Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

Popieram zdanie panów wyżej że wstawianie kuponów po fakcie jest słabe bo tak naprawdę nikt nie wie czy dana osoba przed tym jednym kuponem wygranym nie wtopiła kilku tysięcy/stówek na poprzednich :)



Już kiedyś o tym pisałem jak na forum bukmacherskim był taki gość co tak robił, i kiedyś coś mu się pobełtało ze screenami i było widać jakie sumy wtapiał a pokazywał tylko te wygrane :DD
 
@gwidonek
Znam człowieka który wtopił na zakładach bukmacherskich MILION złotych. Spłaca do dziś, zostało mu 200'000 do spłaty. Tak się nie kontroluje, że teraz wszystkie jego pieniądze trzyma jego żona.

Nawet podczas grania założył firmę by mieć za co przepieprzać, która dawała mu jakieś 20'000 pln miesięcznie. Są różne przypadki. :D
 
Gwizdonek zapamietaj PRZED nie po , Przed wklejej kupony , a jak wklejasz to i te przegrane tez pokaż . Wiesz jak sie nazywa takie wklejanie kuponów po fakcie a nie przed ?



PRZED nie po
 
wrzucalem wygrane i przegrane tez, co niektorzy chyba pierwszy raz widzą jak ktos wygrywa i zawisc ich zzera, takze nie bede was wiecej meczyl i wiecej skanow nie zamierzam wrzucac
 
Czy wy zapomnieliście o co biega w tym temacie? Na pewno nie na wrzucaniu/lub rządaniu wrzucania fotek zakładów.
 
W ogóle odkąd przestał się tu udzielać Slipmych, ten temat staje się coraz bardziej śmieciowym tworem.
 
To pogadajmy o zakładach.


Ja widzę dobry typ na Alexander Gustafsson - Gegard Mousassi, Gustafsson na punkty (2,45). Mousassi ma w rekordzie 38 walk, nigdy nie przegrał przez nokaut, a jeśli Szwed ma go skończyć to raczej tylko przez TKO/KO. Myślę, że zdecydowanie kurs do brania.


Co do samej kwestii kto wygra w tej walce to raczej Alexander jest faworytem, bo bedzie przeważał w stójce i tam powinien kontrolować wydarzenia. Co myślicie?
 
Ehh taki piękny kurs był na Resovia vs Delecta powyżej 185,5 punkta, 2.02, grzechem było tego nie zagrać, ale ja oczywiscie nie zagralem...



Co do walki Gutek vs Mousasi to ja bym stawiał Gutek przez decyzję lub Mousasi win, bo kurs jest niezły.
 
Ja widzę dobry typ na Alexander Gustafsson - Gegard Mousassi, Gustafsson na punkty (2,45). Mousassi ma w rekordzie 38 walk, nigdy nie przegrał przez nokaut, a jeśli Szwed ma go skończyć to raczej tylko przez TKO/KO. Myślę, że zdecydowanie kurs do brania.


Ta walka jest 5 rundowa tak? w 3 rundowej stawiałbym na szweda przez decyzje.Ale w mistrzowskich szwed moze nawet to skończyć,wydaje mi się że ma o wiele lepsze cardio .Ogólnie kurs warty zainwestowania.
 
ITF Croissy-Beaubourg Women
Gacon - Gatto Monticone wygra 1. seta 3,0 Za małą kwotę

Montreal Canadiens OT @ Pittsburgh Penguins
New York Rangers OT @ Philadelphia Flyers
Buffalo Sabres OT @ Tampa Bay Lightning

Ostatnio mi coś nie idzie więc albo się tym odbiję albo kończę na jakiś czas.
 
Zayats jest po kursie 1.8 przeciwko Newtonowi. Jak stawiacie ta walke? Chyba jedyna walka ktora warto obstawic z najblizszego bellatora
 
Hm, ja postawiłem kilka zł na Gustafssona, także żaden wynik mnie nie zbytnio nie zasmuci :) Dla mnie ta walka jest po prostu mega zestawieniem. Uważam, że po zaciętej walce wygra Alexander. Szwed jest młodszy, silniejszy i mniej wyeksploatowany. Dodatkowo będzie walczył ze skrzydłami dopingu własnej publiczności. Stawiam na 48-47 dla Alexandera.
Popieram posty wyżej, bardzo dobry kurs. Chyba sam sobie również założę konto na 5dimes.
 
Co do tematu bukmacherki: Według mnie najtrudniej jest zarobić na piłce nożnej, nawet grając faworytów jest zbyt duża szansa remisu (jak już 1X/ X2 lub DRAW NO BET). Granie trzech-czterech meczy na jednym kuponie jest dla mnie stratą kasy, prawdopodobieństwo, że ktoś wtopi jest b. duża. Polecam granie jednego zdarzenia, MAX DWóCH na jednym kuponie (fakt, że ako mniejsze ale duża szansa na wygraną). Jak dla mnie jest to podstawowa zasada (też jak zaczynalem ładowalem kasę w tasiemce:). Trzeba równiez strzec się grania "na pałe" byleby coś podstawić, trzeba się kontrolować (aj ile kasy przez to poszło:-)). Znam osobę która z bukmacherki wyciąga 500-1500 zł miesięcznie z tym, że ogarnia bardzo dobrze kilka sportów (nożna, ręczna, kosz, żużel, tenis, sporty zimowe, sporty USA - nie mam pojęcia jak on to robi:-)) i dużo czasu poświęca na analizy meczy, porównywanie kursów, analizowanie kursów itd.







Trzeba również pamiętać, że nie ma pewniaków na 100% to jest sport i każdy może wygrać z każdym, dlatego nie możliwe jest ciągłe wygrywanie, trzeba po prostu więcej wygrywać, niż przegrywać • Jakie to logiczne. :P



Co do najbliższego UFC, równiez mam zamiar zagrać za 100 zł na Gustafssona, kurs 1,43 kusi.
 
Nie ma sportu najłatwiejszego do grania... Najłatwiejszym będize ten na którym się najlepiej znamy.


Z tym, że trzeba pamiętać, że bukmacherzy nie mają takiej bazy analityków by oglądać wszystkie zdarzenia. Prawdopodobnie nie będą oglądać kobiecej piłki nożnej, albo podrzędnych lig piłki ręcznej... Jeśli będziemy robić to my, to będizemy mieć nad bukmacherami przewagę.


Na takim UFC jest trudniej zarobić niż na KSW, bo myślę, że analitycy bukmacherscy mają dużo większą wiedzę z UFC niż polskich organizacji (mmma attack np).


Wniosek: najłatwiejszy jest ten sport, na którym się zna bardzo mała ilość ludzi, jest w ofercie bukmacherów, a my go oglądamy regularnie od dłuższego czasu.
 
Aaaaaa... no i najważniejsze: trzeba doskonale czytać sport.


Jak taki Kostyra mówił, że komentował około 10'000 walk ( z tego co pamiętam) z Kulejem, a podczas Polsat Boxing Night przy dość jednostronniej walce Łaszczyka z Cieślakiem komentuje tak, jakby to była walka zupełnie remisowa to nie będize się wygrywać u bukmacherów...
 
Back
Top