Zwyrolisko

:pociesznymirek:


Wiesz jak ty komicznie brzmisz z tym nazywaniem tu każdego debilem?
Chłopie, jesteś brudasem, bezrobotnym do tego, a jesteś po 30-tce.
Po postach widać że masz nasrane w głowie jak patomałolat.
Robota be, edukacja be,za to obciąganie w głowie tylko.


Nie ma znaczenia, że uciekasz od merytoryki w zmiany tematu i kłamstwa, przedstawianie moich słów w wymyślone rzeczy. Nie wiem jaki masz w tym cel i czemu aż tyle czasu temu poświęcasz.
Nawet tutaj. Rozmawiam sobie normalnie z innymi a Ty musisz wejść zrobić kupę, coś nawymyślać, wprowadzić tony toksyczności. I to poświęcając tyle czasu bez żadnego celu.
To jest jakieś popieprzone. I to, że nie rozmawiasz o tym co pisze, ale dyskutujesz o wymyślonych rzeczach, argumentach strachu na wróble. Nie masz życia prywatnego?
Żona Cię nudzi?
 
Piszę albo z rana na kiblu, albo w większości w robocie :fjedzia:


To zrób ankietę, zobaczymy ile osób na forum widzi te twoje merytoryczne wypowiedzi.


Ale mnie nie obchodzi co sądzi większość, ale rzeczywistość i fakty. Oni mogą twierdzić, że nie klamales na temat mefedroniary chorej psychicznie czy że na tych imprezach każdy rucha się z każdym, oraz że masz na to dowody, chociaż faktu są takie że to nie prawda.
Jeżeli większość powie, że słońce krąży wokół ziemi, to w to zaczniesz wierzyć bo twoja atencyjna potrzeba przypodobania się większości weźmie górę?

Większość nabiera się na argumenty strachu na wróble, które robisz. Może poza paroma osobami, jak Rododendron, nie.

Ale już któryś raz powtarzasz "inni też tak uważają" itp, co strasznie ci umniejsza. Ty masz swoje poglądy, czy też uważasz zawsze to co myślą inni? Nie oceniam wszystkich swoją miarą. Nie wszyscy tacy są, chociaż większość.
 
To po jaki chuj o tym wszystkim tu piszesz? To jakaś forma terapii? Po co zadajesz tysiące pomocniczych pytań, produkujesz tysiące postów w odpowiedzi na, skoro cię to kurwa nie interesuje? Załóż sobie pamiętnik i pisz sam do siebie.


Obchodzą mnie dyskusje. Ale 90% mojego pisania to pisanie o rzeczach które ktoś wymysla. A jak już z kimś pisze normalnie to taki psychol, Torpedo, musi wejść i sprowadzić wszystko do takiego poziomu jak powyżej. I jeszcze się cieszy że połowa forum ma ograniczone myślenie i nie widzi jego manipulacji.
 
Obchodzą mnie dyskusje. Ale 90% mojego pisania to pisanie o rzeczach które ktoś wymysla. A jak już z kimś pisze normalnie to taki psychol, Torpedo, musi wejść i sprowadzić wszystko do takiego poziomu jak powyżej. I jeszcze się cieszy że połowa forum ma ograniczone myślenie i nie widzi jego manipulacji.
Obchodzą cię merytoryczne dyskusje, ale jak ktoś cię zacytuje (i to nie tylko ja i nie raz) i pokaże twoją obłudę, to od razu robisz się nerwowy i jedziesz wszystkich od debili, sam do dyskusji nie wnosząc merytorycznie kompletnie nic. Tylko same bluzgi i oskarżenia.

Merytorycznie w chuj.

To napisz oficjalnie, że chcesz tu głosić swoje lewackie spierdoliny i nie życzysz sobie odpowiedzi, a nie tam chowasz się za "merytorycznymi dyskusjami".


Merytorycznej dyskusji byś nie poznał nawet gdybyś ją miał na smyczy w drodze do familoka.
 
Obchodzą cię merytoryczne dyskusje, ale jak ktoś cię zacytuje (i to nie tylko ja i nie raz) i pokaże twoją obłudę, to od razu robisz się nerwowy i jedziesz wszystkich od debili, sam do dyskusji nie wnosząc merytorycznie kompletnie nic. Tylko same bluzgi i oskarżenia.

Merytorycznie w chuj.

To napisz oficjalnie, że chcesz tu głosić swoje lewackie spierdoliny i nie życzysz sobie odpowiedzi, a nie tam chowasz się za "merytorycznymi dyskusjami".


Merytorycznej dyskusji byś nie poznał nawet gdybyś ją miał na smyczy w drodze do familoka.


Jeżeli ktoś pokaże cytat z moją obłuda to ok.

Ale Ty tego nigdy nie zrobiłeś.



Oskarżenia mam czymś poparte.


Np gdy kłamiesz.


Lub np gdy wrzucasz cytaty kłamiąc na ich temat. Jak dziś.


Swoją drogą- obrażasz mnie cały czas. Ciągle gdy obnażam twoja obłudę i kłamstwa.




Czekam na przykład tej obłudy.


Nie. Cytat w którym pisze o monogamistkach jest przykładem jakiej obłudy?


Pisałem o monogamistkach i wrzucasz cytat o monogamistkach, kłamiąc, że pisałem o czymś innym, nie podając cytatu świadczącego o obłudzie.


Piszesz że twierdziłem iż ma tych imprezach wszyscy ludzie ruchają się regularnie z obcymi, reagując nerwowo gdy udowodniłem że kłamiesz.
Albo o chorej psychicznie mefedroniarze dającej co tydzień komuś innemu. Dalej ignorujesz te rzeczy, jakby nie miały miejsca. Masz wyparcie?

I tak można w nieskończoność. Nawet teraz kłamiesz o cytatach świadczących o mojej obłudzie nie potrafiąc ich wskazać.
 
Gdzie ja to baranie napisałem? Może w familoku jako dowcip wstępniak usłyszałeś przed robotą, od prowadzącego domina?
:beczka:


A wspomniałeś Onana, któremu Bóg zakazał uprawiać seks ze spustem zabezpieczającym przed zapłodnieniem. Nie pamiętam w którym temacie :p
 
A wspomniałeś Onana, któremu Bóg zakazał uprawiać seks ze spustem zabezpieczającym przed zapłodnieniem. Nie pamiętam w którym temacie :p
No to było zaprzeczenie, że nie o bicie konia w Biblii chodziło, jak twierdziłeś.
 
Czekam na przykład tej obłudy.


Nie. Cytat w którym pisze o monogamistkach jest przykładem jakiej obłudy?
Ten temat to jeden wielki przykład i kręci się to już do znudzenia i pierdoli jedno i to samo. Z śmiesznego zrobiło się żałosne.

Sam najpierw piszesz że na imprezie nawet swoją dasz obsłużyć, a jak ci się to zacytowało, to zmieniasz zdanie i najpierw piszesz że chodziło ci, że innej kobiecie , a potem że w ogóle tam takich rzeczy nie ma.

Monogamistki też zabawne.
Jak wyżej. Jak ci się napiszę o jakich monogamistkach piszesz, skoro sam temu zaprzeczasz, a dwa każdy normalny wie kto tam idzie.

Z chorą psychicznie następny setny raz omawiany.
Sam otwarcie piszesz że te co tam chodzą, to ciężkie traumy i problemy psychiczne, a jak napiszę że chore psychicznie są, to milion razy pytasz o cytat. No kurwa.

Do znużenia piszesz jedno i to samo.

Dobra, wysrałem się. Na dziś dosyć










(chyba że znowu pierdolniesz fikołek post pod postem jak ostatnio który sam się wyklucza, bo wtedy nie muszę szukać).

Nie musisz odpisywać. To nie ma sensu co tam piszesz dla nikogo poza tobą.
 
Ten temat to jeden wielki przykład i kręci się to już do znudzenia i pierdoli jedno i to samo. Z śmiesznego zrobiło się żałosne.

Sam najpierw piszesz że na imprezie nawet swoją dasz obsłużyć, a jak ci się to zacytowało, to zmieniasz zdanie i najpierw piszesz że chodziło ci, że innej kobiecie , a potem że w ogóle tam takich rzeczy nie ma.

Monogamistki też zabawne.
Jak wyżej. Jak ci się napiszę o jakich monogamistkach piszesz, skoro sam temu zaprzeczasz, a dwa każdy normalny wie kto tam idzie.

Z chorą psychicznie następny setny raz omawiany.
Sam otwarcie piszesz że te co tam chodzą, to ciężkie traumy i problemy psychiczne, a jak napiszę że chore psychicznie są, to milion razy pytasz o cytat. No kurwa.

Do znużenia piszesz jedno i to samo.

Dobra, wysrałem się. Na dziś dosyć










(chyba że znowu pierdolniesz fikołek post pod postem jak ostatnio który sam się wyklucza, bo wtedy nie muszę szukać).

Nie musisz odpisywać. To nie ma sensu co tam piszesz dla nikogo poza tobą.


"Sam najpierw piszesz że na imprezie nawet swoją dasz obsłużyć, a jak ci się to zacytowało, to zmieniasz zdanie i najpierw piszesz że chodziło ci, że innej kobiecie , a potem że w ogóle tam takich rzeczy nie ma. "

Zacytuj gdzie napisałem, że nie dam obsłużyć?
Nadal podtrzymuje, że być może dam jej drugiego kutasa do obciagniecia.
Czemu kłamiesz?

Ani razu nie pisałem, że chodziło mi o "innej kobiecie". Napisałem że na ostatniej imprezie zabawiała się z inną kobietą. Czemu bezczelnie kłamiesz? Czy to, że była z inną kobietą wyklucza to że może obciągnąć innemu facetowi?


Czemu kłamiesz iż napisałem, że takie rzeczy na tych imprezach się nie zdarzają?


Pisałem zupełnie co innego.


Cytaty! Albo przyznaj, że kłamiesz iż tak twierdzę.


"
Monogamistki też zabawne.
Jak wyżej. Jak ci się napiszę o jakich monogamistkach piszesz, skoro sam temu zaprzeczasz, a dwa każdy normalny wie kto tam idzie. "


Zacytuj gdzie zaprzeczam. Twierdzę, że większość kobiet w BDSM to monogamistki i że jest dużo niemonogamistek.
Zacytuj w którym momencie napisałem, że wszystkie łaski w BDSM to niemonogamistki.
Cytaty albo przyznaj że kłamiesz iż tak twierdzę.


"
Z chorą psychicznie następny setny raz omawiany.
Sam otwarcie piszesz że te co tam chodzą, to ciężkie traumy i problemy psychiczne, a jak napiszę że chore psychicznie są, to milion razy pytasz o cytat. No kurwa. "

Cytaty albo przyznaj że kłamiesz. Zacytuj gdzie napisałem iż chodzą tam sami chorzy psychicznie ludzie po traumach(traumy nie oznaczają choroby psychicznej, swoją drogą)
Oraz gdzie napisałem że moja jest chora psychicznie mefedroniara?

Zacytuj albo przyznaj, że kłamiesz.
 
@torpedo

Jesteś ułomny.


Pisze, że moja zabawiała się z dziewczyna-

Ty z tego z dania czytasz że piszę iż nigdy nie twierdziłem że dam jej obciągnąć innemu.



Pisze, że mało kto tam się rucha-
Ty twierdzisz że pisze iż nikt tam nic nie robi.


Pisze, że wiele z tych osób ma swoje przeżycia-

Ty twierdzisz po tym zdaniu, że pisze iż moja jest chora psychicznie mefedroniarą która daje co tydzień innemu.



Nie widzisz, że to chore psychicznie?

W kolejnym komentarzu wymyślasz te same rzeczy i w kolejnym wychodzisz na psychika
 
Halibut, ja chyba wiem w czym problem.

Ty jesteś zwyczajnie pierdolnięty.

Myślałem ci odpuścić, bo pomimo że jesteś obrzydliwy skurwysyn i reprezentujesz wszystko co złe i głosisz nieudolnie te swoje lewackie, tępe wynurzenia, to w jakiś sposób gdzieś tam w głębi jest mi cię szkoda.

Jednak chyba jeszcze tu zabawię.
I oczywiście w jednym poście zajebałeś kilka fikołków i jeden z nich ci ZNOWU znajdę jak sam sobie zaprzeczasz.
Ty albo serio wszystko na poczekaniu wymyślasz i nie pomiętasz co pisałeś w tych kłamstwach, albo masz Alzhaimera.

Także czekam na kolejne twoje fikołki i będziesz tu punktowany do skutku.
To nie Wysokie Obcasy że znajdziesz poklask dla spierdolenia.

Domyślam się też że mocno cię boli to, że wszyscy tu widzą te twoje panie na smyczy jako kurwy.
Słuchaj, tu kwestia definicji. Jak wolisz określenie dupodajka to możemy tak przyjąć.
Natomiast nie oczekuj względem siebie czy tych dupodajek szacunku od nas, bo normalni ludzie mają to za margines społeczny. To że ty to widzisz inaczej nic tego nie zmienia.
Powinno się wam zabierać świadczenia zdrowotne, żebyście potem wy lewackie bezrobotne kurwy, nie żerowali na nas jak przyjdzie czas się leczyć
 
Halibut, ja chyba wiem w czym problem.

Ty jesteś zwyczajnie pierdolnięty.

Myślałem ci odpuścić, bo pomimo że jesteś obrzydliwy skurwysyn i reprezentujesz wszystko co złe i głosisz nieudolnie te swoje lewackie, tępe wynurzenia, to w jakiś sposób gdzieś tam w głębi jest mi cię szkoda.

Jednak chyba jeszcze tu zabawię.
I oczywiście w jednym poście zajebałeś kilka fikołków i jeden z nich ci ZNOWU znajdę jak sam sobie zaprzeczasz.
Ty albo serio wszystko na poczekaniu wymyślasz i nie pomiętasz co pisałeś w tych kłamstwach, albo masz Alzhaimera.

Także czekam na kolejne twoje fikołki i będziesz tu punktowany do skutku.
To nie Wysokie Obcasy że znajdziesz poklask dla spierdolenia.

Domyślam się też że mocno cię boli to, że wszyscy tu widzą te twoje panie na smyczy jako kurwy.
Słuchaj, tu kwestia definicji. Jak wolisz określenie dupodajka to możemy tak przyjąć.
Natomiast nie oczekuj względem siebie czy tych dupodajek szacunku od nas, bo normalni ludzie mają to za margines społeczny. To że ty to widzisz inaczej nic tego nie zmienia.
Powinno się wam zabierać świadczenia zdrowotne, żebyście potem wy lewackie bezrobotne kurwy, nie żerowali na nas jak przyjdzie czas się leczyć


Nie widzę ty odpowiedzi na te rzeczy. A widziałem że robiłeś przeszukania forum. I nie znalazłeś tych cytatów.
Przypomnę:

"Sam najpierw piszesz że na imprezie nawet swoją dasz obsłużyć, a jak ci się to zacytowało, to zmieniasz zdanie i najpierw piszesz że chodziło ci, że innej kobiecie , a potem że w ogóle tam takich rzeczy nie ma. "

Zacytuj gdzie napisałem, że nie dam obsłużyć?
Nadal podtrzymuje, że być może dam jej drugiego kutasa do obciagniecia.
Czemu kłamiesz?

Ani razu nie pisałem, że chodziło mi o "innej kobiecie". Napisałem że na ostatniej imprezie zabawiała się z inną kobietą. Czemu bezczelnie kłamiesz? Czy to, że była z inną kobietą wyklucza to że może obciągnąć innemu facetowi?


Czemu kłamiesz iż napisałem, że takie rzeczy na tych imprezach się nie zdarzają?


Pisałem zupełnie co innego.


Cytaty! Albo przyznaj, że kłamiesz iż tak twierdzę.


"
Monogamistki też zabawne.
Jak wyżej. Jak ci się napiszę o jakich monogamistkach piszesz, skoro sam temu zaprzeczasz, a dwa każdy normalny wie kto tam idzie. "


Zacytuj gdzie zaprzeczam. Twierdzę, że większość kobiet w BDSM to monogamistki i że jest dużo niemonogamistek.
Zacytuj w którym momencie napisałem, że wszystkie łaski w BDSM to niemonogamistki.
Cytaty albo przyznaj że kłamiesz iż tak twierdzę.


"
Z chorą psychicznie następny setny raz omawiany.
Sam otwarcie piszesz że te co tam chodzą, to ciężkie traumy i problemy psychiczne, a jak napiszę że chore psychicznie są, to milion razy pytasz o cytat. No kurwa. "

Cytaty albo przyznaj że kłamiesz. Zacytuj gdzie napisałem iż chodzą tam sami chorzy psychicznie ludzie po traumach(traumy nie oznaczają choroby psychicznej, swoją drogą)
Oraz gdzie napisałem że moja jest chora psychicznie mefedroniara?

Zacytuj albo przyznaj, że kłamiesz.




Pisze, że moja zabawiała się z dziewczyna-

Ty z tego z dania czytasz że piszę iż nigdy nie twierdziłem że dam jej obciągnąć innemu.



Pisze, że mało kto tam się rucha-
Ty twierdzisz że pisze iż nikt tam nic nie robi.


Pisze, że wiele z tych osób ma swoje przeżycia-

Ty twierdzisz po tym zdaniu, że pisze iż moja jest chora psychicznie mefedroniarą która daje co tydzień innemu.



Nie widzisz, że to chore psychicznie?

W kolejnym komentarzu wymyślasz te same rzeczy i w kolejnym wychodzisz na psychika
 
Czy to, że była z inną kobietą wyklucza to że może obciągnąć innemu facetowi?
Czy może powstać tu jeszcze coś bardziej spierdolonego?
Żalisz się czy chwalisz? Całe strony pisałeś że nie była z inną kobietą i nie obciąganie innemu bo nomogamistka i żądasz cytatów, a tu masz pretensje jakby to my kwestionowali to że obciąga i i była z inną kobietą. Kurwa, co za typ :pociesznymirek:
A widziałem że robiłeś przeszukania forum. I nie znalazłeś tych cytatów.
:waldeklaugh: wytłumacz nam, w jakispos9b widziałeś jak przeszukuję cytaty i nic nie znajduję.

Teraz idę dalej robić, więc obciągnij tam komu trzeba albo wypuść twoje króliczki na ruchanie, bo odpowiem jak znowu będę miał przerwę.

P.S. w robocie pokazałem ten cytat w którym piszesz że obciągasz komuś na zmianę ze swoją ułomną i powiem ci, że ja to jestem jednak tolerancyjny.
 
Czy może powstać tu jeszcze coś bardziej spierdolonego?
Żalisz się czy chwalisz? Całe strony pisałeś że nie była z inną kobietą i nie obciąganie innemu bo nomogamistka i żądasz cytatów, a tu masz pretensje jakby to my kwestionowali to że obciąga i i była z inną kobietą. Kurwa, co za typ :pociesznymirek:
Czyli do swoich kłamstw dokladasz kolejne?

Teraz twierdzisz, że całe strony pisałem że na tej imprezie nie była z inną kobietą, mimo, że cały temat zaczyna się od tego, że napisałem iż idę z nią i inną laska i pisałem wiele razy że miały wspólne kontakty?
I czemu znowu piszesz iż twierdziłem, że obciągala innemu na imprezie? Znowu bez cytatów?

Twierdzisz że pisze o czymś całe strony a nie potrafisz wskazać chociaż jednego przykładu.


Cytaty.


Dołączam to kłamstwo do tych:

Pisze, że moja zabawiała się z dziewczyna-

Ty z tego z dania czytasz że piszę iż nigdy nie twierdziłem że dam jej obciągnąć innemu.



Pisze, że mało kto tam się rucha-
Ty twierdzisz że pisze iż nikt tam nic nie robi.


Pisze, że wiele z tych osób ma swoje przeżycia-

Ty twierdzisz po tym zdaniu, że pisze iż moja jest chora psychicznie mefedroniarą która daje co tydzień innemu.



Nie widzisz, że to chore psychicznie?

W kolejnym komentarzu wymyślasz te same rzeczy i w kolejnym wychodzisz na psychika

 
I odważny :waldeklaugh: wstyd nawet samo cohones pokazywac po tym co tu nieraz sie odpierdala a co dopiero posty



On ma coś chyba ze swojego kolegi z ta wizja obciągania dwóch facetów między sobą. Tylko Siedem przynajmniej przyznaje że robi takie rzeczy.
Ale czego wymagać od gościa który zakazuje swojej kobiecie wychodzić samej z domu. Pewnie dlatego, że to nie żona a jego chłopak, i sie tego wstydzi


Weź wypierdalaj kurwa
Cie zrucham w gardło z kolegami i będziesz inaczej kwiczał
 
On ma coś chyba ze swojego kolegi z ta wizja obciągania dwóch facetów między sobą. Tylko Siedem przynajmniej przyznaje że robi takie rzeczy.
Ale czego wymagać od gościa który zakazuje swojej kobiecie wychodzić samej z domu. Pewnie dlatego, że to nie żona a jego chłopak, i sie tego wstydzi
W sumie nie rozumiem jednej rzeczy.
Ciagle walczysz o to ze one moga robic co chca i wszystko jest cacy poki nie robia krzywdy nikomu nie?

To czemu my nie mozemy ich uwazac za cos gorszego, gardzic nimi, nie chciec miec kontaktu z takimi osobami? Przeciez ich nikt nie wyszukuje po miastach i nie goli im glowy czy nie krzywdzi.

Czemu "nasza" strona ma cos udowadniac i rozwiazywac jakies Twoje paradoksy jesli X jest kurwą a Y nie jest to czy G bedzie ksiedzem.

:boystop:
 
W sumie nie rozumiem jednej rzeczy.
Ciagle walczysz o to ze one moga robic co chca i wszystko jest cacy poki nie robia krzywdy nikomu nie?

To czemu my nie mozemy ich uwazac za cos gorszego, gardzic nimi, nie chciec miec kontaktu z takimi osobami? Przeciez ich nikt nie wyszukuje po miastach i nie goli im glowy czy nie krzywdzi.

Czemu "nasza" strona ma cos udowadniac i rozwiazywac jakies Twoje paradoksy jesli X jest kurwą a Y nie jest to czy G bedzie ksiedzem.

:boystop:


Pisze teraz konkretnie z Torpedo o jego wymyslach i wprost kłamstwach. . Od kilku stron w ogóle nie poruszam tematu opinii o tych dziewczynach.
Chociaż trochę to się łączy, bo opinia jest wyrażana często na podstawie kłamstw.


I widzisz, mogę sobie mieć zdanie o Waszej opinii i np uważać część za mizoginow i hipokrytów. Ale gdybym zaczął pisać że przy tym biją swoje żony itd, to by mieli prawo wymagać ode mnie potwierdzenia tego. Tak jak napisałem o Torpedo, że jest zjebem który nie pozwala wychodzić żonie z domu. Oczywiście to bzdura, ale wyobraź sobie że teraz wszyscy uważają, że Torpedo jest zjebem który więzi żonę w domu.

To taki poziom i tego się teraz czepiam.



I tak ta dziewczyna stoi wyżej od 90% ludzi tutaj. Jest dobra, nie zna uczucia zawiści, zazdrości, nienawiści. Nie gardzi innymi za sam fakt, że żyją inaczej niż ona czy ma inne poglądy. I pewnie jest mniej puszczalska niż firumowi Alvaro, co to co chwilę kogoś wyrywają, nie mówiąc już o tych którzy chodzą na dziwki.

I może tam to ich boli i dlatego muszą aż wymyślać nieistniejące rzeczy, zamiast rozmawiać o tym co jest?

Może go Torpedo to co jest jest jednak normalne, skoro musi wymyślać kłamstwa?
 
Last edited:
Problem polega na tym, że możesz tak pisać o torpedo i nikt tego nie weźmie poważnie, a on to zleje. Ty z kolei napierdolisz sto stron próbując udowodnić, że tak nie jest przy okazji robiąc tu na etacie klauna.
 
Problem polega na tym, że możesz tak pisać o torpedo i nikt tego nie weźmie poważnie, a on to zleje. Ty z kolei napierdolisz sto stron próbując udowodnić, że tak nie jest przy okazji robiąc tu na etacie klauna.


Ale mnie nie obchodzi zdanie jakiegoś zjebanego konia. Pisze z nim i on tego nie zlewa tylko poświęca kupę czasu.


To, że ty masz w dupie iż kilkanaście stron czytasz o nieistniejących rzeczach i dla ciebie to ok, to tylko twoja sprawa. Nie interesuje mnie to jak zjebany jesteś i czemu ci to odpowiada.
 
Back
Top