Tande i Forfang będą kandydatami do medali - to na pewno. Ale myślę, że Polacy są najlepiej przygotowani do igrzysk, pod każdym względem.
Zapalenie zęba. Siedzi w hotelu, na antybiotyku. Ma pewne miejsce w czwórce, pierwszy raz poskacze dopiero w próbnej przed Q.
Może psycha nie daje rady, podłamał się po Willingen i nie potrafi sobie z tym radzić. To jego pierwszy sezon gdzie musi tak wiele dźwigać na swoich barkach. Ciekawe.
O ile nie jest tak, że Rysiek potrzebuje trochę więcej czasu by się wczuć w skocznię to śmierdzi mi to Hannawaldem z 2003 r.
Słabo to wygląda bo jutro jestem w pracy. Chyba będę musiał nagrać i odciąć się od telefonu, radia itd. Dramatttt. Tam jest podany czas I i II serii tak? Nie, czegoś nie rozumiem. Dwa dni na normalnej i dwa dni na dużej?
Raczej orientacyjne "od - do"
No tak po chwili pomyślałem, że kwali. Miałem jakieś zaćmienie, zmyliło mnie chyba to, że nie jest dzień po dniu.
Tak, teraz to ma sens. Źle wcześniej na to spojrzałem.
Ponoć Geiger już dzwonił do Ziobry, żeby wybadać, jak zabrać się za nagrywanie filmików pt. "Skakałem dużo dalej, ale trener wybrał słabszego"
Sochowicz w sumie 4. czas przejazdu. Nieźle. Pewnie tak jak Staszulonek, przyjechał na Igrzyska, żeby przy okazji najpierw potrenować na torze (Staszulonek 8 lat temu trenowała praktycznie na sucho, bo nie miała kasy na wyjazd do niemiec, a w Polsce toru nie miała. Z każdym przejazdem jechała lepiej, aż w finałowym zajęła 3. miejsce i wskoczyła do ósemki)
Liderów drużyny się nie zostawia po kilku słabszych treningach.Ponoć Geiger już dzwonił do Ziobry, żeby wybadać, jak zabrać się za nagrywanie filmików pt. "Skakałem dużo dalej, ale trener wybrał słabszego"
Na 6 serii tylko raz nie był najgorszym z Niemców. Oj, będzie dym :D
No ja mam iplę i też będą wszystkie Eurosporty + Eleveny na czas igrzysk.
Panowie 20, aż do 15