Z całym szacunkiem ale JAK K###A można nazywać Magomedova pewniakiem!?!
1. Z Pestą w debiucie w UFC wypadł beznadziejnie, dał się pare razy trafić parterowcowi
2. To jest waga ciężka więc nie muszę dodawać jak nieprzewidywalne są wyniki
3. Magomedov nie ogarnia klinczu, w tych walkach w których go widziałem za każdym razem jak był w klinczu gubił się
4. Magomedov bardzo rzadko kończy walki przed czasem
5. Copeland jest przeciętnym, ale bardzo agresywnym zawodnikiem
Sorry, ale jeśli widzicie pewniaka w wadze ciężkiej, gdy walczy dwóch tak przeciętnych miśków, to szacun dla was :-)