Zakłady bukmacherskie (Bellator, ACA, PFL etc.)

jak mozna bylo Millsa grac po takim kursie, przeciez Matt jest solidny ostatnio bardzo... :)
 
Swanson dał mi równowagę na moim saldzie, lecz nie ma co się oszukiwać liczyłem na zysk a wyszło jak zawsze :(
 
Nie trafiłem ani jednej walki. Takiej gali nie miałem jeszcze nigdy. Na jednej klatce już myślałem, że Te Huna jest odłączony a on wrócił i wygrał. Nedkov też już miał wygraną w kieszeni. Grispi, bez komentarza. Nie wiem jak kiedyś mogłem widzieć w nim świetnego zawodnika. McDonalnd dużo poniżej moich oczekiwań. Diabate, również masakra. Na razie robię sobie przerwę z bukmacherką, mam jakoś dosyć po tej gali.
 
a ja na gali na + z 4 kuponow dwa weszly ,z glownej karty 5 na 5 walk weszlo gozej z prelimsow 1 na6



http://zychal.typuje.pl/wyniki.html prawie wszystkie kupony poszly w realu oprocz pierwszego
 
Głażewski - Grafka 1 1,08
Łaszczyk - Cieślak 1,18
Sulęcki - Świeżbiński 1 1,45
Zimnoch - Trzciński 1 1,05
Bukmacher: Unibet.
ako: 1,94

Głażewski - Grafka.
Przepaść.

Zimnoch - Trzciński.
Przepaść.

Łaszczyk - Cieślak.
Przepaść. Cieślak dawno nie walczył. Wcześniej przegrywał z Szotem i (!!!) Snarskim. Wrócił w grudniu i przegrał z Aguilarem (bardzo, bardzo średni zawodnik). Łaszczyk to najbardziej utalentowany polski lekki, mega dynamiczny z mocnym ciosem. Zje Cieślaka.

Sulęcki - Świeżbiński.
Gdy brat zapytał mnie o to jak myślę jaki kurs będzie na Sulęckiego to spodziewałem się 1,15. Wyraźnie w tych kursach bukmacherzy sugerowali się baaardzo rekordami zawodników (a rekordy mają równe). Sulęcki jest dużo lepszy technicznie i powinien bez problemu wygrać tę walkę. Świerzbiński jest jedynie silniejszy fizycznie (nie mylić z siłą ciosu).

Ważnym też elementem w tej walce będzie przygotowanie. Świeżbiński w obozie Snarskiego będzie miał niebo gorsze warunki, niż Sulęcki u Gmitruka. Gorsi sparingpartnerzy. Gorsi trenerzy.
 
widze ostatnia gala sprawila, ze wielu rezygnuje z bukow, haha. pisalem, ze bedzie chujowo. Hubi, slaby moment na start grania. :)
 
Jak ktoś nie wierzy w kursy typu 1,05 albo 1,08 to niech postawi sobie samą walkę Sulęcki - Świeżbiński po kursie 1,45. Jak tuż przed galą na Sulęckiego nie spadnie poniżej 1,30 to się mocno zdziwię.
 
Na gali straciłem tylko 30zł, gorzej z noga. Zagrałem tenis, zobaczyłem,że przegrywam to skontrowałem na żywo, ale znów dorzuciłem coś z kosza po niskim kursie,żeby wyjść lekko na plus i dupa. Padło wszystko, liczę dzisiaj na Lazio, bo inaczej będzie słabiutko.
 
Głażewski - Grafka 1 1,08
Łaszczyk - Cieślak 1,18
Sulęcki - Świeżbiński 1 1,45
Zimnoch - Trzciński 1 1,05
Bukmacher: Unibet.
ako: 1,94
Podobno fantazja jest najważniejsza.
 
Tylko, że to jest boks. W boksie, jak byście nie zauważyli, na pożądku dziennym są rekordy 25-1, albo 18-2 zawodników co najwyżej przeciętnych.


Te walki Głażewskiego, Zimnocha i Łaszczyka to właśnie taki walki na których się nabija te wygrane. Więc czemu nie?


Ale wspomniałem, że jak ktoś nie wierzy w kursy 1,08 czy 1,05 to niech sobie stawki samego Sulęckiego lub Sulęckiego i Łaszczyka.
 
2 kupony nie weszły gdyby nie Cub Swanson był bym mocno w plecy a tak mniej więcej na zero. Panowie jakieś typy na następną gale ?
 
1,94 to u bukmacherów 50%. To AKO ma szanse wejścia więcej, niż 50%, więc jest warte postawienia. Proste.

A gdyby było takie ako 4-zdarzeniowe:
1. Barcelona nie spadnie z ligi.
2. Warszawa do końca 2013 będzie stolicą Polski.
3. Leo Messi strzeli gola do końca kariery.
4. Muhammed Ali nie zawalczy o mistrzostwo świata wagi ciężkiej w 2013 roku.

To też nie opłacałoby się stawiać na kurs 1,95, bo aż 4 zdarzenia, tak? Nie liczy się liczba zdarzeń tylko szanse na wejście akumulatora. Zresztą... polecam komuś zrobić sobie test (może być wirtualny) - stawić sobie 4 zdarzeniowy tasiemiec po kursie 2,08 i pojedynczy typ 2,08. I tak po 100 tasiemców i po 100 pojedynczych. Zobaczycie, że wyniki będą bardzo zbliżone. Wniosek: nie liczy się ile stawiasz zdarzeń w kuponie.
 
tylko ze kursy i 1.01 nie wchodzily ja wole zagrac jeden z kursem 2 niz tasiemca z kursami 1.05 smiech:)
 
Jakie to ma znaczenie, że kursy 1,01 nie wchodziły? Jaki to jest argument?


Dlaczego wolisz zagrać jeden zakład z kursem 2, niż "tasiemca" 4zdarzeniowego? Bo z logicznego i matematycznego punktu widzenia nie ma żadnej różnicy.
 
jest znaczenie ,skad masz pewnosc ze wejda Ci 4 zdarzenia z tymi smiesznymi kursami?np jeden zawodnik lapie kontuzje w trakcie walki i juz masz po kuponie .z matematycznego moze i nie ma ale ani tu ani tu nie ma stu procent pewnosci a zawsze im mniej zdarzen to wieksza szansa wygranej ,mowa oczywiscie o zagranie zdarzenia ktore ma szanse wejscia .tak ja zrobilem ostatnio na ksw 21 postawilem na saidova singlem kurs 2.40 a postawilem mameda materle jewtuszke i horwicha kurs ten sam ale tu sa 4 zdarzenia i pewnosc mniejsza(tez weszlo) .to jest moje zdanie i tyle
 
Co to kurwa ma być.... Odstawiam na jakiś czas chyba, bo to co się ostatnio dzieje to jest niemożliwe..



Będę sobie zapisywał sobie kupony co zagrałbym i zobaczymy ile by siadło, pewnie potem będę pluł sobie w brodę..
 
Nie wiedzialem czy widzieliście ale kurs na Lyon chyba wczoraj był 3.2 grali z Bordeaux, które zmiażdzyli... szkoda tylko, ze za 50zł... ale zawsze coś..
 
Back
Top