Risky
UFC Lightweight
Co nie działa? Tzn u mnie suma punktów jest płynna i po użyciu wzmacniaczy wypada mi pompa krwi. Poziom HP też jest płynny.Potwierdzam schowek działa już prawidłowo. Niestety wszczepy dalej zbugowane.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Co nie działa? Tzn u mnie suma punktów jest płynna i po użyciu wzmacniaczy wypada mi pompa krwi. Poziom HP też jest płynny.Potwierdzam schowek działa już prawidłowo. Niestety wszczepy dalej zbugowane.
W sumie jest jedno. Trzeba odkryć wszystkie punkty szybkiej podróży. Tak jak było w wiedźminie. To ostatnie trofeum które mi brakuje. Oprócz tego 26 kart tarota. 20 jako misja ale są widoczne na mapie, 2 ukryte w zakończeniach i 4 w dlc@Risky czy w cyberpunku są jakies zjebane trofea że trzeba znaleźć 500 gówien itp?
Jeszcze walczysz? Ja wbiłem platynę w piątek i to już koniec. Nie ma nic więcej do zrobienia.
Gram nie dłużej niż godzinę co kilka dni, więc trochę mam to granie rozciągnięte w czasie, zawsze się łudzę że może wpadnie jakiś patch pomiędzy sesje.Jeszcze walczysz? Ja wbiłem platynę w piątek i to już koniec. Nie ma nic więcej do zrobienia.
Ja będę spokojniejszy jeśli zobaczę jakąś wysokobudżetową otwartą grę na Unreal Engine 5, póki co nikt jeszcze nie ogarnął tego silnika. Być może odtworzenie takiej jakości animacji postaci i detali w lokacjach jak w Cyberpunku zajmie sporo czasu i wysiłku.Dla mnie obojętnie która gra CD projekt pierwsza się ukaże będzie testem czy zajebisty wiedźmin trzeci to naprawdę obraz ich umiejętności czy wyszedł tak dobrze przez przypadek. Pierwszą część i drugą były mocno przeciętne. Wiedźmin trzeci dla mnie wciąż gra wszechczasów a cyberpunk bardzo dobry ale niestety przez to gówno na początku po premierze muszę obiektywnie obniżyc ocenę tak na 8. Normalnie dałbym 9 a ocenę od ideału obniża gówniany wręcz tragiczny silnik, problemy z wydajnością i zajebiście duża ilość bugów. Tak wiem niektórzy nie mieli ale... poznałem tą grę naprawdę na wylot i jeśli zacząc "lizać ściany" to jest dramat po tym względem. Nawet ostatnio po tych wszystkich apdejtach wyskoczył mi bug z samego początku czyli auto po kolizji latające w przestworzach. Ostatni raz spotkałem się z takim błędem na PlayStation w grze "Driver" w roku 1998. Patrząc na to że dyrekcja się zmywa w stronę zachodzącego słońca i ilość nowych developerów to zaczynam poważnie się obawiać czy redzi nie będą przykładem szybkiego wzlotu i dramatycznego upadku. Mam jednak małą nadzieję że wnioski zostały wyciągnięte i następny tytuł będzie lepiej wykonany. Teraz to poczekamy minimum cztery lata.
Ogólnie to gdyby zostali w klimatach machania mieczem to mógł zostać Red engine. I tak byly problemy z wydajnością ale wiedźmin był grą z dużo wolniejszą akcja i tam nie było to problemem. Duże miasto i jazda samochodem pokonały ich na całej linii. Przecież widać to jak na dłoni po dogtown. Dzielnica jest bardziej kameralna i przynajmniej mnie skłoniła do poruszania się pieszo a nie samochodem. Nagle jeśli usunąć auta to znika większość problemów tak z wydajnością jak i z fizyką. Nie jest też tak że gra jest całkiem do dupy bo odpaliłem sobie gtav gdyż do tej gry każdy porównuje tytuły "z miastem i samochodami". Jak dla mnie to gra już wieje chujem w roku 2024 i nie da się na to potrzeć. Tyle że tam samochody prowadzą się o niebo lepiej niż w cyberpunku.Ja będę spokojniejszy jeśli zobaczę jakąś wysokobudżetową otwartą grę na Unreal Engine 5, póki co nikt jeszcze nie ogarnął tego silnika. Być może odtworzenie takiej jakości animacji postaci i detali w lokacjach jak w Cyberpunku zajmie sporo czasu i wysiłku.
Czytam sobie wypowiedzi programistów i większość twierdzi, że UE5 ma chujową optymalizację.Ogólnie to gdyby zostali w klimatach machania mieczem to mógł zostać Red engine. I tak byly problemy z wydajnością ale wiedźmin był grą z dużo wolniejszą akcja i tam nie było to problemem. Duże miasto i jazda samochodem pokonały ich na całej linii. Przecież widać to jak na dłoni po dogtown. Dzielnica jest bardziej kameralna i przynajmniej mnie skłoniła do poruszania się pieszo a nie samochodem. Nagle jeśli usunąć auta to znika większość problemów tak z wydajnością jak i z fizyką. Nie jest też tak że gra jest całkiem do dupy bo odpaliłem sobie gtav gdyż do tej gry każdy porównuje tytuły "z miastem i samochodami". Jak dla mnie to gra już wieje chujem w roku 2024 i nie da się na to potrzeć. Tyle że tam samochody prowadzą się o niebo lepiej niż w cyberpunku.
Złej baletnicy i rąbek u spódnicy. Tylko narzekają, ale jeśli chcą kosić grube siano za tytuły 3xA to trzeba zapierdalać. Klien wymaga i nie ma litości.Czytam sobie wypowiedzi programistów i większość twierdzi, że UE5 ma chujową optymalizację.
Problem w tym, że i tak siano skoszą... A co do błędów w ue5 - to świeża sprawa więc będą to poprawiać, tylko czy zdążą? Różnie to bywało. Programiści muszą się otrzaskać z nowym systemem i znaleźć obejścia, potem będzie lepiej. PS. Klient niestety ma litość bo mało tych najważniejszych firm upada, lub po wielu latach.Złej baletnicy i rąbek u spódnicy. Tylko narzekają, ale jeśli chcą kosić grube siano za tytuły 3xA to trzeba zapierdalać. Klien wymaga i nie ma litości.
No niestety. Nawet odliczając kolosalne jak na polskie warunki koszty produkcji podstawki, dlc i poprawek które podają na ok pół miliarda cebulionów to sprzedali łącznie już ponad 30mln kopii. Nawet zakladając że jeden egzemplarz kosztowałby tylko 100pln to i tak grubo. Nie wiem czy w kwocie kosztów które podają mieści się koszt dystrybucji, produkcji fizycznych nośników, procenty które odpalają dla Sony, Microsoftu innych platform sprzedażowych. Oprócz tego to są przeciez książki i inne gadżety choć na tym rynku chyba ostro koszą ich Chińczycy (gdybym był trochę młodszy to sam kupiłbym replikę samurajki silverhanda). Niemniej to może demoralizować bo przecież "wypuściliśmy brzydkie gówno a ono i tak zarobiło krocie". Zobaczymy co będzie bo zawsze mieli usta pełne frazesów o "słuchaniu graczy". Zmiana kierownictwa nie napawa optymizmem. Może być to klasyczna droga od hobbystów z wizją do bezdusznej korporacji. Nie wiem czy to już się nie stało.Problem w tym, że i tak siano skoszą... A co do błędów w ue5 - to świeża sprawa więc będą to poprawiać, tylko czy zdążą? Różnie to bywało. Programiści muszą się otrzaskać z nowym systemem i znaleźć obejścia, potem będzie lepiej. PS. Klient niestety ma litość bo mało tych najważniejszych firm upada, lub po wielu latach.
To już się dawno stało, dlatego sprzedałem ich akcje w pizdu.No niestety. Nawet odliczając kolosalne jak na polskie warunki koszty produkcji podstawki, dlc i poprawek które podają na ok pół miliarda cebulionów to sprzedali łącznie już ponad 30mln kopii. Nawet zakladając że jeden egzemplarz kosztowałby tylko 100pln to i tak grubo. Nie wiem czy w kwocie kosztów które podają mieści się koszt dystrybucji, produkcji fizycznych nośników, procenty które odpalają dla Sony, Microsoftu innych platform sprzedażowych. Oprócz tego to są przeciez książki i inne gadżety choć na tym rynku chyba ostro koszą ich Chińczycy (gdybym był trochę młodszy to sam kupiłbym replikę samurajki silverhanda). Niemniej to może demoralizować bo przecież "wypuściliśmy brzydkie gówno a ono i tak zarobiło krocie". Zobaczymy co będzie bo zawsze mieli usta pełne frazesów o "słuchaniu graczy". Zmiana kierownictwa nie napawa optymizmem. Może być to klasyczna droga od hobbystów z wizją do bezdusznej korporacji. Nie wiem czy to już się nie stało.
Albo zaczną działać jak konkurencja: wypuścimy niegrywalne gówno z otwartym światem i dajmy narzędzia tydzień po premierze. Niech naiwniacy sami to sobie naprawią. Dwa lata później: patrzcie jaką kultową grę zrobiliśmy.To już się dawno stało, dlatego sprzedałem ich akcje w pizdu.
Jakimś cudem udało im się opanować pożar i dowieźć cybera do mety, więc kolejne projekty też będą w stanie dociągnąć szpagatami. Albo i nie, a wtedy pierdolnie cała firma.
Dla mnie nawet cyberpunk lepszy od wiedźmina. Dziki gon ograłem w tym roku z najnowszą aktualizacją więc jestem z tym na świeżo. Cyber jednak wg mnie przebił wiedźmina. Nawet więcej godzin w nim spędziłem a wydawało mi się że już żadna gra nie wciągnie mnie jak Wiedźmin.Na początku roku kupiłem sobie lapka do gier i Cyberpunk to najlepsze co mnie spotkało od czasu Baldurs Gate i Gothica, zakochałem się po uszy. Wiem, że są bugi ale nie podchodzę aż tak pedantycznie do gier, także jest to w moim odczuciu mało istotne.
Po ukończeniu czułem się pusty jak bęben i wkurwiony że to już koniec. Klimat top, fabuła, bohaterowie, dramatyzm, wykreowany świat… Jezu jaka to była piękna przygoda. Całe szczęście, że mam do ogrania gierkę raz jeszcze z nowym patchem. No i Wiedźmina 3kę, który czeka od 2015 roku xD
Tej pierwszej nie kojarzę, masz więcej info?Oprócz tego co ostatnio wkleiłem są jeszcze trzy ukryte misje.
Misja z motocyklem w garażu przy tamie na terenie 6street.
Misja rollercoaster. Wreszcie doszedłem do tego jak ją zrobić. Trzeba iść tam zaraz po otwarciu całego miasta a przed wątkiem w Pacifice. Wtedy jest widoczna na mapie jako standardowy znacznik misji.
Najciekawsza jest misja trzecia bo w niej spotykamy dziewczynę pierwszego trailera cyberpunk z roku 2013. Chodzi o tą z mantis blejdami która ostatecznie pod koniec trailera zostaje wcielona do max tac. Misje można rozpocząć w sklepie jinguji. Pod tym hasłem można znaleźć opis w internecie.
To już wszystko co dało się zrobić. Rozwaliłem jeszcze max tac ten "z gwiazdek" na poziomie super trudnym. Da się tylko trzeba mieć naprawdę rozwinięta postać. Wtedy wystarczy trzymać dystans.
Mordo naprawdę nie masz w co grac że pizgasz tak cp 2077? Intryguje mnie to, ta Gra nie wyróżnia się niczym szczególnym jak różowe okulary zejdą z pierwszego planuOprócz tego co ostatnio wkleiłem są jeszcze trzy ukryte misje.
Misja z motocyklem w garażu przy tamie na terenie 6street.
Misja rollercoaster. Wreszcie doszedłem do tego jak ją zrobić. Trzeba iść tam zaraz po otwarciu całego miasta a przed wątkiem w Pacifice. Wtedy jest widoczna na mapie jako standardowy znacznik misji.
Najciekawsza jest misja trzecia bo w niej spotykamy dziewczynę pierwszego trailera cyberpunk z roku 2013. Chodzi o tą z mantis blejdami która ostatecznie pod koniec trailera zostaje wcielona do max tac. Misje można rozpocząć w sklepie jinguji. Pod tym hasłem można znaleźć opis w internecie.
To już wszystko co dało się zrobić. Rozwaliłem jeszcze max tac ten "z gwiazdek" na poziomie super trudnym. Da się tylko trzeba mieć naprawdę rozwinięta postać. Wtedy wystarczy trzymać dystans.
Zaraz znajdę.Tej pierwszej nie kojarzę, masz więcej info?
To by mi nie dało spokoju jesli którejś z gier z otwartym światem bym nie ukończył na 101%. Po za tym mi akurat cyberpunk podszedł całkowicie nawet mimo błędów.Mordo naprawdę nie masz w co grac że pizgasz tak cp 2077? Intryguje mnie to, ta Gra nie wyróżnia się niczym szczególnym jak różowe okulary zejdą z pierwszego planu
Szanuje,mi osobiście baldur gate 3 otworzył oczy, szkoda że tyle czasu cyber potrzebował,Zaraz znajdę.
To by mi nie dało spokoju jesli którejś z gier z otwartym światem bym nie ukończył na 101%. Po za tym mi akurat cyberpunk podszedł całkowicie nawet mimo błędów.
Faktycznie tej misji jeszcze nie robiłem.
Skyrime i Oblivion mają ścieżkę dźwiękową 10/10, a same gry są dobre jak pobierzesz wszystkie dostępne mody w Internecie. Trzeba docenić Bethesdę za to jak dobrą dla nich muzykę i mody stworzono, genialni są.@Rafaraf mógłbym wymienić z 10 "topowych gier" które są dla mnie totalnym gownem i nie wiem czym się ludzie zachwycają : skyrimy obliviony i wszystkie tym podobne gówna, far cry, wszystko od ubi softu, cod, wszystkie gry sportowe. Kazdy gra w co lubi.
No ja gram na konsoli i do pc już nie wrócę. Kupuję gotowe produkty i ewentualnie później dlc. Dlatego cyberpunk był dla mnie takim technicznym zawodem.Skyrime i Oblivion mają ścieżkę dźwiękową 10/10, a same gry są dobre jak pobierzesz wszystkie dostępne mody w Internecie. Trzeba docenić bethesdę za to jak dobrą dla nich muzykę i mody stworzono, genialni są.