







@Brian



Serio dajesz radę takie coś oglądać ? Ja wymiękam po 10 sek. Jedynie co mi podeszło to Martwica Mózgu, resztę omijam.
 
Udział Toriyamy to spory plus ale z tego co pamiętam po oprawieniu Bubu, Goku i Uub ( ten murzynek z irokezem na głowie) poleceili od razu trenować do Dendiego aż do pierwszego odcinka GT więc nie wiem jak oni to wcisną.






Polecieli po kilkuletniej przerwie po wykończeniu Buu :)
 
@ Hang: bo są dobre "złe" filmy i złe "złe" filmy :) Dobre są zrobione z fantazją, pokręcone i śmieszne, złe są po prostu nudne. Też miałem fazę na B-movies przez jakiś czas (jak ktoś chce pomysłów na film to polecam www.badmovies.org ). Ale np. taka Martwica, Evil Dead, Bad Taste, Commando to są arcydzieła filmu klasy B.
 
Polecieli po kilkuletniej przerwie po wykończeniu Buu :)


Rzeczywiście, racja. Osobiście z jednej strony cieszę się, że powstanie nowa seria ale z drugiej wydaje mi się to takim wyciskaniem z marki DB.
 
@Hang


Dokładnie tak jak pisze Ziggy1234. Myliś po prostu słabe filmy, z filmami klasy "B". Mówiąc film klasy "B" mam na myśli filmy, które są z założenia takim filmem, przerysowane, sarkastyczne, nie silące się na nic więcej niż bycie po prostu filmem klasy "B":-)

Oczywiście nie oglądam ich cały czas, ale np. po ciężkim dniu, aby się odstresować, wolę obejrzeć np. coś pokroju "Dark Angel" niż np. "Transformers".
 








KURWA KOCHAM SMARZOWSKIEGO I ZAPIERDALAM DO KINA ! To jest reżyser, na którego filmy idę w ciemno do kina.
 
Back
Top