By żyło się lepiej: kariera/studia/przekręty;)

18%, najlepsze jest to, że zwykłe obligacje skarbowe antyinflacyjne w tamtym okresie dawały tyle samo przy praktycznie zerowym ryzyku. No ale bunt finansowy lepiej brzmi niż skarb państwa
Obligacje antyinflacyjne mogły tyle dawać o ile były już w drugim rocznym cyklu oprocentowania wiec tutaj trzeba myśleć z pewnym wyprzedzeniem a tez często ciężko przewidzieć jaka za rok będzie inflacja.
 
Obligacje antyinflacyjne mogły tyle dawać o ile były już w drugim rocznym cyklu oprocentowania wiec tutaj trzeba myśleć z pewnym wyprzedzeniem a tez często ciężko przewidzieć jaka za rok będzie inflacja.
Tak, uprościłem trochę. Rok wcześniej większość ludzi wróżyła jeszcze wyższą inflację. Zresztą wystarczy wspomnieć ruchy RPP przy 8% i gadanie, że jest ok. Chyba każdy logicznie myślący, interesujący się inwestycjami i dysponujący kapitałem kupował wtedy obligacje antyinflacyjne.
Tymczasem rok później przy 15% inflacji się ludzie z gotówką budzili i kupowali "obligacje" Palikota, bo przecież "nie dadzą zarobić oszustom w bankach i skarbie państwa", więc lepiej wejść z oszczędnościami w aktywa wysokiego ryzyka.
 
18%, najlepsze jest to, że zwykłe obligacje skarbowe antyinflacyjne w tamtym okresie dawały tyle samo przy praktycznie zerowym ryzyku. No ale bunt finansowy lepiej brzmi niż skarb państwa
Jeszcze jak Wojewódzki o tym mówił: to mnie ustawi a teraz ludzie za nim latają "oddaj pieniądze " :korwinlaugh:
Ciekawe ile było w tym kibolstwa politycznego, a ile wiary w sens projektu.
Ja rozumiem, że nie każda porażka i bankructwo (chociaż w Polsce często tak)oszustwo ale jak ktoś oferuje 18% to ile sam musiałby zarobić?
:siuu:
Ciekawe ilu z wierzycieli to fani zielska xd
 
Jak dodamy do siebie te trzy warunki, które podałeś powyżej to pozostaje Ci jakiś promil społeczeństwa :beczka:
Dlatego je podałem i dlatego teraz inwestorzy w Palikota płaczą, gdzie rok temu czuli się niczym wilki z wallstreet (dobrze pamiętam jakie komentarze były pod postami reklamującymi na fb "bunt finansowy").
 
Kurwa, o czym my w ogóle mówimy - belka to wyższa szkoła jazdy. Wczoraj u mnie w firmie wielka zadyma bo spora grupa ludzi uważała ze dostała zaniżone wynagrodzenie. Co się okazało? Wskoczyli w drugi próg podatkowy czego totalnie nie rozumieją i nie znają…
Dlatego po nowym wale spierdoliłem za granicę. Nie będę jebał, żeby z mojej ciężkiej pracy sobie podatek ekstra kasowali.
Tfu
 
Dlatego po nowym wale spierdoliłem za granicę. Nie będę jebał, żeby z mojej ciężkiej pracy sobie podatek ekstra kasowali.
Tfu

Przecież drugi próg był przed nowym wałem i to na znacznie niższą kwotę, bo wtedy żeby na drugi próg się załapać było potrzebne 85 tys. teraz jest 120 tys. Także akurat tutaj nowy ład nie miał nic do gadania raczej przy Twoim wyjeździe, bo zmiana w tym zakresie jest na plus. Chyba że są jakieś zapisy które mnie ominęły :)
 
Przecież drugi próg był przed nowym wałem i to na znacznie niższą kwotę, bo wtedy żeby na drugi próg się załapać było potrzebne 85 tys. teraz jest 120 tys. Także akurat tutaj nowy ład nie miał nic do gadania raczej przy Twoim wyjeździe, bo zmiana w tym zakresie jest na plus. Chyba że są jakieś zapisy które mnie ominęły :)
Jest dokładnie tak jak piszesz - dodatkowo połatali ten burdel i dlatego ludzie otrzymywali tak absurdalnie wysokie zwroty podatku w tym roku
 
Przecież drugi próg był przed nowym wałem i to na znacznie niższą kwotę, bo wtedy żeby na drugi próg się załapać było potrzebne 85 tys. teraz jest 120 tys. Także akurat tutaj nowy ład nie miał nic do gadania raczej przy Twoim wyjeździe, bo zmiana w tym zakresie jest na plus. Chyba że są jakieś zapisy które mnie ominęły :)
Wtedy mniej zarabiałem z umowy i miałem jdg. Bujaj wora.
:beczka:
 
Osoby uczące się do roli psychologa czy innego, mające staż w szkołach - otóż macie do wykorzystania bon na 2500 pln na komputer. Do bonu można dopłacić resztę potrzebnej kwoty (jeśli chcecie sprzęt nie za 2000, czy 2500 - tylko np 15000).

Jesli wydacie 2000, reszta przepada. Moja studiuje psychologię i ma praktyki w szkole, więc jej to przysługuje i laptoka chyba wezmę sobie ja, Jarząbek :suchykarol:

Poniżej przykładowe zestawy -


PS. To nie dotyczy wyłącznie nauczycieli, stąd możliwość brania również na pracowników umysłowych.
 
Zbliża się rozliczenie czwartego kwartału, napisałem więc do admina o listę wdrożonych zmian oraz ewentualne błędy.

Jak dostanę, to trochę poukładam żeby dokument dobrze wyglądał (sztuczna do robienia dokumentów rulez), no i praca wykonana :jarolaugh:

Kolejne trzy miesiące "pracy" w łóżku zaliczone.:antonio:
 

Równie dobrze mógłby napisać, że mógł kupić po 100 i sprzedac za 4000, lub kupić za 1000 i po 30 latach sprzedać za 2000. Generalnie z dupy interpretacja typowo pod własną tezę.
Inna sprawa, że szału nie ma.
 
mógł kupić po 100 i sprzedac za 4000
Ale to w przeszlosci od upadku po komunie do topa wszechczasów, a on pisal o ostatnich 30 latach. I tak miał litość bo mógł do teraz liczyć od topa topów XD

Cieszę się że mogłem pomóc :)

A już na poważniej - to za poważnie, toż to beczunia :)
 
Ale to w przeszlosci od upadku po komunie do topa wszechczasów, a on pisal o ostatnich 30 latach. I tak miał litość bo mógł do teraz liczyć od topa topów XD

Cieszę się że mogłem pomóc :)

A już na poważniej - to za poważnie, toż to beczunia :)
Właśnie o to mi chodzi, interpretacja pod argumenty.
 
Chyba było pisane parę lat temu, ale moim zdaniem warto powtarzać - zakup konta premium na allegro to przekręt godny polecenia. W zeszłym roku miałem prawie dwa tysiące oszczędności za brak opłat za dostawy. Koszt premium to 59.99 pln, więc pomimo grubej podwyżki z 40tu zetów nadal się opłaca.
 
Czyli klasyk: młoda osoba szukająca inwestora znajduje osoby ze świata przestępczego i myśli, że ich kasa będzie dla niego pomocna -i jest krótkoterminowo...

Dlatego je podałem i dlatego teraz inwestorzy w Palikota płaczą, gdzie rok temu czuli się niczym wilki z wallstreet (dobrze pamiętam jakie komentarze były pod postami reklamującymi na fb "bunt finansowy").

Po prostu zwykli hazardziści, którzy wstydzą się pójść do kasyna, a Lotto jest za mało "prestiżowe" naćpani jakimiś kołczingowymi mitami.

Oczywiście w podejmowaniu ryzyka nie ma nic złego pod warunkiem, że ktoś jest świadomy tego ryzyka. Nawet pamiętam komentarz admina wyśmiewający robienie podstawowej analizy SWOT, że to korporacyjny bełkot...

Do tego dochodzi sentyment polityczny, który oślepił niektórych ludzi. Nawet teraz Palikot gra kartą "prześladowanego wroga Kaczyzmu", że to wszystko pisowski hejt i zemsta środowisk konserwatywnych od których on się odwrócił...
Tak wszedłem pare razy na grupę fejsową wierzycieli Palikota: autor posta zastanawia się chyba czy został tak mocno wydymany, że może ciąża z tego będzie

1700514621797.png


O ile uważam, że sporej liczby upadłości konsumenckiej przez pętle zadłużenia dałoby się uniknąć jeśli w szkołach od podstawówki byłby przedmiot ala matematyka finansowa łamane na rachunkowość o tyle wątpie aby dało się mocniej ograniczyć takie Amber Goldy, Palikoty i inne cuda na kiju...

Też jedną z ciekawszych grup fejsowych są te grupy byłych franczyzobiorców Żabki. No wiadomo, że ta sieć miała specyficzną politykę, ale na tych grupach na serio ludzie przyznawali się, że nie wiedzieli jakie są skutki podpisania weksla...
 
Back
Top