Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

@lugasek

Jakoś specjalnie nie zwracałem na to uwagi. Może to trochę zbyt banalne przygotowania jak na agenta tej klasy, ale jak się ma mało sprzętu to trzeba improwizować i wykorzystać wszystko, co ma się pod ręką, nawet wkręty czy co tam było innego ;) Ja za bardzo nie zaprzątałem sobie tym fragmentem głowy. No cóż, mam słabość do "craigowskiej trylogii" i jeśli ją ktoś lubi to myślę, że się nie zawiedzie.

Jak to mówią o gustach się nie dyskutuje ;)

@Mixer
Dla mnie

1. Connery
2. Craig
3. Moore
4. Dalton
5. Brosnan

Lazenby zagrał w tylko jednej części więc go nie liczę.
 
Nie no spoko. Ja też lubie Craiga jako Bonda. "Casino Royal" np. mi się podobało, ale "Skyfall" dla mnie jest słaby. Dobra wystarczy, wyraziłem swoje zdanie, jak ktoś będzie chciał obejrzeć to i tak obejrzy.
 
Dla mnie

1. Connery
2. Craig
3. Moore
4. Dalton
5. Brosnan

Lazenby zagrał w tylko jednej części więc go nie liczę.
U mnie byłoby podobnie, Craig świetnie nadaje sie do tej roli i genialnie ją odgrywa, co nie zmienia faktu że Connerego nie sposób przebić. Gdy mówisz James Bond ja mysle Sean Connery i chocby nie wiem jak dobrych mia następców to i tak będzie u mnie nr 1.
 
@Hasz



do Love Exposure jako tako nie ma polskich subów, jest tylko wersja 2CD z hardsubami pl zrobionymi przez pewną grupę zajmującą się tłumaczeniem mangi i anime, więc albo ściągnij jeszcze raz, albo oglądaj z eng subami :]
 
Muszę sprostować to, co napisałem wcześniej. Poszperałem i okazało się, że Craig zagra w kolejnych dwóch Bondach. Miałem stare info ;)
 
Bond jak Bond, lepiej zastanowić się nad rankingiem jego lasek :]



Moja faworytka to Eva Green vel. Vesper Lynd :-)



eva_green.jpg
 
Mi się Skyfall podobał, trochę rozwleczona końcówka była i UWAGA SPOILER trochę głupio sytuacja z M wygląda, w sensie, że chodzi, biega, wszystko ok i nagle pada KONIEC SPOILERA, ale tak to Bardem niszczy system, a cały film jak najbardziej trzyma poziom.
Z aktorów to ja bym dużo wyżej umieścił Brosnana, jego filmy miały najlepiej wyważoną dawkę głupot, strzelania, biegania, wyrywania lasek, etc. lubiłem też Moore'a, a za Connerym nigdy jakoś specjalnie nie przepadałem. Z opinią nt. Green całkowicie się zgadzam. Mam kolegę, który ma fioła na jej punkcie i mi się trochę też udzieliło. :D Grać potrafi poza tym, że wygląda.
 
Chłopacy próbuję sobie przypomnieć tytuł filmu, ale nie idzie. O nurkach jakiś,, co utknęli gdzieś w jakiejś jasnikini, i im się kończył tlen i ojciec dla syna oddał butle i on jako jedyny przeżył. Film ma może z 3 lata, więc w miare "świeży"
 
Na torrentach właśnie wyszedl The Man With Iron Fists. Dodatkowo podobno dobrym horrorem jest Sinister.
 
Sinister nie jest zły. Mi się dobrze oglądało. Nic nowego,ale jakiś tam klimat budujący napięcie jest. Mogę polecić. Za to moijajcie Zjawę. Oglądałem też The Devil Inside (Demony) - z braku czasu można zobaczyć,ale w sumie też żadna rewelacja. No i Looper - można to było zrobić lepiej.
 
25hebn8.jpg




fajna okladka, niestety film nalezy omijac szerokim łukiem ;D z horrorow na swieta chyba tylko "silent night deadly night" godne jest polecenia (nie mylic z silent night)
 
http://www.filmweb.pl/video/trailer/nr+1+(polski)-29532



zapowiada się wybornie



Dziśo 20:00 na tvn 7 - Alive:Dramat w Andach. Podobno dobry,katastroficzny/przygodowy film w zimowej scenerii.
 
A w Neewsweeku pierwsa czesc obcego, w dwojch wersjach (jedna w rezyserskiej). Pozostale czesci beda co 2 tygodnie :)
 
"Alive" 1993 to naprawdę dobry film z przejmującą historią, w dodatku oparty na faktach.



Od siebie polecę niedawno objerzany "Kotoko" - najnowszy obraz Shin'ya Tsukamoto, twórcy tak niecodziennych filmów jak "Tetsuo", "A snake of june" czy "Haze". Ktoś zaznajomiony z jego twórczością nie pownien być zawiedziony, bo wg. mnie jego najnowsze dzieło jest jego najlepszym dokonaniem. Szaleństwo w całej okazałości.



 
A co to jest ten Silent Night Deadly Night? Bo mi tylko wyrzuca jakiś film z 84, a przy samym Silent Night jest tylko ta kupa o której pisałem.
 
@up - Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale chyba wspominałeś, że na wyspach siedzisz. W HMV masz wszystkie alieny na przecenie po 3Ł za DVD z PL napisami i dodatkami.
 
@UP popieram, bardzo fajny film. zresztą wiekszosc wczesnych filmow Carpentera daje rade, btw fajna scena walki wprost z wrestlingu gdzies w polowie filmu, nie bez przyczyny bo w głównej roli wlasnie gościu z wrestlingu gra.
 
btw czy ktos kojarzy co to był za film o meksykańcu co ze swoją panną napadał na sklepy/banki itd i do tego czcił szatana? klimat troche przypomina takie filmy jak np urodzeni mordercy czy od zmierzchu do switu, jednak to troche cos innego, szukam juz od godziny i nie moge sobie przypomniec tytułu...
 
Back
Top