Boks


A kto był jego promotorem jak w Angli trenował? Nie czasem Wasyl? Kupę siana ktoś w niego władował a postępu zero. Jego czas minął. Jedyna dużą walkę jaka jaka mógł dostac i w miarę zarobić to ze Szpilą. Ale nie teraz jak już każdy o nim zapomniał.
 
:jarolaugh::waldeklaugh::usunto:

Jest kurwa gorzej niż myślałem. Co za gość, posłuchajcie go przez chwilę jak opowiada o "wspólnych momentach, ocieraniu się o siebie z Arturem":brainoverload:
2s8zkt.jpg
 
View attachment 14241

gościu chyba jakieś dopalacze bierze...
Głodówką chce ogarnąć walke? no pomysł kurwa świetny, tego jeszcze nie było.
Powinien jechać do WCA z kamerami czy gdzie tam teraz trenuje Szpila i narobić jakiegoś dymu a nie jakieś głodówki.
Ta walka miała potencjał marketingowy kiedy pierwotnie miała dojść do skutku, teraz to już po wszystkim.
 
Głodówką chce ogarnąć walke? no pomysł kurwa świetny, tego jeszcze nie było.
Powinien jechać do WCA z kamerami czy gdzie tam teraz trenuje Szpila i narobić jakiegoś dymu a nie jakieś głodówki.
Ta walka miała potencjał marketingowy kiedy pierwotnie miała dojść do skutku, teraz to już po wszystkim.
kiepski pomysł szpilkens by go tam zajebal na miejscu i skończyło by sie kryminalem:lol:
 
kiepski pomysł szpilkens by go tam zajebal na miejscu i skończyło by sie kryminalem:lol:
No ale pomysł lepszy bo jest szansa, że rozdzielą bo w chuj tam ludzi :crazy:
Bokser żeby doprowadzić do walki nie będzie jadł. HIT
 
Back
Top