Boks

Andrzej Fonfara zakończył karierę :jon:
Chyba go powaliło. Przecież walka była na horyzoncie i jeszcze sporo do ugrania. Oby tylko jakaś chwila zwątpienia, bo są bokserzy co powinni odejść, ale nie Andrzej. Plaga wczesnych emerytur: Proksa, Wolak, Miszkin itp.
 
Chyba go powaliło. Przecież walka była na horyzoncie i jeszcze sporo do ugrania. Oby tylko jakaś chwila zwątpienia, bo są bokserzy co powinni odejść, ale nie Andrzej. Plaga wczesnych emerytur: Proksa, Wolak, Miszkin itp.
serio z tym miszkinem? przecież to zwykły bum

pewnie o borka chodzi
 
serio z tym miszkinem? przecież to zwykły bum
Jak na polskie warunki to był dobry bokser. Wtedy kiedy wydawało się, że wyprostował karierę to zrezygnował z boksu. Na takie gale Borka, czy Wasyla to idealnie by się nadawał.
 
Jak na polskie warunki to był dobry bokser. Wtedy kiedy wydawało się, że wyprostował karierę to zrezygnował z boksu. Na takie gale Borka, czy Wasyla to idealnie by się nadawał.
Pytanie czy będąc świadomym swojej przeciętności chciało mu się w to bawić? Bo raczej finansowo nie stracił - robota w Polsacie, treningi personalne... Nie dziwię mu się.
 
Pytanie czy będąc świadomym swojej przeciętności chciało mu się w to bawić? Bo raczej finansowo nie stracił - robota w Polsacie, treningi personalne... Nie dziwię mu się.
Tam coś dziwnego było, bo chyba Kostyra pisał że Miszkin od teraz nie może nikogo uderzyć. Tak jakby sprawy religijne, ale nie chciał tego komentować.
 
Będzie fajna bitka, oby tylko wygrany zawalczył z Wilderem/Furym w nie dalekiej przyszłości.
Mega starcie! Jara mnie bardziej niz 2 starcie Wildera z Furym. Daje duze szanse Millerowi w tym starciu bo Antek meczy sie z takimi wielkimi schabami a Miller jak na wielkiego konia to jest lekki na nozkach jak sarenka a jebniecie w lapie ma. Co do Fonfary to mam nadzieje ze nie pisal tego po kilku kielonach tylko na trzezwo. Szkoda bo chcialem jeszcze zobaczyc jakies KO na nim:cool:( nie lubie typa przez sprawy kibicowskie).
 
Mega starcie! Jara mnie bardziej niz 2 starcie Wildera z Furym. Daje duze szanse Millerowi w tym starciu bo Antek meczy sie z takimi wielkimi schabami a Miller jak na wielkiego konia to jest lekki na nozkach jak sarenka a jebniecie w lapie ma. Co do Fonfary to mam nadzieje ze nie pisal tego po kilku kielonach tylko na trzezwo. Szkoda bo chcialem jeszcze zobaczyc jakies KO na nim:cool:( nie lubie typa przez sprawy kibicowskie).
Jutro z nim wywiad w przeglądzie o tym. To raczej bardziej planowane było.


 
tak srednio planowane jak w marcu mial walczyc
moze przemyslal kilka rzeczy, po drodze sprawa z adonisem, finansowo jest juz ponoc ustawiony, czasem warto wczesniej powiedziec stop, zwlaszcza, ze wyzsza waga i slaba obrona nic dobrego nie wrozyly.
 
Dobra decyzja Fonfary w cruiser by tylko chłopak zdrowie stracił nie wiadomo jakby to się odłożyło potem.

AJ-Miller do przewidzenia, ale lubie wieprzowinę więc całym sercem za świniakiem :kis:
 
:DC:

DzUIYhrWsBM_NcK.jpg:large
 
Można tłumaczyć że Kownacki i Cain też nie mają muskulatury, ale Zimnoch jest typowym przykładem gościa który na siłowni tylko czyta Mens Healtha.
 
Back
Top