Boks

Wątpie by chodziło o to, bo Makumba wskazał późniejszy start przygody bokserskie B-Hopa.
A gdybyanie o zestawieniach prime tego do prime drugiego jest mocno nad wyraz. Może dzięki porażce z Royem, Hopkins się bardziej otworzył na rozwój?
Mozliwe, na pewno porazka zle na niego nie wpłynęła bo zbudował najlepsza kariere z wielkiej trójki (Roy, Toney, Hopkins). Poza tym Kat nigdy nie startowal z czystym kontem bo bodajze w debiucie przegrał.
 
Canelo podobno na urodzinach córki wyjebal z chalupy jakis sławnych meksykańskich grajków bo go zirytowali po alkoholu :juanlaugh:


Widzicie Judasze? Canelo swoj chlop, ma problemy jak kazdy :mamed:
 
Troszeczkę ;)
Hopkins jako 18-latek trafił do pierdla, ale realizował tam specjalny program bokserski. Stoczył blisko 100 walk amatorskich (nie uznawane oficjalnie) i wygrywał turnieje Golden Gloves oraz mistrzostwa stanowe czy krajowe dla więźniów.
Nie miał takiego zaplecza, ale nie można mówić, że podczas starcia z Royem 'raczkował':deniro:
kurwa trzeba było uważać jak pani uczyła jak sie myśli przekazuje
Chodziło mi o taką dojrzałość bokserską(z tym że miał 100 walk amatorskich to zaskoczony jestem)
Żeby nie było Roy też nie był dojrzały pod tym względem

Ale fakt faktem skłamałem także sorry i dzięki za poszerzenie wiedzy:conorsalute:

Bardziej pewnie chodzilo ze prime Bernarda przyszlo niestety bardzo pozno, kilka lat po walce z Royem. Kat w swoim najlepszym czasie by zneutralizowal Roya w ringu.
trzeba zauważyć ze BHop najlepszy był w średniej a Roy w LHW
 
Pac był wtedy w takiej formie że nic by wtedy Oscarowi nie pomogło. Mógłby mieć na ważeniu ponad 70 kg a i tak zostałby spacyfikowany przez szybkość Paca.

Margarito całą karierę walczył w 147, przed walką z Pacquiao owszem zdarzały mu się występy w wyższym limicie ale to były mało znaczące walki toczone z niezbyt wymagającymi przeciwnikami. Obóz Pacquiao mógł spokojnie zażądać walki w pełnym limicie WW i nikt nic by nie mówił a tu Margarito dostał jeszcze 150.
ten-time-world-champion-manny-pacquiao-and-antonio-margarito-hold-their-official-weigh-in-november-12-2010-at-cowboys-stadium-in-arlington-texas-the-two-will-battle-for-the-world-super-welterweight-title-on-november-13-upiian-halperin-TXMB6T.jpg

To jest ten niby trup Margarito na ważeniu? Cały uśmiechnięty


Cotto to nie był jakiś dużym półśrednim, wcześniej wielokrotnie toczył walki jeszcze niżej (super lekka) wiec już nie przesadzajmy że te 145 go jakoś wysuszyło
przede wszystkim Oscar nie był już tym golden boyem tylko coke boyem

Oczywiście zdarzały się przypadki ale zwykle Manny dusił czy brał kogoś z niżyszch wag do półśredniej, i Spence i Crawford są za mocni dla niego
 
przede wszystkim Oscar nie był już tym golden boyem tylko coke boyem

Oczywiście zdarzały się przypadki ale zwykle Manny dusił czy brał kogoś z niżyszch wag do półśredniej, i Spence i Crawford są za mocni dla niego
Nie ma boksera który by nie walczył z kimś kto nie walczył wcześniej w niższej kategorii zwłaszcza jeśli chodzi o te niższe limity. Np. taki Spence przecież sam walczył z Mickeyem Garcią który zaczynał od piórkowej.
 
Nie ma boksera który by nie walczył z kimś kto nie walczył wcześniej w niższej kategorii zwłaszcza jeśli chodzi o te niższe limity. Np. taki Spence przecież sam walczył z Mickeyem Garcią który zaczynał od piórkowej.
no okej
tylko mówię że dla mannego to jest zidiociały pomysł, znów zaśnie jak z Marquezem
Najbardziej bezsensowna i niepotrzebna trylogia w boksie. Fury zawalił na całej linii. Najpierw obsrał sie AJ a potem wziął Chisore. Nie zamierzam nawet oglądać tego gówna.
AJ się nie tyle co obsrał tylko musisię odbudować
I prędzej ta kurwa hearn się obsrał
 
AJ się nie tyle co obsrał tylko musisię odbudować
I prędzej ta kurwa hearn się obsrał
Dałeś sie zmanipulować przez Furego. Fury proponując walkę AJ tak na prawdę w ogóle jej nie chciał. Chciał tylko zablefować tą propozycją, liczac że Hearn ją odrzuci a AJ wyjdzie na tchurza. A tu nagle okazało sie że obóz Joshuy powiedział sprawdzam i Fury sie obsrał. AJ powiedział że kontrakt podpisze, tylko na razie jest w rękach menagerów który muszą dogadać kilka kwestii. Po czym nagle Fury wyskoczył. "Nie ma walki" "Mieliście ultimatum, jesteście tchórzami". Na kanale sportowym dobrze zostało powiedziane. Skoro chcesz z kimś walki to czemu narzucasz mu jakieś idiotyczne ultimantum a nie dążysz do tego aby strony doszły do porozumienia.
 
Dałeś sie zmanipulować przez Furego. Fury proponując walkę AJ tak na prawdę w ogóle jej nie chciał. Chciał tylko zablefować tą propozycją, liczac że Hearn ją odrzuci a AJ wyjdzie na tchurza. A tu nagle okazało sie że obóz Joshuy powiedział sprawdzam i Fury sie obsrał. AJ powiedział że kontrakt podpisze, tylko na razie jest w rękach menagerów który muszą dogadać kilka kwestii. Po czym nagle Fury wyskoczył. "Nie ma walki" "Mieliście ultimatum, jesteście tchórzami". Na kanale sportowym dobrze zostało powiedziane. Skoro chcesz z kimś walki to czemu narzucasz mu jakieś idiotyczne ultimantum a nie dążysz do tego aby strony doszły do porozumienia.
to hearns odrzucił, jeszcze przed tamtą godziną

Fury się nikogo nie obrsał a na pewno nie takiego Antka
 
Dałeś sie zmanipulować przez Furego. Fury proponując walkę AJ tak na prawdę w ogóle jej nie chciał. Chciał tylko zablefować tą propozycją, liczac że Hearn ją odrzuci a AJ wyjdzie na tchurza. A tu nagle okazało sie że obóz Joshuy powiedział sprawdzam i Fury sie obsrał. AJ powiedział że kontrakt podpisze, tylko na razie jest w rękach menagerów który muszą dogadać kilka kwestii. Po czym nagle Fury wyskoczył. "Nie ma walki" "Mieliście ultimatum, jesteście tchórzami". Na kanale sportowym dobrze zostało powiedziane. Skoro chcesz z kimś walki to czemu narzucasz mu jakieś idiotyczne ultimantum a nie dążysz do tego aby strony doszły do porozumienia.
O kurwa :juanlaugh:
 
Czekajcie ta walka Chisory z Tysonem to na serio?! Zadam istotne pytanie jakie jako jedyne mi się ciśnie na usta: PO CHUJ?
 
Czekajcie ta walka Chisory z Tysonem to na serio?! Zadam istotne pytanie jakie jako jedyne mi się ciśnie na usta: PO CHUJ?
obrona typu walenie konia
Ruiz ma kontrakt już pewnie z Wilderem lada moment, Joyce spoko opcja ale WBO już ma na dupie Usyk nie chciał a Hearn się obsrał że Antek by się załamał i opuścił boks nie mówiąc o czynniku że przegrał by z zawodnikiem Aruma a obie te kurwy się nienawidzą
A Sanchez czy inni to za mało znani a chisore mimo że raz wypunktował a drugi raz spuścił wpierdol życia dla Derecka jest znany i mogą być jakieś dymy

Będę pod wrażeniem jak Fury wyprzeda ten stadion bo wielkość to jak nasz Narodowy chyba

A tak na prawdę chce pomścic Gołyng dałna, jednego pogromcę Ajtka pokonał teraz czas na drugiego
 
obrona typu walenie konia
Ruiz ma kontrakt już pewnie z Wilderem lada moment, Joyce spoko opcja ale WBO już ma na dupie Usyk nie chciał a Hearn się obsrał że Antek by się załamał i opuścił boks nie mówiąc o czynniku że przegrał by z zawodnikiem Aruma a obie te kurwy się nienawidzą
A Sanchez czy inni to za mało znani a chisore mimo że raz wypunktował a drugi raz spuścił wpierdol życia dla Derecka jest znany i mogą być jakieś dymy

Będę pod wrażeniem jak Fury wyprzeda ten stadion bo wielkość to jak nasz Narodowy chyba

A tak na prawdę chce pomścic Gołyng dałna, jednego pogromcę Ajtka pokonał teraz czas na drugiego
niestety nic nie obroni takiego wybory, choc mogło byc gorzej - rozważany był Char. Taki z Furego poszukiwacz wyzwań
 
niestety nic nie obroni takiego wybory, choc mogło byc gorzej - rozważany był Char. Taki z Furego poszukiwacz wyzwań
oczywiście że nic tego nie broni, ale z punktu finansowego to najlepsza opcja plus bez zagrożeń
A kogo Fury miał wziąć? Miał czekać do lutego na Usyka by zardzewiał? czy może Sancheza którego każdy ma w dupie jak UFC
 
oczywiście że nic tego nie broni, ale z punktu finansowego to najlepsza opcja plus bez zagrożeń
A kogo Fury miał wziąć? Miał czekać do lutego na Usyka by zardzewiał? czy może Sancheza którego każdy ma w dupie jak UFC
Powinien poczekać na Usyka. Bez przesady z tym zardzewieniem, Fury dłuższe przerwy miał a tu byłoby jakieś 7-8 miesięcy. Albo po prostu podejście na poważnie do negocjacji z Joshuą a nie prowadzić jakiś cyrk za pośrednictwem instagrama. Z rankingu WBC ciekawszą opcją od Chisory byłby choćby Bakole... w sumie to każdy
 
Powinien poczekać na Usyka. Bez przesady z zardzewieniem, Fury dłuższe przerwy miał a tu byłoby jakieś 7-8 miesięcy. Albo po prostu podejście na poważnie do negocjacji z Joshuą a nie prowadzić jakiś cyrk za pośrednictwem instagrama. Z rankingu WBC ciekawszą byłby choćby Bakole
Ale co ma czekać na Usyka? Alek jest geniuszem ringowym i bycie bez walki dłuższy czas dobry nie jest
To Hearn ją odrzucił i odrzuci pewnie też Wildera, Tosiek dostanie pewnie Whyte'a na odbudowę
 
Tak z faktow po faktach.


Ehh temat troche odzyl, pogadalo sie w kilka osób i juz sie zlecialy takie asy czy inni fanboye z ktorymi dyskusja wyglada jak monolog ::clintdis::
przecież to ty nie podajesz żadnych argumentów tylko wklejasz gify. Na temat Pacquiao do tej pory mi nie odpowiedziałeś tylko podkuliłeś ogon i uciekłeś w inną dyskusje
 
przecież to ty nie podajesz żadnych argumentów tylko wklejasz gify. Na temat Pacquiao do tej pory mi nie odpowiedziałeś tylko podkuliłeś ogon i uciekłeś w inną dyskusje
Odpowiedzialem Ci, jak przeczytalem ze de la hoya sie nie liczyl bo pacquiao mial przewage w ringu, czy ze margarito byl uśmiechnięty na wazeniu to dalem sobie po prostu spokoj bo mi szkoda bylo czasu. Patrzac na to co teraz piszesz w temacie Furego to nie pomylilem sie.
 
A co takiego było nie tak w tych argumentach np. odnośnie Margarito? Napisałeś że wyglądał jak trup. Gdzie tam żadnego trupa nie było, nikt go nie wnosił na wagę, wyglądał dobrze, uśmiechał sie itp. Tak nie wygląda facet który mocno odczuł zbijanie wagi.
A co do Furego to gość jest głównym problem tego dlaczego nie dochodzi HW do najbardziej oczekiwanych zestawień. Wybiera niepasujące nikomu terminy, narzuca idiotyczne ramy czasowe co do kontraktu a na koniec dobiera sobie leszczy, bo przecież nikt inny nie chciał z nim walczyć, same tchurze
 
Back
Top