bart123
PRIDE FC Heavyweight
O której wychodzili Alvarez z Kovaliovem? Nagrałem sobie Polsat Sport od 2 do 7-ej i dopiero się walka zaczynała. Czo ten Texas?
BTW, łomot w wykonaniu Kovaleva. Taką lekcję boksu dostał dziś Alvarez, że zapamięta na długo. Brakowało tylko zwycięstwa przez nokaut. Nie wiem skąd się wzięła u jednego sędziego punktacja 116-112, bo 120-108 śmiało można było dać. Może, ale tylko może jedną rundę wygrał Eleider.
BTW, łomot w wykonaniu Kovaleva. Taką lekcję boksu dostał dziś Alvarez, że zapamięta na długo. Brakowało tylko zwycięstwa przez nokaut. Nie wiem skąd się wzięła u jednego sędziego punktacja 116-112, bo 120-108 śmiało można było dać. Może, ale tylko może jedną rundę wygrał Eleider.