Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Niefajnie. Strasznie chujowy kurs z tego wyjdzie. Nie da się już dokoptować tego Koreshkova z nowym rywalem, prawda?
 
jedna gala weszla faworytami i 'najwidoczniej nie taki straszny' - no tak, glupi inni ludzie. :)
 
Nie pierwsza, @$@$@



22222-569691.png




Na sobotę poszło Christensen+Mills+Inman
 
a ile pieniedzy z tego wygrales?



na tapology postawic, a pieniadze postawic to calkiem co innego. te okreslenia to sobie zostaw dla chlopakow swoich z podworka chlopaku. :)
 
@baju



Tak, stawiałem nie raz i wygrywałem.



Skoro nie mogę Cię wyzywać ody pedałów, to wybacz, ale z Twoją osobą, która nie pierwszy raz się do mnie o coś czepia, nie będę prowadził jakiejkolwiek konwersacji.
 
mozesz sobie wyzywac jak chcesz maly czlowieczku, ja Ci tego kompletnie nie zabraniam. :)



chetnie popatrze gdzie sie Ciebie czepialem kiedykolwiek, pierwszy raz Cie tu widze w sumie. w glowie Ci sie rodza rzeczy widocznie, pedalow tez tam pewnie duzo. nie prowadz konwersacji, masz racje. pondro!
 
@Szady,



zgadzam się częściowo z Twoją opinią, mam jednak odmienne zdanie co do kilku rzeczy, jak i inną wizję podziału sił w walce.



Napisałem juz w poprzednim poście, że cenię u Cariaso stójkę i defensywne zapasy. Zgadzam się też, że doświadczenie będzie po jego stronie. Nie jest on jednak taki wszechstronny, jak napisałeś. Zapasy ofensywne i grappling odstają od poziomu stójki. W tej płaszczyźnie przewaga powinna być po stronie Smolki. Louis jest zręcznym zapaśnikiem, lubi obalać ( to, że nie robił tego w poprzedniej walce, nie znaczy, że nie będzie tego robił w następnym starciu ) Grapplersko też prezentuje wyższy poziom od przeciwnika.



Co do stójki, nie jest ona może poparta nagrodami, ale jest skuteczna. Smolka ma wszystkie atuty dobrego stójkowicza. Ma dobry timing, technikę, szybkość, charakter do walki ( poparty brakiem lęku przed przyjęciem ciosu, gdy wymaga tego sytuacja, np wymiana kolan w klinczu na luje od Ozkilica :-). Tak po prawdzie to uważam, że to kolana były powodem wycińczenia turka ). Ma też dobre warunki fizyczne i wie jak z nich korzystać.



Napisałeś, że w pierwszej rundzie turek robił ze Smolką co chciał. Nie do końca. Wygrał rundę dzięki trzem obaleniom i solidnemu G'n'P. Stójka była Louisa. Sam fakt, że głównie nią wygrał walkę ( nie licząc G'n'P pod koniec walki) neutrealizując po 3 obalenia na rundę jest wymowny.



Podział sił w walce szacuję na 70 - 30, a wizję walki mam taką:



Smolka bedzie w stanie nawiazać stójkowy pojedynek z Cariaso. Przewaga w warunkach fizycznych też nie będzie bez znaczenia. Jestem przekonany,że ( ze względu na swoje gabaryty i duzo mniejsze prawdopodobieństwo próby obalenia od strony przeciwnika, niż w poprzedniej walce) nieraz zobaczymy Smolkę w tajskim klinczu i jego kolana wbijające się w korpus Cariaso. Uważam też, że jako imteligentny zawodnik będzie chciał zaznaczyć przewagę szukając obaleń i punktując w parterze. Moim zdaniem jeżeli Louis nie złapie Chrisa żadnym poddaniem, powinien wyciągnąć decyzję sumą pracy w stójce i w parterze.



Zaznaczam, że kibicuję Smolce i mój punkt widzenia może być zaburzony, mam jednak nadzieję, że słuszny. Ewentualne obstawianie na własne ryzyko. Ja swoje już podjąłem.



Poszły pierwsze funcisze na singiel :







sy2hzq.jpg
 
@baju



Rozumiem, że nie pamiętasz naszej dyskusji o walce Guillard vs Johnson czy krótkiej wymiany postów przy Carl vs Palhares (pisałeś o podśmiechujkach z tych,co stawiali na Carla, odpisałem Ci na to a ty mi napisałeś, bym znalazł dyskusję przy okazji walki Palhares vs. Pierce w tym temacie)? Chcesz linki ?



Nie wiem, czy jesteś obłudny, czy serio nie pamiętasz... chociażby dlatego nie chcę prowadzić z Tobą konwersacji ;)



PS: Odpiszę Ci turaj również na to, co napisałeś w HP. Spytałem się tylko Tomka, czemu dostałem bana, a nie np. ostrzeżenie. Wszystko odbyło się krótko, szybko i konkretnie, po jednym mailu z obu stron.
 
wlasnie nie pamietalem, przypomnialem sobie dopiero gdy przejrzalem pare stron. o walce Melvina kompletnie nie pamietalem, o Toquinho sobie przypomnialem, pamietam jeszcze jak na czacie spamowalem, ze Palhares ogarnie to na luzie, ale chuj, nie wszystko laczy sie z forum. jak tak chetnie linkami chcesz rzucac to daj tez swoj #bajustyle i inne dziwne okreslenia na moj temat kiedy z mojej strony praktycznie zero prywaty. nie rozumiem co ma stawianie na zakladach do nazywania kogos pedalem, wez oddech przed napisaniem czegos albo po prostu ignoruj to co pisze. nagle zaczales uzywac wymyslnych polskich slowek, ale nie zwiedziesz nikogo prostaczku. no i git, ostrzezenie w cenie, jestem pewien, ze to nie bedzie twoje pierwsze, powodzenia.
 
Pewnie wywołam kontrowersję:
co sądzicie o Costasie po 2.80? Nigdy nie byłem fanem jednego, ani drugiego, ale uważam, że Cypryjczyk ma około 40% szans na wygraną.
 
Acacio przegrał przez TKO w 36 sekund. Chciałem postawić na jego przeciwnika (kurs 4,05), bo Acacio walczył w jego wadze (84 kg) ale zabrakło mi odwagi :-)
 
Costas z Larkinem ma 2.8 kurs!? whoah, moc. :o



Eddie Alvarez jest znooowu fajnym betem. Szady pewnie Chandlera faworyzowac bedzie mocno. :c
 
Czemu miałbym mocno faworyzować Chandlera? 50-50, każdy wynik możliwy.

Ale tej podjarki kursem na Costasa nie rozumiem. :-) Dla mnie Larkin jest faworytem i to wyraźnym. Phillippou po tym jak poszedł sobie od Serra/Longo (uważał, że tam się nie rozwinie na tyle by walczyć z czołówką - geniusz!) prezentuje się słabo. Już nie chodzi o to, że Carmont go zmielił (obłowiłem się wtedy na tym, 2.60 bodaj kurs był :-)), bo Larkin obalać nie będzie, ale pamiętam jak w przerwie między drugą a trzecią rundą stracił totalnie wolę walki. Ja bym takim zawodnikom nie powierzył swoich pieniędzy... Jak dla mnie Costas nie ma tego ognia co kiedyś i nie jest już tym zawodnikiem, który wygrywał z McGee. Szykuje się pojedynek dwóch kickbokserów. Dla mnie lepszym stójkowiczem jest świeższy i młodszy Lorenz, który nieraz ma takie przebłyski, że wow. Jedyny problem jest z nim taki, że miewa "przestoje" i potrafi przez dłuższy czas nie wyprowadzać ciosów, a Costas aktywnością (o ile będzie mu się chciało) może ugrać coś u sędziów.

Macie nowe kursiwa:

Dan Henderson 4.50
Daniel Cormier 1.19

Jake Ellenberger 2.65
Robbie Lawler 1.47

Francisco Rivera 2.70
Takeya Mizugaki 1.43

Gegard Mousasi 1.41
Mark Munoz 2.75

Junior Dos Santos 1.26
Stipe Miocic 3.60
 
Szady dobrze prawi.



Po pierwsze ta walka może być naprawdę słaba. Zależy od podejścia Larkina - albo wyjdzie jak do walki z Camozzim, zacznie masakrować łokciami, tworzyć spinning shity, albo jak z Tavaresem - mega pasywnie, bez ognia. U Costy też ostatnio ten ogień ciężko zauważyć. Bardzo możliwe że zobaczymy trzy rundy nudnej kickboxerskiej szermierki skończonej jakimś splitem.
 
bestfightodds ma chyba jakąś awarię



4.30 na Alvareza



4.10 na Ellenbergera



3.80 na Rivere



WTF? :-)







edit:



wait... Alvarez na Betsafe też skoczył. Po 3.25 jest
 
To jest za duży kurs na Alvareza kurwa zdecydowanie -,-.Liczyłem ,że utrzyma sie na Chandlera 1.50 choć osobiście uważam ,że poziom obu panów jest zbliżony i z kursami powinno być tak samo.



Jedynie cieszy mnie kurs na Borysa 2.40 to jest mega value.Ciekawa sprawa ogólnie z Pudzianem bo sprawa jest krótka : wygra z Olim ,będzie walka z Nastulą a jeśli przegra z Thompsonem to przegrana z Pawłem pewnie zakończy kariere Maria jeśli oczywiście hajs za walke się zgodzi. 1.62 na Spartana jest całkiem spoczi.Pudzian to dla mnie troche zagadka,w klatce lepiej będzie bronić obaleń.
 
Ja na betsafe mam Erick'a 1.38, to kurs zaniżony, a nie zawyzony, według mnie to walka o wiele bliższa niz sugerują to bukmacherowie.
 
Back
Top